84 + Wolenstwin + 1= 86
Tytuł: Undertale
Developer: Toby Fox
Wydawca: Toby Fox
Rok wydania: 2015
Gatunek: RPG
Użyta platforma: R36S (port)
Ocena: 7/10
No dosyć fajna giera, ludzie chwalili to spróbowałem i nie zawiodłem się za bardzo Człowiek który wpadł do świata potworów i próbuje się wydostać jest w moim zrozumieniu tylko przykrywką do rozważań nad walką i jej unikaniem. Grę można przejść na kilka sposobów, od totalnego mordercy do zupełnego pacyfisty, ale wydaje mi się, że nie zabijanie wrogów jest zrobione tam jako trudniejsze, więc grając luźno, bez ciśnięcia na konkretne zakończenie, to przynajmniej kilkoro się zabije. Oszczędzone postacie odwdzięczają się rozmowami i dodatkowymi interakcjami (troche kusi, ale raczej nie będę przechodził jeszcze raz jako pacyfista), a postacie które się zabiło są często wspominane ciepło w rozmowach i to prowadzi do... no, mnie pare razy ukuło w sercu ;(
W grze jest sporo dialogów, i lepiej je czytać, bo na grafikę nie ma co patrzeć. Dialogi budują wiedzę o świecie i często są okraszone dawką humoru.
Parę rzeczy było średnich, korytażowy świat prowadził za rączkę i nie dał się zgubić, ale trochę klaustrofobię to budziło, to już Mario miał więcej wolności za bardzo też nie wiem czemu miało służyć że jedna z głównych postaci była robotem, trochę spójność tego świata to burzyło (świat potworów był odbiciem ludzkiego, ale w niektórych aspektach było zbyt fantastyczne). Końcowy boss....to już zupełnie nie wiem, tzn może jakbym przeszedł grę jeszcze kilka razy i uzupełnił wiadomości to byłoby lepiej. Jakiekolwiek wyszukiwanie informacji w necie też szybko dostarcza ciekawych informacji o lore, no ale przy jednorazowym przejściu jest co najwyżej poprawnie jak chodzi o fabułę.
#gamesmeter #gry