A co dopiero, jeżeli już nie tylko oskarżenia, ale nawet same podejrzenia wprawiają nas w podniecenie i jeśli z powodu wyrazu twarzy i uśmiechu cudzego, tłumacząc je sobie na gorsze, gniewamy się na niewinnych?
I dlatego trzeba brać w obronę, choćby na przekór samemu sobie, człowieka niewinnego, a gniew trzymać w zawieszeniu. Odroczoną bowiem karę można zawsze wykonać, ale raz wykonanej — niepodobna odwołać.
Seneka, O gniewie
#stoicyzm
