
Nawet 40 proc. milenialsów wraca do domu rodzinnego. "Wstyd i osobista porażka"
Są rozczarowaniem dla rodziców, którzy oczekiwali od nich więcej; dla pracodawców, bo niechętnie biorą nadgodziny; dla banku, gdy nie chcą wziąć kredytu na 40 lat; dla sprzedawców, którym odmawiają zakupu nowych, niepotrzebnych rzeczy. To ciągłe zewnętrzne poczucie przynoszenia wszystkim zawodu...
