Abonamenty książkowe - #9 Śledzenie przeczytanych książek

hejto.pl

Dzień dobry,

Dziś trochę inny post z tej kategorii, w którym postaram się odpowiedzieć na pytanie:

Czytam te cholerne książki i co dalej?


Zrobiliśmy wspólnie przegląd abonamentów, wybraliście ten lub te, które najlepiej odpowiadają Waszym preferencjom czytelniczym, to sprawdźmy jak możemy organizować nasze statystyki po ich przeczytaniu.


Opcji jest wiele, ale nie do końca, bo z jednej strony, są aplikacje na telefon, które pomogą Wam w organizacji biblioteczki, są aplikacje, które skanują nawet kody ISBN, więc którą wybrać?


Tu pomyślałem, że skupię się na mojej ulubionej - Goodreads. A dlczego akurat na tej? Bo na rodzimym rynku mamy właściwie tylko Lubimy Czytać, które bawi się w bycie kolejnym portalem social media i polecajki tak poczytnych autorów jak Remigiusz Mróz. Ma cały sztab influencerów, którzy nagrywają rolki o kolejnym erotyku, który musisz przeczytać, bo nigdy nie czytali nic lepszego A co jeśli nie czytasz akurat erotyków i chcesz się skupić na literaturze pięknej, a może (nie-erotycznym) fantasy? Tu z odpowiedzią przychodzi Goodreads, które poleci Ci to, co wybrali sami czytelnicy z całego świata, który poleci Ci debiuty mało znanych autorów, którzy inaczej by się nie wybili, a którzy mają ambicję na czytanie czegoś więcej, niż to co zadowala statystycznego niedzielnego czytelnika, który rocznie czyta książki, które może policzyć na palcach jednej ręki.


Goodreads trafia w moje boomerskie serduszko, bo ma wersję webową i aplikację na telefony. Ale jak działa? Logujecie się na portalu i tworzycie swoją biblioteczkę, możecie dodać tyle półek ile chcecie, podzielić lub pogrupować książki w dowolny odpowiadający Wam sposób:



Możecie również zaznaczyć, że posiadacie fizyczną kopię książki.


A jak już dodacie wszystkie interesujące Was półki, to możecie pozmieniać im kolejność na liście, według upodobań:



Całość możecie dodawać, usuwać, zmieniać, przenosić książki hurtowo między półkami, w dowolnym momencie.


Możecie śledzić autorów, dzięki czemu jak tylko wydadzą nową książkę, dostaniecie o tym powiadomienie:



Dla mnie natomiast jednym z najważniejszych plusów portalu jest integracja z Kindle i innymi portalami, które automatycznie synchronizują zawartość, oznaczają za Was książki jako przeczytane, czy dodają im opinię w postaci gwiazdek. Wymaga to później dodania książki na odpowiednie półki, na których chcecie ją mieć, ale najgorsza część roboty jest już zrobiona




Readwise zbiera też przeczytane książki z Goodreads (wrzuca je do Supplemental Books) i jeśli sami nie dodaliście cytatów, może też dosatać podpowiedzi tych najcześćiej oznaczaneychprzez innych czytelników:


Możecie też eksportować swoją listę książek do CSV.


Najważniejszą zaletą są dla mnie jednak Achievementy i wyzwania czytelnicze. Na początku każdego roku ustalacie ile książek chcecie przeczytać, a portal sam pokazuje Wam postęp, ile czasu zostało do końca i czy jesteście na dobrej drodze do ukończenia wyzwania, możecie te wyzwanie również modyfikować. Pokazuje Wam również wyzwania z poprzednich lat, żebyście mogli porównać jak Wam idzie w odniesieniu do przeszłości:



Oprócz wyzwań rocznych, które są tylko Wasze, znajdziecie również wyzwania sezonowe, dostępne dla wszystkich czytelników-użytkowników portalu.


Skupiają się one na 2 typach mini wyzwań, za które otrzymujecie Achievementy:

  • przeczytaj X dowolnych książek w miesiącu/sezonie - najczęściej są to od 1 do 5 książek, podzielone na 2-3 progi i za każdy próg jest achievement

  • przeczytaj 1 książkę z katalogu, który dla Ciebie wybraliśmy - to są moje ulubione wyzwania, bo lista jest okrojona do 50-120 książek, z których część możecie już mieć przeczytane, więc muscie wybrać inne

Te ostatnie pozwala poznać całkowicie nowe książki, autorów, a nawet gatunki. Gdyby nie one nie odkryłbym wielu perełek, jak: Apeirogon, Atlas Zbuntowany, Drobiazgi jak te, Na skraju zagłady, Zatruty kielich czy Family Matter.


Po ukończeniu mini wyzwań, dostajecie ukończone wyzwanie sezonowe:



Na portalu możecie pisać recenzje książek, dzielić się nimi z innymi uczestnikami lub zachować je dla siebie, jeśli wolicie bardziej prywatną formę. Jeśli dodacie znajomych, to będziecie mogli śledzić również ich listy książek, postępy wyzwań i recenzje.


Portal ma nienachalną formę social media, bo możecie o książkach również dyskutować z innymi, nie jest to najważniejsza część portalu, więc dostęp do niej jest lekko ukryty, ale dzięki temu nie jesteście tym samowani na każdym kroku, jak w rodzimy portalu LC:



Goodreads oferuje również statystyki czytelnicze:

  • od książek i stron przeczytanych w danym roku

  • przez książki na linii czasu po roku wydania:



  • po książki i ilość stron przeczytanych w miesiącu:



Aplikacja mobilna ma wbudowany skaner ISBN, więc możecie szybko zeskanowac książki ze swoich półek i dodać je do wirtualnej biblioteczki:



I to by chyba było na tyle, polecam przetestować i samemu sprawdzić. Portal jest darmowy, a założenie konta trwa dosłwonie chwilę.


Do następnego razu



#ksiazki #czytajzhejto #czytajzwujkiem #abonamentyksiazkowe #goodreads #wyzwaniagoodreads

hejto.pl

Komentarze (3)

RDwojak

Goodreads ma jedną poważną, właściwie śmiertelną wadę – właścicielem jest Amazon. A tego moje antykorporacyjne serduszko przyjąć nie może.

WujekAlien

@RDwojak To prawda, nie da się tego przeskoczyć.

Właścicielem Lubimy Czytać jest wydawnictwo ZNAK, co też nie każdemu pasuje

l__p

@WujekAlien ja śledzę wszystko w zwykłym pliku tekstowym Po twoim wpisie ogarnąłem dodatkowo goodreads

Zaloguj się aby komentować