Zdjęcie w tle
konik_polanowy

konik_polanowy

Kosmonauta
  • 787wpisy
  • 94komentarzy

https://lubimyczytac.pl/profil/127443/joker

336 + 1 = 337

Tytuł: Kraków 1914
Autor: Henryk Łukasik
Kategoria: historia
Ocena: 6/10

Ta książka jest inna niż typowy "HBek". Nie ma w niej zbyt dużej ilość typowej dla tej serii opisów uzbrojenia, czy rozbudowanego tła historycznego. Jest za to krótka historia z powodami powstania i rozbudowywania Twierdzy Kraków. Ci, co mieszkają w Krakowie mogą sobie pochodzić, tam gdzie kiedyś stały mury, czy były prowadzone walki. Drugą rzeczą są wzmianki prasowe przeplatane między relacją bitewną podzieloną na dni, czyli kto gdzie kiedy i jaki był rezultat. A ten był, bo twierdza dwukrotnie zatrzymała Rosjan. Czy polecam? Sam pomysł na wykorzystanie prasy jest całkiem nowatorski, ale brakowało odpowiedniej prowadzonej narracji, gdzie artykuły te były taką wisienką na torcie.

Prywatny licznik: 32/200

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter
b152fa87-3572-46d6-b322-82f9cac2c7f0

Zaloguj się aby komentować

AndrzejZupa

Protip: wstawiaj wpisy koło południa. ¯\_(ツ)_/¯

konik_polanowy

@AndrzejZupa tu jest wstawiane jako dodatkowa opcja

Zaloguj się aby komentować

321 + 1 = 322

Tytuł: Niemiecki czołgista na froncie wschodnim. Dziennik dowódcy
Autor: Friedrich Sander
Kategoria: historia
Wydawnictwo: Wydawnictwo RM
Ocena: 8/10

Żeby było jasne. Książkę dostałem za napisanie recenzji. To już nie pierwsza propozycja, ale tą przyjąłem, bo nie muszę dawać recenzji do "sprawdzenia". Jak będzie to będzie. W sumie to dobrze wyszło, bo i tak teraz na topie, co do drugiej wojnie światowej, mam czytanie właśnie dzienników, czy przewodników. Tutaj wiedza, co do kierunków podczas "Barbarossy", skierowania wojsk pod Moskwę, czy próba odblokowania "kotła" stalingradzkiego mocno się przydaje, tak żeby zorientować się, co i jak. Podobnie geografia, ale tak, żeby wpisać nazwę miejscowości, gdzie odbywały się walki. Są 4 rozdziały, gdzie tylko w trzech są tłumaczenia tła historycznego przez historyka (który znalazł zapiski Sandera), tak żeby wiedzieć, w jakim momencie autor się znajdował. Robotę też robi tłumacz, bo w książce jest dużo żołnierskiego slangu, nawiązań do literatury niemieckiej no i samego języka niemieckiego. I poprawnego nazewnictwa radzieckiego sprzętu. Nie znać sprzętu swojego wroga to słabo. Zaczyna się od poligonu w Niemczech w 1938 roku, ale brak wzmianki o Anschlussie, w której to autor uczestniczył. Za to jest sporo o szkoleniu, specyficznym humorze i dość wybujałe ego z poczuciem wyższości. To towarzyszy Sanderowi tak do drugiej połowy 1941 roku, gdzie pole minowe zatrzymuje jego czechosłowacki czołg i uświadamia mu, że Rosjanie walczą do końca. Następnie krótki epizod w piechocie i życie podczas rosyjskiej zimy, następnie Panzer III i oberwanie w nogę, co przekłada się pobytem w szpitalu i powrotem do Niemiec. Dziwne to, że brak jest zachwytu u czołgisty nad niemiecką techniką. Więcej pisał o PzKpfw 38(t), a dziennik prawie pisał prawie "na żywo" regularnie wieczorem lub kilka dni później. Pobyt na tyłach też jest ciekawy. Raz, że poznaj się jak wyglądało leczenie żołnierza na froncie wschodnim, to też idzie poznać, kto i w jaki sposób wymiguje się od okopu. Książka urywa się tak w marcu 1943 roku i powraca na krótko w Serbii tego samego roku. Autor przeżył wojnę, ba nawet się ożenił i syn mu się urodził. Czy można się z nim utożsamiać, odczuwać jakąś więź? W żadnym wypadku nie raz i dwa pisze o konieczności poszerzenia "przestrzeni życiowej" to ostatnie zdanie to chęć powieszenia Serbów, co do których ma podejrzenia, że są partyzantami.

Prywatny licznik: 31/200

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter
f2ba3da6-0092-4b6b-9fa3-5f0948ac65da
alaMAkota

@konik_polanowy trochę poszukałam o autorze, bo z pamiętników największym problemem jest ich " redagowanie" z duchem czasu. A tutaj niespodzianka, pamiętnik znaleziony przez historyka i podobno bardzo rzetelnie przetłumaczony.

Podobno przewidział upadek rzeszy

Dodane do listy do czytania, dzięki za info

Zaloguj się aby komentować

mike-litoris

@konik_polanowy poniku złoty, strzaśnij się z @Unknow bo obaj macie zajebisty kontent, lepszy crossover to chyba tylko Stallone grający u boku gubernatora.

Zaloguj się aby komentować

308 + 1 = 309

Tytuł: Zrozumieć wojnę z Rosją, Katyń - Moskwa - Kijów
Autor: Kazimierz Turaliński
Kategoria: historia
Ocena: 6/10

Książka została mi polecona, jako opcja na zrozumienie tego, co się dzieje obecnie. Czy spełniła swoją rolę? Niekoniecznie. I nie chodzi tu o fakty, które zostały z czasem "naprostowane" (wydana w lutym 2022). Autor zestawił tutaj następujące po sobie wydarzenia, np. wojna z Gruzją, Smoleńsk, Ukraina i opisał je bardzo dokładnie. Tu chylę czoła, bo to faktycznie dobra robota. Następnie połączył je przy pomocy rosyjskiego myślenia/wizji na przyszłość wraz z tym, jak inne kraje porozumiewały się z Rosją na przestrzeni lat. Na koniec poruszył temat Katynia i Smoleńska, ale w przez pryzmat tego, w jaki sposób Rosja to zrealizowała i następnie wykorzystała w swojej grze na arenie międzynarodowej. Ogólnie sama koncepcja nie jest zła, tylko przypomina taki większy artykuł w gazecie, gdzie wnioski są tylko autora i nikogo więcej. Książka Felsztynskiego "Trzecia wojna światowa? Bitwa o Ukrainę" znacznie lepiej, pokazywała czym się kieruje Putin i dlaczego.

Prywatny licznik: 30/200

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter
de5fef48-f1d9-4c3c-a52c-c448a7e8c18b

Zaloguj się aby komentować

295 + 1 = 296

Tytuł: Już nie żyjesz. Historia bombardowania
Autor: Sven Lindqvist
Kategoria: historia
Ocena: 7/10

Przy okazji bombardowań Huthi w Jemenie, czytałem opinie eksperta, że takowe bombardowanie ma długą historię i obecnie już się nie sprawdza. Tak więc postanowiłem zapoznać się z tymi dwiema teza. A książka szwedzkiego dziennikarza, który uczestniczył jako obserwator w Radzie Bezpieczeństwa ONZ podczas decyzji o wysłaniu wojsk ONZ do Korei, raczej się do tego nadaje. Autor prześwietlił temat bombardowań ze wszystkich stron: historycznej, prawnej, psychologicznej, etycznej, militarnej i literatury. Czytałem to w wersji elektronicznej i z racji eksperymentu autora, gdzie trzeba skakać od strony x do strony y, miałem mix tych wszystkich kwestii. Czy to ok? Powiedzmy. Wnioski są takie, że na początku lotnictwo to był spory skok na przód. Ktoś wpadł na pomysł, że zrzucenie bomby na buntujących się jest dobrą opcją, a wysłanie takiej eskadry płatowców zamiast ileś tam piechoty na długą kampanię to była jeszcze lepsza opcja. Do pewnego czasu to działało, nawet w XX wieku, ale w dłuższej perspektywie nie przynosi rezultatu, patrz Jemen. Jest też kwestia broni jądrowej i kwestii jej użycia. Książka tak do połowy lat 80 XX wieku, bo raz, że nie ma opisanych bombardowań na Bliskich Wschodzie (np. Kadafi), czy w byłej Jugosławii. Czy książka ma wymiar pacyfistyczny? Raczej uświadamiający, zwłaszcza co do użycia broni jądrowej. Bo nie było tak od początku, że wszyscy wiedzieli, że jedziemy na jednym wózku. Pomysły na to, że trzeba być pierwszym, a nie drugim co do użycia broni jądrowej, strzelały co chwila jakiemuś prezydentowi, czy gwiazdkowemu generałowi. Na koniec, autor opisuje jak to wyglądało to wszystko od strony Zachodu i Japonii. ZSRR jest strasznie mało

Prywatny licznik: 29/200

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter
4e32c57b-ae80-4cdc-b49c-149352ccf0ee

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

277 + 1 = 278

Tytuł: Runy słowiańskie
Autor: Tomasz J. Kosiński
Kategoria: ezoteryka, senniki, horoskopy
Ocena: 1/10

Autor wziął runy germańskie i opisał je jako polskie oraz wpakował swój opis biograficzny tak na pół książki.

Prywatny licznik: 28/200

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter
e07ccab7-43bc-4395-aba0-eb9e26a2a40e
Vargtimmen

Bellona wspaniałe wydawnictwo. Wstyd, że taki syf wypuszcza.

smierdakow

Ten chłop to chyba co tydzień pisze nową książkę o słowianach

Shivaa

Podoba mi się ta recenzja xD

Zaloguj się aby komentować

274 + 1 = 275

Tytuł: Czerniaków 1944
Autor: Szymon Nowak
Kategoria: historia
Ocena: 8/10

Jak to było w końcu z tym desantem berlingowców podczas Powstania Warszawskiego? Takie pytanie sobie zadawałem, kiedy zobaczyłem tytuł tej książki. Generalnie to się nie dowiedziałem. Są przypuszczenia, bo dopóki archiwa rosyjskie nie zostaną otwarte na oścież, to tylko to zostaje. Większość wychodzi z założenia, że Stalin nie pomagał, a decyzję podjął sam Berling. Tak napisał w wydanych po jego śmierci, wspomnieniach. Tylko że autor recenzowanej książki wskazuje, że problem był znacznie szerszego kalibru i sporo miejsca mu zostało poświęcone. O co chodzi dokładnie? 200 stron to nie tak dużo, żeby się dowiedzieć. Raz, że opis walk na Czerniakowie, Powiślu są bardzo dobrze opisane to dwa, jest też stosunek akowców do berlingowców i odwrotnie. Właśnie też chciałem poczytać, jak to było, kiedy to, no powiedzmy, dwa różne światopoglądy się spotkały. O tuż prawie nic. Z racji, że jest cykl książek to autor opisał, tylko uzbrojenie żołnierzy Berlinga. Na koniec jedna uwaga, zamiast hasła "esesmani" wolałbym, żeby były wymienione nacje, które brały udział w brutalnym tłumieniu powstania.

Prywatny licznik: 27/200

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter
dfa237b2-8f7b-4a90-bf3f-4c553a52d0fb

Zaloguj się aby komentować

Następna