80. rocznica ataku na Nagasaki. Apel o świat bez atomu

poroniony koncept "twarzy"

@eloyard to nie jest wina "twarzy", mnóstwo krajów ma problem z posprzątaniem swojej przeszłości. Turcy nie przyznają się do ludobójstwa Ormian, ruskie nie przyznają się do współpracy z nazistami, amerykanie niby przepraszają za kolonializm i rasizm ale to co robili w Ameryce południowej to już zamknąć tam morde xD itd itp.

Tak samo jest z japończykami, wjechało im wyparcie że oni to się bronili i niby tam atakowali ale nie chcieli a w ogóle to dostali dwiema atomówkami więc oni są ofiarami. Akurat z ich strony jest to wyjątkowo podłe bo przecież byli głównymi agresorami w azji a teraz są wysoko rozwiniętym krajem i zamiast świecić przykładem to pchają się w nacjonalizm.

@Ilirian Turcy i ruscy to mentalni Azjaci, czyli potwierdzenie tego co mówię. USA jest podzielone w temacie - tam sporo ludzi uważa że jest za co przepraszać - niektórzy że tylko za metody, a inni że za samo mieszanie się.

@eloyard Osoby, które nie chcą się mieszać („wiejskie gbury”), nie są temperamentalnie zdolne do przepraszania kogokolwiek za cokolwiek. Natomiast osoby z natury skłonne do przeprosin („idealiści z doktoratami”) uważają, że mieszając się, zmienią swiat na lepsze. Układ zamknięty.

@Skylark i tak i nie - kulturowo niektórzy są bardziej skłonni do przepraszania, a inni nie - nie tylko jednostki, ale też społeczeństwa.

Są też różne metody przepraszania, można przeprosić teatralnie i na pokaz, a można przeprosić produktywnie i z wyciągnięciem wniosków oraz wdrożeniem działań aby nie popełniać już takich błędów. No i oczywiście jest "przepraszam, że czujesz się urażony" xD