11 133,48 + 16,01 = 11 149,49


Trochę wolno, ale nawet przyjemnie się dziś biegało jak na to, że:

-bardzo kiepsko spałam ostatniej nocy;

-o 6:30 zaczęłam dodatkową 5-godzinną zmianę w pracy:

-bieg zaczęłam w samo południe - pora na bieganie daleka od ideału w klimacie tropikalnym xD

Całe szczęście było pochmurno i nie tak gorąco - inaczej musiałabym chyba odpuścić, a bardzo nie lubię tego robić. Na 11. kilometrze złapała mnie krótka ulewa z porywistym wiatrem i przyjemnie schłodziła ciało, ale jak tylko przeszła, zrobiłam się strasznie głodna:D To w sumie też pomogło, bo trochę przyspieszyłam, żeby prędziej dobiec do pudełeczka potreningowych orzeszków w samochodzie :)


#sztafeta #bieganie

f7212515-d5c2-47a8-8e21-d785440e63a1

Komentarze (2)

pluszowy_zergling

Spory dystans po raz kolejny, na coś fajnego sobie ostrzysz ząbki ?

szkocka

@pluszowy_zergling Biegnę uliczny półmaraton w lipcu, więc trochę do tego się szykuję, ale takie biegi 10km+ mam teraz w ogólnorozwojowym planie treningowym, który realizuję. Wszystko to tak dla zdrowia fizycznego i psychicznego - bez żadnych konkretnych sportowych ambicji :)

Zaloguj się aby komentować