5 110,89 + 10,18 + 9,85 + 8,01 + 10,06 = 5 148,99
Baza z poniedziałku. Potem bieg progresywny w aurze -8°C (odczuwalne ponoć -13) i było to faktycznie bardzo odczuwalne, gdy trzeba było przyśpieszyć z tak zimnym wmordewindem. Czwartkowe interwały i dzisiejszy bieg walentynkowy pod Toruniem na 10km. Przyznam, że podczas niektórych wycieczek w góry nie musiałem pod tak strome wzniesienia włazić, ale udało się zejść poniżej 50 minut, co było bardzo nieoczywiste. Na ostatniej górce był stał miły pan, który mi powiedział, że jestem dziewiętnasty, ale do teraz nie ma nawet nieoficjalnych wyników, więc nadal w strefie marzeń taki wynik xD
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu
#sztafeta #bieganie
ad53e4b1-8b0f-41ba-be3b-3545123d5147
003947af-4c44-4f61-ba01-1f52849743b9
296d7a67-22bb-4525-bacb-9fd5fad38234
c46dfb78-f721-4de9-b2f6-ecf58fac6f45
4edb209e-0426-4f4a-8da4-516d7f84a31c
HerrJacuch userbar
3

Komentarze (3)

Gratulacje złamania 50 minut na dyszkę, świetna robota. Ostatnio w kraju tak nie do końca ciepło, także jeszcze przy takich warunkach, fiu fiu ! \o/

@pluszowy_zergling Dziękuję bardzo, chociaż patrząc sucho na czas, chciałbym trochę więcej urwać jednak, bo i lepsze wyniki udawało się robić przy okazji szeregowych treningów na płaskim.

Ale to nie był bieg na takie harce, niektóre podbiegi wymagały sosenki, bo biegnąc "zwyczajnie" po prostu się zjeżdżało xD. Do tego początek biegu to głównie zamarznięte leśne koleiny, więc wielki potencjał na skręcenia. W drugiej połowie dokładnie te same koleiny zmieniły się w piach, czyli w sumie hamulec. A ja w butach z praktycznie płaskimi bieżnikiem xD. Ostatecznie w ogólnej tabeli byłem 22, co mnie mega zaskoczyło, bo jechałem z zerowymi oczekiwaniami.

@HerrJacuch no właśnie, trudna nawierzchnia i ukształtowanie terenu stanowią już wyzwanie!

Zaloguj się aby komentować