199 676 + 30 + 1 = 199 707
Prawie się udało w średnia 30km/h ale nie będę szalał bo na powrocie ścieżka rowerowa wzdłuż posesji z wyjazdami o widoczności zero, więc tak spokojnie 25km/h jechałem aby mieć zapas na hamowanie. Nie ma co dla ambicji narażać zdrowia. Ścieżka ładna poza tym więc nie będę drogą cisnął jak niektórzy niespełnieni kolarze.
Dzieci obiecały, że przez tę godzinę nie rozjebią domu i dadzą żonie pospać. No cóż, dały pospać. XD
Miałem jechać/nie jechać rano ale się dobrze wyspałem w hamaku na balkonie no i sernik baskijski jest dzisiaj do zjedzenia a te kalorie trzeba spalić.
Kilometr wyciszenia przed domem.
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu
#rowerowyrownik

