Zdjęcie w tle
VictorM

VictorM

Kompan
  • 8wpisy
  • 23komentarzy
Miłośnicy i praktycy gier fabularnych, których jakże szlachetne i prezycyjne miano rpg zszargano, nazywając byle komputerową (czy konsolową) gierkę tożsamo, zamiast przynajmniej dołożyć to c z przodu, albo wprost przyznać, że z odgrywaniem roli to gry komputerowe nie mają nic wspólnego i idzie o gry, w których współczynniki opisujące zdolności postaci się zmieniają w czasie. Ale przydługi wstęp wyszedł. Meldujcie się poniżej, miłosnicy kostki i ołówka, co by dało się stwierdzić, czy warto jakieś poważniejsze debaty i dyskusje grofabularne zaczynać na tej zacnej agorze.
#rpg #roleplay #wfrp
5ffdd59f-5803-4f30-b15b-08efbd584712

Obecny?

17 Głosów
VictorM

@Dzizas a ja mam 3 edycję; pudełko dumnie stoi na półce, podręczniki robią za podkładki pod myszy, a kostek się boję, bo zmutowane jakieś

Dzizas

@VictorM Myślę że trójka tak naprawdę wyszła w trochę złym czasie i np. teraz, po planszówkowym renesansie, który w sumie wtedy dopiero się zaczynał, miała by więcej zwolenników. Chociaż z drugiej strony, w moim postrzeganiu Warhammer to był ten system do którego wystarcza w zupełności jeden podręcznik, bo ma w sobie wszystko, i stanowił taki fajny sposób na wejście w gry fabularne - poznajesz z czym to się je w dość przystępny sposób, co w przypadku trzeciej edycji nie było już takie oczywiste.

Bjordhallen

@VictorM warhammer, monastyr i dnd jako MG. Arkona, neuroshima i hobbit jako gracz.

Zacząłem 17 lat temu w rodzinnym domu. Nocki na starej kanapie w maszynowni mojej mamy. Graliśmy do 2-4 a potem wychodziliśmy biegać po lesie


Eh!

Zaloguj się aby komentować