929 + 1 = 930
Tytuł: 28 lat później
Rok produkcji: 2025
Kategoria: Horror
Reżyseria: Danny Boyle
Czas trwania: 1h 55m
Ocena: 5/10
Powtórzę się, ale ostatnio mam pecha do filmów, w których pierwsza połowa bardzo, ale to bardzo mi się podoba, natomiast w drugiej następuje znaczny zjazd jakości. Nie inaczej jest w przypadku „28 lat później”.
Pierwsze około czterdzieści minut cechuje niesamowite uczucie zagrożenia związane z pierwszą wyprawą młodego chłopca z ojcem poza bezpieczne schronienie. Młodzik uczony jest przetrwania w dziczy, oswaja się z zabijaniem zombie i przekonuje się o różnych niebezpieczeństwach. Obaj ledwo uchodzą z życiem, ścigani przez überzombiaka aż do samej bramy wioski. I to oglądało się świetnie.
A potem czar pryska.
Dzieciak decyduje się uciec z wioski i wyruszyć na poszukiwanie lekarza, który wyleczyłby jego chorą matkę. Którą zabiera ze sobą. I co? Nagle świat, który wcześniej był cholernie niebezpieczny, staje się prawie że bezproblemowy dla zdeterminowanego chłopaka i wymagającej opieki kobiety. Jasne, wpadają w kłopoty, ale radzą sobie z nimi bez większego trudu. I oboje przeżywają tę podróż, co wydaje się bardzo nieprawdopodobne w porównaniu do pierwszej wyprawy z ojcem.
O ostatniej scenie filmu nawet nie chcę się rozpisywać, tak była tragiczna i niepasująca klimatem.
Bardzo, ale to bardzo się zawiodłem.
Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app
#filmmeter #filmy #ogladajzhejto #horror
