379 + 1 = 380

Tytuł: Listopadowe porzeczki
Autor: Andrus Kivirähk
Kategoria: fantasy, science fiction
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
ISBN: 9788308074442
Liczba stron: 283
Ocena: 7/10

Listopadowe porzeczki to opowieść o miesiącu z życia mieszkańców pewnej estońskiej wioski, żyjących dawno temu. Usiłując jakoś przetrwać mroźną łot… estońską zimę, wieśniacy notorycznie uciekają się do kradzieży, okradając nie tylko znienawidzonego dziedzica, lecz również, a raczej przede wszystkim, siebie nawzajem. Aby ułatwić sobie zadanie, stosują różne magiczne sztuczki, jak na przykład tworzenie sobie pomagierów, których ożywiają dzięki częstemu podpisywaniu cyrografów. A że nikt nie chce iść do piekła, to i na oszukanie sił nieczystych znajdą się sposoby…

Zabawna i dość absurdalna powieść. Gdzieś przebija się vibe dowcipów o Łotyszach, choć w Estonii po śmierci trud nieskończon. Listopadowe porzeczki to lekka lektura i jeśli ktoś szuka powieści w wiejsko-fantastycznych klimatach, usytuowanej w nieco bardziej egzotycznych rejonach niż Wojsławice, to jak najbardziej polecam.

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter
2feaa579-adee-4400-8e7b-7bbc97752c12
moll

@AndzelaBomba brzmi jak coś dla mnie

AdamMauysz

Widzę Olga Tokarczuk i już mi się odechciewa.

AndzelaBomba

@AdamMauysz też za nią nie przepadam, ale tutaj akurat polecajka zasłużona. I zepsuty zegar dwa razy dziennie pokaże właściwą godzinę.

AdamMauysz

@AndzelaBomba też prawda. Ale mimo wszystko, nie lubię, nie szanuje, nie będę tym bardziej wspierał. Świat książki jest pełen dzieł mniejszych i większych, napisanych przez ludzi którzy swoim bytem wnoszą do świata coś więcej.

Zaloguj się aby komentować