A tak wogole żałuje że nie wzielem swojego auta na dzisiejsza wycieczke do gdanska. S7, kawalek za elblagiem. Litwin w lexusie (starym) z kartonowa tablica XD vs Polski młody byczek w bmw. Generalnie jeden drugiego chcial wziac z prawej, nie udalo sie, break check, potem zamiana rol, rzucanie puszkami z okna w siebie. Nie wiem co dalej na ulicy ale zjezdzam na MOP sople, a oni wlasnie do siebie wyskakuja. Litwin potezny, wydziarany, lysy wysiadl jako drugi. Byczek z bmw nie zdażył uciec. Pięknie leciał XD. Lexus dogonil mnie pod Ostrodą, dopiero wtedy zobaczylem ze byczek musial j⁎⁎⁎ac czyms ciezkim bo w lexusie tylna prawa szyba byla wybita.
I tak to sie jezdzi w sezonie po tym walonym S7. Uważajcie na siebie.
A jak zjechalem z Ski to ugrzęźliśmy za pania w zielonym Fordzie Ka - 40km/h jechala na 90. Okej. Wjechala do miasta, prawoskret i jeb w hulajnogarza ktory przeprowadzal hulajke przez pasy. Z tego co udalo mi sie wywiedziec 1.1 ‰ u Pani, zakaz i brak prawka. Moze warto zaczac ich wsadzac?
Nastepnym razem biore kamerke ze soba XD
#polskiedrogi

