1 006,52 + 7,53 + 2,47 + 8,86 + 24,52 = 1 049,9
Hejka truchtaczki, truchtacze, biegaczki i biegacze
W Tym "krótkim" tygodniu troszkę mi "objętości" wpadło, w tym jeden ciekawy trailowy trening z Panem Krzyśkiem Bodurką (Teraz Pan Trener zdrowy i buduje formę na sezon <3)
W Środę przed zajęciami z chodu troszkę tuptania po parku i zlot do domku,
W Sobotę najdłuższy "long" w tym roku... i to w butach trailowych, aż z wrażenia mam poobijane duże paluchy, coś muszę na to wymyślić, zaliczyłem o 9 Krakowską Młynówkę, by następnie udać się pod Good Lood na Błoniach i "myknąć" podbiegi na Krakowskim Sikorniku z Trenerem Krzyśkiem, w nagrodę Good Lood nam ufundował pasty orzechowe, ale nie oszukujmy się, większość to jednak dla Pana Trenera przytuptała
A dziś takie tam truchtanko przed obiadkiem, śnieżnie dość, wgl jeszcze jestem zniszczony po wczoraj, więc znów kilka dni przerwy od biegania, jakoś tam się objętość buduje
Zdrowia wam wszystkim i bezpiecznych tras, uważajcie na lód i błotko pod nogami \o/
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu
#sztafeta #bieganie


