Aferka za Radio Off Kraków jest dla mnie niemałą zagwozdką - zupełnie nie rozumiem oburzenia. Czy chodzi o to, że konkretni dziennikarze/mediaworkerzy stracili pracę? - przecież to się dzieje codziennie. W tej branży od 20+ lat dziennikarze są wypierani przez technologię.
Z szerszej perspektywy - GenAI wypiera nas w wielu zadaniach. Widzę to w swojej robocie i sam korzystam. Jedyne czego mnie nauczyła ta historia to to, że nigdy, never ever, nie przyznawać się, że wspierałeś się AI. Bo dla mnie (kogoś spoza grupy docelowej) stylówa AI tworów powołanych do prowadzenia radia jest 100% typowa dla dziennikarza studenckiego radia. Czyli gdyby nie napisali, że to AI to by nikt się nie zorientował i aferki by nie było. Przecież etaty były do likwidacji i tak, a po kontencie nie idzie rozpoznać, że AI - ergo brak aferki.
#przemysleniazdupy #gownowpis


