@mk-2 w końcu zachód i azja dogoniły naszą technologię biodegradacji blach

@mk-2 najlepsze bylo to, ze byl "niezawodny" w porownaniu do skarpety... Poland strong!

@KKLKK słyszałem tylko, bo nie jeździłem, ale stary kolegi posiadał i opowiadał ze jakieś dziwne akcje z przegubami były do syreny, że nie sposób było to naprawić, ale co dokładnie, może ktoś podkomentuje co wie więcej

@d.vil no co ty mordo, mielsimy zajebisty przemysl! To niemce wszystko wykupily i pozamyklay. Mowie ci mordo, polonez byl konkurencja dla audi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@d.vil przypomnij mi która marka z demoludów przetrwała przemiany ustrojowe sama z siebie?

Żadna?!

@Yes_Man bo jak można przetrwać produkując takie gówno u schyłku XX wieku? Poza tym, nie tego dotyczył mój wpis. Dla mnie to tylko szok, że nie pozwolili temu zdechnąć wcześniej.

@d.vil ludzi nie było stać na nic innego poza szrotem z RFN z rozregulowanym gaźnikiem którego wtedy w Polsce nikt nie potrafił dobrze serwisować

@d.vil "że produkcję tego paździerza kontynuowaliśmy do 22 września 2000 roku!" ----> Nie ty kontynuowałeś. Cuchnie pryszczatym frustratem.

@Yes_Man Multicar, jeszcze z takich niezamkniętych a przejętych to Skoda, Dacia, Łada czy Tatra i Jelcz; z przejętych a już nieistniejących to jeszcze FSO (bul dópy ludzi oglądających jutuby instant), MZMA/OAO produkujące Moskwicza czy chociażby FSC i ZSD, FSM i FSR - chociaż już na miejscu FSM i FSR dalej produkuje się auta, ale nie rodzimych marek ( ͡° ͜ʖ ͡°) także trochę się nazbierało tych co nie przetrwało zmian ustrojowych prawda? XD

@kdjswq25-1 po raz kolejny ktoś naoglądał się tego czy tamtego jutubera i widzi świat przez skalę porównawczą fajne-gówno - nowe nie znałem ; ) nawet mi się nie chce odpalać o znajomości realiów lat 90. XDDD

@Yes_Man @kdjswq25-1 @SonyKrokiet przecież już od 1991 produkowaliśmy na tej samej zasadzie Cinquecento a chwilę później Matiza. Może nie jest wielki przeskok, ale nadal nie rozumiem istnienia w tym czasie malucha. Żeby nie było, w latach '80 przewinęły się u mnie w rodzinie ze 3 szt. i nadal mam traumę. Cinkusiem i Matizem jeździłem sporo w firmie, w której pracowałem gdzieś w okolicach 2004 - 2007 i było widać, że te konstrukcje są z innej epoki.

@d.vil To były lata zupełnej biedy i robiło się te samochody, do których były części. A tego "paździerza" ktoś kupował. A dlaczego twoja rodzina miała 'maluchy", a nie Cinkusy?