Zdjęcie w tle
samsepiol

samsepiol

Debiutant
  • 3wpisy
  • 3komentarzy
Tym razem jedno z poważniejszych pytań.
Gdzie i w jakich okolicznościach udało wam się poznać drugą połówkę oraz jakie mielibyście rady dla osoby która spędza takie wieczory jak ten samotnie?
Nie rozumiem do końca tego, czemu w swoim życiu po zakończeniu swojego pierwszego poważnego związku który rozpoczął się w liceum i trwał prawie 6 lat nie potrafię już wejść w żadną inną poważną relację i jestem sam blisko trzeci rok. Tamten związek już dawno uznałem za przeszłość.
Nie poznałem praktycznie żadnych dziewczyn przez ten czas, mimo że nigdy w życiu nie nazwałbym siebie przegrywem. Jestem wysoki, dosyć wysportowany, dobrze zarabiam oraz mieszkam na swoim. Mam grono znajomych z którymi przynajmniej raz na miesiącu chodzimy po klubach czy barach, ale jak widać niestety to wszystko to wciąż za mało.
Próbowałem Tindera gdzie, przez miesiąc zebrałem około 30 matchy + 40 polubień profilu, ale praktycznie każda moja konwerascja kończyła się ghostingiem.
Szczerze nie wiem co mam robić. Jestem już na pewnym etapie w życiu w którym chciałbym już poznać tą właściwą osobę by jeszcze przez rok czy dwa upewnić się co do niej i móc stworzyć rodzinę.
Także jakieś rady lub pomysły?
#zwiazki #relacje #zalesie #samotnosc
samsepiol

@sebczis Tinder nieźle ryje beret to fakt. Strasznie ciężko jest tam poznawać dziewczyny o dobrej aparycji będąc zwyczajnym kolesiem. Mam z resztą wrażenie, że z punktu widzenia dziewczyn pisanie z facetem 5-6/10 nie ma tam zupełnie sensu w sytuacji gdy codziennie spamują do ciebie goście 10/10 waląc prosto z mostu czego oczekują xD

sebczis

@samsepiol Tam pisanie w ogóle nie ma sensu. Wystarczy mieć fajny ryj i bez żenady przejść do rzeczy. A stałą partnerkę się zdobywa gadaniem, nie wyglądem. Od gadania są inne miejsca.

moderacja_sie_nie_myje

Zapisz się do szkoły tanecznej albo idź gdzieś na wolontariat np. do jakiegoś schroniska. Ewentualnie jakieś babskie kierunki studiów. Na wolontariatach wosp też będzie dużo fajnych dupeczek, poznałem tam kiedyś w sztabie dziewczynę z którą byłem parę lat. A swoją żonę poznałem na weselu kolegi.

Zaloguj się aby komentować

Hej. Znajduję się aktualnie w następującej sytuacji finansowo - życiowej. Zarabiam na ten moment około 12k/miesiąc na rękę (branża #it #programowanie ). Planuję póki co jeszcze przez najbliższe 4 miesiące pozostać zatrudniony w formie umowy zlecenia. Następnie w maju przejść na działalność gospodarczą i formę B2B (wtedy kończy mi się wiekówka).
Około półtora roku temu gdy dopiero zaczynałem w branży i zarabiałem nieco mniej, udało mi się zgromadzić kapitał rzędu 20-30k. Ze względu na zapowiadające się podwyżki wszystkiego w lipcu 2021 roku wraz z rodzicami podjęliśmy decyzję aby spróbować zakupić nieruchomość. W tym celu udało mi się pobrać 40k kredytu gotówkowego na 2 lata. Hipotekę natomiast wzięli na siebie rodzice w wysokości 240k na 15 lat (ja nie mogłem ze względu na zatrudnienie na UZ). Przez okres półtora roku mieszkanie spłacaliśmy według harmonogramu w wysokości około 4k/msc (ok. 2k za kredyt mój i ok. 2k za rodziców) + w między czasie nieco wyremontowaliśmy mieszkanie (rynek wtórny) za około 30-40k.
No i aktualnie znajduję się w rozterce. W listopadzie obecnego roku wypada mi ostatnia rata mojego kredytu gotówkowego. Nie ukrywam jednak, że bardzo mocno zależy mi jednak na odłożeniu do tego czasu pewnego kapitału i wzięciu auta w leasing, ponieważ mój wysłużony opel astra ma już ponad 20 lat i już się praktycznie sypie na parkingu. Zdaję sobie jednak sprawę, że z finansowego punktu widzenia najrozsądniej jest na ten moment spłacać hipotekę rodziców niż brać ponownie raty w wysokości 2k na kolejne 2/3 lata. Pytanie jednak moje jest następujące. Jak policzyć jak dużo byłbym w stanie zaoszczędzić odpuszczając sobie zakup auta lub wybierając jakiś samochód używany? Powiem tylko, że kwestii zmiany auta nie mogę odpuścić, a samochód jest mi wręcz niezbędny w celach prywatnych (np. jeżdżenie do rodziny która mieszka dosyć daleko ode mnie) jak i służbowych (dojazd do biura).
#finanse #kredythipoteczny #nieruchomosci #leasing

Co robić w powyższej sytuacji?

samsepiol

@okoniolot @Besteer @mike-litoris

Dzięki panowie za zainteresowanie. Naprawa gruza raczej nie wchodzi w grę. 2 razy nie puszczono mi ostatnio przeglądu i dopiero za 3 razem gość się zlitował.

Zakup używki jeszcze rozważam, lecz to musiałbym mieć 100% pewność co do stanu auta aby nie wpaść w jeszcze większe nieplanowane koszta.

O tańszym aucie w leasingu nie myślałem, aczkolwiek muszę dokładniej rozeznać się w sytuacji na rynku i ile taki leasing auta z nieco niższego segmentu faktycznie kosztuje i czy spełni on moje oczekiwania (np. komfortowe jeżdżenie do rodziców około 200km w jedną stronę)

muchatse

@samsepiol haha typowe inwestycje polaka co trochę pieniędzy powąchał, czyli auto w leasing żeby pod kościołem wiedzieli, że prezes przyjechał xD

Nomundo

@samsepiol ja do swoich rodziców mam 250km i rozważając używkę a nowe średnio-niższej klasy wybrałem nowe.

Leasingować możesz też auta używane (z fakturą) - może w tą stronę? Albo j.w. dacia. Teraz te nowe sandero jest całkiem całkiem. Duster też wygodny mimo, że wykończenie woła o pomstę. Przecież nie trzeba od razu ładować się w ratę 2k/msc. Aczkolwiek, nie wiem jakie są teraz ceny aut, przez 2 lata się mogło sporo zmienić xd

Zaloguj się aby komentować

Ciekaw jestem ilu użytkowników liczy na ten moment #hejto . Aktualnie ciężko jest mi jakkolwkek korzystać z #wykop ( ͡° ʖ̯ ͡°)
lukaschels

@konrad-andrzej ja już czekam na aplikacje

konrad-andrzej

@ColonelSanders poprawione, kawa nie wjechała jak należy. Dzięki za info. Ale o 9H się nie przyczepileś. How dare u!?

1264dae7-09ba-43ce-8196-81ca42710ee5
konrad-andrzej

@lukaschels na androida coś tam się dzieje z apką, gorzej z IOS. Pisali o tym wczoraj. Z resztą proces wprowadzania apki na  store jest dużo bardziej skomplikowany i kosztowny niż na google store.

Zaloguj się aby komentować