179216 + 4 (2+2) + 73 = 179305


DPD i wczorajsze wieczorne patatajowanie. Beznadziejny tydzień, trzeba było się zregenerować i zagoić rany (otarcia) po ubiegłym weekendzie. Testuję nowe ustawienie siodełka, póki co są plusy i minusy. Brak otarć, ale za to bolący prawy guz kulszowy.

Bryton coś zjebał aktualizację apki i nie podaje Vśr oraz nie można wyeksportować aktywności. Średnia wyszła 31,0.


#rowerowyrownik

c104c6a0-c04a-47b2-a8b2-be3b8e82aed5
460ce3dc-1398-4241-aa08-7296dded8709
a4955b2e-e69d-47c9-a359-97a29eafacb1

Komentarze (2)

onpanopticon

@Furto Co do wszelkich bólów kulszowych, to bike fitter doradzał żeby jednak właśnie to siodełko dać lekko w tył, aby mimo wszystko nie siedzieć tylko na nich. No i centymetr zejść niżej. Jak renkom odjoł u mnie. Mogę siedzieć i cały dzień. Tylko mi to w ogóle ciągnęło od guza po całej nodze. Najśmieszniejsze, że to takie minimalne zmiany, a problem który dokuczał już po 30 kilometrach zniknął całkowicie.

Furto

@onpanopticon Spróbuję jeszcze pojeździć na tym ustawieniu, może tyłek musi się przestawić. Brak otarć na tym etapie jest zbyt kuszący. Z wysokością siodełka już dosyć sporo kombinowałem, kończyło się różnorako, raz bolało kolano z tyłu, a raz z przodu, więc staram się nie mieszać. Jeżdżę na lemondce, a to też jednak komplikuje sprawę.

Zaloguj się aby komentować