19 703,3 + 11,50 + 10,06 + 12,44 + 12,20 + 11,32 + 11,51 = 19 772,33


Jak dotąd był to mój najcięższy tydzień biegowy. Wyglądało to jak poniżej. Każdy bieg poprzedzony rozgrzewką około 3km i zakończony wyciszeniem, rozciąganiem i czasem rolowaniem/rozbijaniem spiętych mięśni.

Trzeba mi zrzucić jeszcze parę kilo, wtedy biega się duuużo luźniej


poniedziałek wolne

wtorek 7x400/2 minuty trucht

środa dynamiczne rozbieganie w 5:28

czw. 10km bnp, tempo od 6:00 do 4:56

piątek 15 minut tempo 5:06, 12 minut 4:50

sobota dynamiczne rozbieganie 10km w 5:19

niedziela 7x600/200 w truchcie do 4 powtórzenia. Tu już było ciężko utrzymać założone tempo i truchtanie, zmęczenie po tygodniu + słońce zrobiło swoje


#sztafeta #bieganie

Komentarze (6)

Trypsyna

@Lorn Cały tydzień treningów jakościowych? Odważnie

Lorn

@Trypsyna Dzięki! Danielsy są może ok, ale nie dla wszystkich. Nie mam czasu czekać latami aż przyjdzie forma.

Pułap siedzi i się śmieje, a jak podskoczy o 1 punkt, to wystarczy 2 dni BSa i wraca na kanapę, a że lubię się zmęczyć to się masakruję.

Nie wiem czy czytałaś bloga, którego linkowałem. Qrcze, super mi się go czyta, nie same cyfry jak wszyscy, ale dużo zabawnych tekstów i opis odczuć po treningu. Jadę właśnie tym planem. Poucinałem trochę tempo pod siebie i jest ok. Nogi akceptują wysłanego kata

Kolejny tydzień będzie łagodniejszy.


https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=66028

Trypsyna

@Lorn Jeśli biegasz dla algorytmu Garmina, aby Ci punkty VO2 wzrosły to są lepsze metody :D

A tak na poważnie, miej na uwadzę że koleś jest w innym miejscu na innym poziomie, zgapianie od niego treningu 1:1 nie koniecznie może być dla Ciebie dobre. Nie wiesz jaki blok treningowy przeprowadził przed tym co robi teraz, być może przygotował się specjalnie pod ten specyficzny cykl treningowy.

Obserwuj bacznie swoje ciało i badaj czy czy wszystko gra. Sam wspomniałeś wyżej że już nie byłeś w stanie wykonać w pełni treningu (co może być oczywiście albo wyjątkową niedyspozycją, albo nie dopasowaniem bodźca treningowego pod daną osobę). Treningi powinny być ciężkie w maks 7-8/10 aby nastąpiła odpowiednia adaptacja przy jak najmniejszym koszcie. Widzę tu po prostu dosyć ryzykowną opcję. Niemniej jeśli chcesz mieć po prostu fun, a kopiowanie tego treningu to Ci daje - go for it ;)


Ps, najlepszymi treningami pod VO2 są plany treningowy pod 3-5 km. Na wyścigu 5 km osiągamy granice obecnego pułapu tlenowego, zatem trening pod to - przesuwa go :)

Tutaj Pan z bloga trenuje pod dystans 10km, w którym już sporą rolę odgrywa próg mleczanowy.

Lorn

Cała @Trypsyna zluzuj te majty biegowe i leć po rajtuzy na rower z wkładką :*

f6965442-8816-4a76-9f14-a5552be2024d
pluszowy_zergling

@Lorn Sporo ma racji, mocno się za "robotę" zabierasz, o ile Ci nic nie "siądzie" to będzie mocny plan. Gdzie masz w tygodniu siłownię i rozciąganie oraz jakaś aktywną regenerację, by ten plan to nie było samo bieganie ?

Lorn

@pluszowy_zergling Rozciąganie jak wyżej pisałem, wpada po każdym biegu, ale nie tylko, bo to podstawa. Siłownię mam na wyciągnięcie ręki

Przerobiłem już Grega z garmina i plan Danielsa na 5 km.

4604993c-d1f2-4740-8f07-60399eedde48

Zaloguj się aby komentować