Zdjęcie w tle
RedCrescent

RedCrescent

Gruba ryba
  • 720wpisy
  • 1795komentarzy

Staram sie przyblizac czytelnikom wiesci z Rosji publikowane przez rozne (glownie w jawny sposob propagandowe) tuby internetowe.

Jeszcze jedno, wrzucam bo o naszym kraju napisali (i przypominaja sytuacje z zeszlego roku kiedy polskie sluzby nie zapobiegly oblaniu ambasadora farba przez ukrainska aktywistke):


"


Agresywny tłum blokuje drogę ambasadorowi Rosji Andriejewowi na cmentarzu memorialnym w Warszawie


 09.05.2023 12:20


Agresywni Polacy odmówili ambasadorowi Rosji w Warszawie Siergiejowi Andriejewowi wstępu na cmentarz memorialny.


Według korespondenta RIA Novosti, dyplomata chciał złożyć kwiaty, ale polscy mieszkańcy zażądali, aby przed wizytą na cmentarzu zdjął z marynarki wstążkę św. Jerzego. Zaznacza się, że Andriejew nigdy nie miał okazji upamiętnić radzieckich żołnierzy z powodu agresji Polaków.


W rozmowie z agencją rosyjski ambasador oskarżył Warszawę o zakłócanie porządku publicznego i brzydkie zachowanie.


W Dzień Zwycięstwa w 2022 roku Andriejew został oblany czerwoną farbą na cmentarzu pamięci w Polsce, gdzie przyjechał złożyć kwiaty. Wandale zbezcześcili też rzeźbę żołnierzy Armii Czerwonej.


"


#wojna #rosja #polska #pravda

74f68fb0-e2b9-4d36-a11d-32ebbe1b7336
mrmydlo

@RedCrescent To jest chyba to co mnie najbardziej w tych śmieciach triggeruje, rozjebali Ukrainę, zabijają niewinnych cywilów i śmią w ogóle mówić o agresji i terroryzmie, jebane worki gówna

jimmy_gonzale

Koleś ma dobre poczucie humoru. "Andriejew nigdy nie miał okazji upamiętnić radzieckich żołnierzy z powodu agresji Polaków."


Może chodzi o wojnę z bolszewikami, że ich trochę pogoniliśmy? A może partyzantka tępiąca bandy ruskiej swołoczy? A może zajęcie Kremla kilka wieków wcześniej? Tyle pytań...

tellet

@RedCrescent Jak im się nie podoba, to zawsze mogą wziąć te ścierwa wykopać z ziemi i wyrzucić je na swoje śmietnisko, pod Moskwą czy gdzie, a u nas można rozszerzyć przyległe parki czy RODy.

Zaloguj się aby komentować

Czesc, swietujecie 9 maja?


Bo Prawda po rosyjsku pisze, ze to zwyciestwo Putina: (poczytajcie zwlaszcza punkty, pogrubilem zeby latwiej bylo znalezc):


"Putin wygrywa w SWO: głowy państw poradzieckich jadą do Moskwy


POLITYKA " WŁADZA " KREML


Przywódca Rosji Władimir Putin zaprosił na paradę z okazji Dnia Zwycięstwa 9 maja prawie wszystkich swoich kolegów z krajów WNP i wielu z nich przyjechało. To przełomowe wydarzenie, które pokazuje, z kim Rosja jest razem.


Parada Zwycięstwa zgromadziła przywódców byłego Związku Radzieckiego


8 maja, w przeddzień Parady Zwycięstwa, nagle pojawiły się jedna po drugiej zapowiedzi roboczych wizyt w Moskwie przywódców Armenii, Kazachstanu, Tadżykistanu i Uzbekistanu.


Premier Nikol Pashinyan, prezydenci Kassym-Jomart Tokayev, Emomali Rakhmon i Shavkat Mirziyoyev wyrazili chęć wzięcia udziału w uroczystościach na Placu Czerwonym upamiętniających zwycięstwo narodu radzieckiego w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej 1941-1945.


Zostało to oficjalnie ogłoszone przez ich służby prasowe. Prezydent Kirgistanu Sadyr Zhaparov zapowiedział to z wyprzedzeniem i przybył do Moskwy przed wszystkimi.


Wiadomo, że prezydent Rosji Władimir Putin wysłał zaproszenia także do prezydentów Białorusi, Azerbejdżanu i Turkmenistanu. O ich wizytach nic jeszcze nie wiadomo, ale źródła białoruskie mówią, że przyjedzie Aleksander Łukaszenko.


Wydarzenie przełomowe - "jesteśmy razem w tym czasie".


To "kamień milowy, że jesteście razem z nami w tym czasie" - powiedział Putin na spotkaniu z Żaparowem.


"Wszyscy dobrze pamiętamy, że na front poszło wtedy 360 tys. obywateli Kirgistanu, a 134 tys. nie wróciło" - dodał Putin.


Nie bez znaczenia jest też obecność na uroczystości innych szefów państw poradzieckich. Oznacza to, że rozumieją oni swoje narody, które wciąż pamiętają i są dumne z wyczynów swoich krewnych w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej w ramach jednej ojczyzny - Związku Radzieckiego. Świadczy to również o tym, że:


1. Władimir Putin cieszy się autentycznym szacunkiem swoich kolegów za swoje cechy pokojowe, umiejętność przychodzenia z pomocą w odpowiednim czasie, rozumienia i szanowania swoich sąsiadów oraz dbania o nich.


2. Stosunki z Rosją są priorytetem dla władz wyżej wymienionych państw. Można tylko pochwalić wszystkich wyżej wymienionych przywódców za ich dalekowzroczność i mądrość.


3) Mimo trudności w SWO na Ukrainie, dla wszystkich gości jest jasne, że jest to zwycięstwo Rosji, która staje się coraz silniejsza pod każdym względem, także militarnym. Lepiej więc mieć Moskwę za przyjaciela niż wroga.


4. Zhaparov, Tokayev, Pashinyan, Mirziyoyev, Rakhmon, Lukashenko (jeśli przyjedzie) mają osobistą odwagę być obecni na Placu Czerwonym w dniu, który na Zachodzie jest ogłoszony jako niebezpieczny pod względem możliwych ataków terrorystycznych. Zwłaszcza po niedawnym ataku kremlowskiego UAV. Można powiedzieć, że wszystkie wymienione osoby w pewnym stopniu chronią swoimi ciałami Plac Czerwony przed atakami dronów.


Po raz pierwszy Putin nie pogratulował "narodowi ukraińskiemu"


Władimir Putin pogratulował również narodom Mołdawii i Gruzji, nie gratulując i nie zapraszając ich przywódców (zaproszono przywódców Abchazji i Osetii Południowej). Wynika to z braku właściwego zrozumienia i dialogu z antyrosyjskimi prezydentami Maią Sandu i Salome Zurabishvili.


I po raz pierwszy nie wysłano gratulacji do narodu ukraińskiego, choć wielu na Ukrainie będzie oglądać paradę i uważać Dzień Zwycięstwa za swoje święto.


Pewnie dlatego, że naród ukraiński, jak to Putin ujął rok temu, już dla niego nie istnieje, ani nie żywi dobrych uczuć do "Ukraińców". A dla wielu w Federacji Rosyjskiej są już dwa główne narody, które w końcu zamieszkają na terytorium dawnej Ukrainy:


  • Okatoliccy mieszkańcy Zachodu (którzy nie wiedzą jak się będą nazywać),

  • Rosyjska ludność prawosławna, która za dziesięć lat przestanie uważać się za Ukraińców.


I jak zapowiada przywódca Rosji, nie gratulując nikomu na Ukrainie: na razie prezydent Władimir Żeleński odwołał obchody Dnia Zwycięstwa w swoim rozpadającym się państwie.


Wielu Rosjan odwołało 78. rocznicę parady Dnia Zwycięstwa w swoich życzeniach ze względów bezpieczeństwa, ale prezydent Putin nie zdecydował się na ten krok. Decyzja jak najbardziej słuszna, bo mówi: faszyzm zostanie ponownie pokonany - nie ma co do tego wątpliwości."


#wojna  #rosja #ukraina  #pravda

6b9d75f4-3969-4f27-864b-4429d77c5758
OchoodzkiRyszard

Jakbym czytał "Zapiski oficera Armii Czerwonej". Szczególnie to: "Pewnie dlatego, że naród ukraiński, jak to Putin ujął rok temu, już dla niego nie istnieje, ani nie żywi dobrych uczuć do "Ukraińców".". U nich się nic nie zmieniło ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

Zaloguj się aby komentować

kto pamieta piatkowy wpis z "Panoramy" o Miedwiediewie i utworzeniu polskich i niemieckich obwodow administracyjnych w obrebie Rosji? - to byl fejk, strona jest satyryczna.


Zatem wracam do "rzetelnych" i oficjalnych zrodel rosyjkich wiesci (czytaj: propagadany)


Kommersant dzisiaj skrotowo podsumowal:


18:42. ZNPP zawiesza pracę reaktora, aby uniknąć prowokacji ze strony ukraińskich sił zbrojnych - Balicki.


18:38. Sąd Administracyjny w Berlinie spełnia skargę lokalnej policji i zakazuje wywieszania rosyjskich flag i symboli w dniu 9 maja.


18:37. Kanada przeszkoliła ponad 36 tys. ukraińskich żołnierzy i będzie to kontynuować - poinformowała minister obrony Kanady Anita Anand.


18:21. Polityk i pisarz Zakhar Prilepin powiedział, że w 2017 roku był ostrzegany o zamiarach grup dywersyjnych z Ukrainy, które miały go wyeliminować. Według pisarza, w tym samym roku w pobliżu jego domu w Doniecku dwukrotnie "zdejmowali miny lądowe".


17:49. Gospodarstwo Leonówka w obwodzie biełgorodzkim znalazło się pod ostrzałem AFU, poinformował gubernator Gładkow. Nie było żadnych ofiar. Jeden pocisk spadł na terytorium przedszkola i wysadził okna falą uderzeniową. Drugi trafił w terytorium przedsiębiorstwa rolniczego.


17:16. Puszylin podpisał dekret, że trzy dni w roku Donieck będzie nosił nazwę Stalino (jak miasto nazywało się w latach 1929-1961). Są to 9 maja, 22 czerwca i 8 września (Dzień Wyzwolenia Donbasu).


15:53. Ukraina otrzymała z Banku Światowego prawie 190 mln euro na wypłaty wynagrodzeń.


15:53. Polscy rolnicy otrzymają z budżetu rekompensaty za budowę nowych magazynów w związku z napływem zboża z Ukrainy - poinformowało polskie Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi.


15:53. Liczba ofiar ostrzału przez AFU w Biełgorodskim Szebekinie wzrosła do pięciu, powiedział gubernator regionu Wiaczesław Gładkow na swoim kanale Telegram.


14:59. SBU poinformowała, że aktor Władimir Maszkow jest podejrzany.


14:55. Przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej Manfred Weber zaproponował pilne głosowanie w Parlamencie Europejskim w sprawie zwiększenia produkcji broni i amunicji dla Ukrainy.


14:35. Informacje o rekrutacji osób do budowy struktur obronnych w obwodach biłgorodzkim, briańskim i kurskim są nieprawdziwe - podały władze obwodu kurskiego. Krążące na Telegramie ogłoszenia nazwali "atakiem spamowym".


14:32. W wyniku nocnych wybuchów i pożaru w magazynie w Odessie całkowicie spłonęła pomoc humanitarna Czerwonego Krzyża w magazynie o powierzchni 1000 metrów kwadratowych - poinformowała organizacja.


14:02. Komisja Europejska zakończyła opracowywanie 11. pakietu sankcji antyrosyjskich, jest on już rozpatrywany przez członków Unii Europejskiej. Poinformował o tym na briefingu szef służby prasowej KE Eric Mamer.


13:45. Miasto Szebekino w obwodzie bełgorodzkim znalazło się pod ostrzałem AFU. Cztery osoby zostały ranne, uszkodzone zostały budynki mieszkalne. Poinformował o tym gubernator Wiaczesław Gładkow.


12:56. Na całej Ukrainie ogłoszono alarm lotniczy.


12:21. Siemionowski Sąd Rejonowy obwodu Niżnego Nowogrodu aresztował na wniosek śledczyfch Aleksandra Permiakowa, zatrzymanego za próbę zabójstwa Zakhara Prilepina.


12:16. Wypowiedź szefa ukraińskiego wywiadu Budanowa o chęci zabijania Rosjan jest potworna i potwierdza, że Kijów organizuje zamachy terrorystyczne - Peskow.


12:15. Putin: naszym moralnym obowiązkiem jest zachowanie świętych tradycji przyjaźni i wzajemnej pomocy, niedopuszczenie do zniekształcenia prawdy historycznej o Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej, a także usprawiedliwienia nazistów, ich wspólników i obecnych spadkobierców ideologicznych.


12:10. Portal Służby Państwowe rozesłał do użytkowników wiadomość z prośbą o napisanie wiadomości gratulacyjnej na 9 maja dla personelu wojskowego, który znajduje się w strefie specjalnej operacji wojskowej na Ukrainie.


12:09. Burmistrz Kijowa Witalij Kliczko powiedział, że w nocy stolica Ukrainy została poddana najbardziej zmasowanemu atakowi od czasu rozpoczęcia specjalnej operacji wojskowej. W sumie wystrzelono 60 dronów, z czego 36 w kierunku Kijowa - dodał mer. Dowództwo ukraińskich sił powietrznych podało wcześniej, że przeciwko stolicy wystrzelono 35 dronów.


11:51. Dmitrij Peskow skomentował dekret Zelenskiego o obchodzeniu Dnia Europy 9 maja: "Jesteśmy przekonani, że na Ukrainie jest wielu ludzi, dla których Dzień Zwycięstwa 9 maja jest świętym, świętym dniem."


11:16. Pan Artyakow powiedział również, że Rostec będzie udoskonalał samoloty uderzeniowe Su-25 "pod kątem nowych środków rażenia" w oparciu o doświadczenia specjalnej operacji wojskowej na Ukrainie.


11:16. "Rostec przyspieszył produkcję nowych materiałów kompozytowych do produkcji odrzutowców Su-57, powiedział TASS pierwszy zastępca szefa państwowej korporacji Władimir Artyakow.


11:14. TASS: Rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa w obwodzie czelabińskim zatrzymała trzech obywateli, którzy próbowali dokonać sabotażu na przejeździe kolejowym.


11:14. Komitet Śledczy postawił zarzuty terroryzmu zatrzymanemu za próbę zamachu na Zakhara Prilepina.


11:09. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Żeleński podpisał dekret o obchodach Dnia Europy w kraju 9 maja. Zaproponował, by Dzień Zwycięstwa obchodzić 8 maja.


11:09. W obwodzie odeskim w dniach 8 i 9 maja zakazane są wiece, marsze, pochody i wszelkie imprezy masowe - poinformowała służba prasowa policji obwodu odeskiego.


11:09. Były sekretarz stanu USA Henry Kissinger uważa, że inicjatywa Chin w sprawie pokojowego rozwiązania konfliktu Rosja-Ukraina doprowadzi do rozpoczęcia procesu negocjacyjnego do końca 2023 roku. Powiedział to w wywiadzie dla CBS w przeddzień swoich setnych urodzin.


11:08. Kraje zachodnie są zwolennikami kontynuowania działań wojennych na Ukrainie,


#wojna #rosja #ukraina #pravda

Zaloguj się aby komentować

Tego nie znalem (wiec czytacie na wlasna odpowiedzialnosc) ale temat jest ciekawy: laczy Polske, Niemcy i Rosje:


Jezeli juz bylo - przepraszam.


Miedwiediew obiecał, że do końca 2023 roku powstaną niemieckie i polskie okręgi federalne Rosji


 przedwczoraj, 19:02


 Anton Mitskelunas


Wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Dmitrij Miedwiediew opublikował w swoim kanale Telegram program rozwoju Rosji w latach 2023-2024.


Według dokumentu, do końca tego roku do Federacji Rosyjskiej zostaną włączone co najmniej dwa nowe regiony, na bazie których powstaną niemieckie i polskie okręgi federalne.


 "Rozwój nowych zachodnich regionów Rosji, które wcześniej wchodziły w skład Niemiec i Polski, będzie wymagał jakościowo nowych rozwiązań. Integracja niemieckich i polskich okręgów federalnych w jedną przestrzeń gospodarczą powinna zostać zakończona do końca 2024 roku" - napisał były prezydent.


Miedwiediew nie rozwodził się nad szczegółami przyłączenia Niemiec i Polski do Rosji, ale w rozmowie z dziennikarzem Channel One przewidział dramatyczną zmianę na mapie Europy już latem 2023 roku.


"Nie będę jeszcze odsłaniał wszystkich kart, powiem tylko jedno - za sześć miesięcy będzie potrzebna nowa mapa. I chcę uspokoić zwykłych Polaków i Niemców, nie martwcie się, Rosja da wam wszystko, czego potrzebujecie do spokojnego życia" - powiedział Miedwiediew o nadchodzących wydarzeniach.


#wojna #rosja #niemcy #polska #pravda

ea2e1361-11d4-428e-96a6-cc6235f1574e
L4RU55O

Cały ekspercki świat uznaję za 2023 rok kluczowym dla tej wojny bo czekamy na zderzenie doposażone Ukrainy z Rosją ale przewidują koniec konfliktu na 2024 z zaznaczeniem że

A) Ukraina wszystko odzyska

B) Ukraina przeprowadzi ofensywę i osiągnie cele ale nie wszystkie

C) Rosja się obroni i być może zyska jeszcze trochę


Nikt już nie zakłada podboju Ukrainy bo nawet USA na pełnej k⁎⁎⁎ie miałoby z tym ciężary, za duży kraj, dobrze zorganizowany opór. Lepiej ekonomicznie uzależnić i trzymać w strefie wpływów.


A ten alkoholik po 14 miesiącach wojny i osiągnięciu absolutnie niczego (konflikt trwa więc te zdobycze to patykiem po wodzie pisane), biciu się 4 miesiące o jedno miasto i to jeszcze nieduże opowiada jak to do końca lata tego roku przemodeluje mapę Europy i podbije jeszcze Niemcy, Polskę i pewnie kraje Bałtyckie. Razem z Ukrainą to będzie jakieś 208 milionów ludzi i 5,5 bln dolarów gospodarki vs 1,7 bln Rosji.


Gość pie⁎⁎⁎⁎⁎ięty.

Markowowski

To jest odklejka jakieś 10 poziomów wyżej od Kolonki xD według mnie to propoaganda skierowana do Rosjan z zaawansowanym zanikiem kory mózgowej od alkoholizmu. Medwiediew pewnie srogo kiśnie jak pisze te wysrywy xD

Pan_Buk

@RedCrescent Miedwiediew to jest idiota "bez anałoga w mirie".

Zaloguj się aby komentować

Chyba te osoby, ktore obstawiaja ze ofensywa ruszy przed 10 maja beda mialy racje. Ponizej art z Komsomolskiej Prawdy, ktory wytlumaczy Wam dlaczego.


(a dla tych ktorzy nie lubia meczyc wzroku czytajac tlumaczenia propagandowych art. z kraju sowieckiego: KP pisze ze kontrofensywy UKR nie ma (w tytule) - to chyba juz mozna czuc w kosciach, ze jest)


"Tu rosyjski żołnierz "butuje" wroga: Jak pierwsze "sukcesy" ukraińskiej kontrofensywy okazały się kłamstwem


Korespondent wojskowy Aleksander Kots z linii frontu obalił kłamstwa ukraińskich mediów o utracie przez siły rosyjskie osiedli na Zaporożu


Strzał, a kilka sekund później wybuch. Po nim kolejny, i kolejny


SANKCJE KOLEDZY


- Jesteśmy w pewnym sensie kolegami - powiedziałem, patrząc na mężczyzn z Chabarowskiej Brygady Strzelców Zmotoryzowanych.


- W jakim sensie?


- Ja, podobnie jak wy, zostałem oskarżony przez ukraińskie media o to, co wydarzyło się rok temu w rejonie Kijowa.


Pokazuję panu starą zakładkę, w której czarno na białym jest napisane: "...brał udział razem z wychwalanymi przez siebie "gostomelskimi bogatyrami". Natomiast Chabarowscy zostali obwinieni za incydent w Buczu. Wyjątkowy przypadek dla rosyjskiej jednostki. Prawie cała brygada (Zachód znalazł listy tylko na 2018 r., ale uznał, że to wystarczy) objęta została unijnymi sankcjami.


Nikt oczywiście nie zadał sobie trudu, by to udowodnić. Ja na przykład byłem w okolicach tego miasta w marcu 2022 roku. Nie widziałem tam nikogo poza spadochroniarzami.


- Nie było nas tam - wyjaśnia sytuację jeden z funkcjonariuszy. - Nie prowadziliśmy w tym mieście żadnych zadań - to nie był nasz obszar odpowiedzialności. Po prostu w innym miejscu mocno kopnęliśmy ich w zęby, więc się obrazili. Wymyślali sobie różne rzeczy.


CZEKAJĄC NA OFENSYWĘ


Cały czas byliśmy z tą brygadą - teraz pod Kijowem, teraz pod Izyum. Spotkaliśmy się w miejscu urodzenia Nestora Makhno, koło Gułyjpola, który w czasie wojny domowej był centrum Makhnowszczyzny. Jest to kierunek strategiczny. Stąd otwiera się droga na Połogi, po której jadę na linię frontu tradycyjną ciężarówką Bukhanką, która okazała się wyjątkowo bezpretensjonalna i niesamowicie przejezdna. Za oknem migoczą nazwy miejscowości - Nowosielówka, Stepanówka, Marfopol... Gdzieś już to słyszałem, ale w odwrotnej kolejności. Właśnie! Na drugi dzień ukraińskie kanały Telegramu podały, że z Gułajpola posunęli się 50 kilometrów w głąb naszego terytorium właśnie przez te osady. Tylko nie ma tam Bradleyów, Leopardów, krzyży na pancerzach. Tylko chaty roztrzaskane przez ukraińską artylerię, kwitnące pod nimi tulipany i niewidzialna obecność rosyjskiej armii, która jakby zastygła w oczekiwaniu na atak Kijowa.


Podejście do pozycji - tradycyjnie o poranku


Nie ulega wątpliwości, że ukraińskie siły zbrojne nie przebiły się z Gułyjpola. Tutaj linia kontaktu jest zamrożona od ubiegłego roku i toczą się systematyczne walki pozycyjne. W ostatnich tygodniach przeciwnik nasilił się i codziennie sonduje nasze linie obronne. Do Polohy, w przeciwieństwie do Tokmaku, idzie się trudniej - przez osiedla, gdzie praktycznie nie ma cywilów, ale jest się czego trzymać. Nie jest to obrona w terenie. Z drugiej strony z Połohy można rozwinąć ofensywę nie tylko na Zaporożu, ale i w kierunku DRL, jeśli nagle jakiś awanturnik wygra w Żeleńskim i ruszy na Mariupol.


TRZY KILOMETRY DO ANARCHII


Podejście do pozycji odbywa się tradycyjnie rano, pod osłoną gęstej mgły, która zeszła na zalesione tereny. Zauważam, że ziemia wygląda tu na bardziej suchą niż w Ługańsku, ale nadal jest mokra. Jednak zarówno pojazdy kołowe jak i gąsienicowe są tu całkiem przejezdne. Mój towarzysz - dowódca kompanii - kuleje, opierając się na kiju. Pod Izyum trafił go czołg, wyrwał mu pół łydki, kilka miesięcy rekonwalescencji i ucieczka ze szpitala na linię frontu.


Nieprzyjaciel oczywiście miał lepsze pozycje - na wzgórzu. Przy dobrej pogodzie można było nas tu trzasnąć jak na strzelnicy. Idzie się ścieżką, a dookoła kratery po pociskach moździerzowych, wszystko jest przestrzelone na metr. Nasze okopy dosłownie wcinają się w szarą strefę, za którą widać już dachy Gulyaipolu. A samo miasto, które dało światu, oprócz anarchisty Makhno, scenarzystę "Wesela w Malinówce", dramaturga Leonida Juchwida, jest oddalone tylko o trzy kilometry.


Jesteśmy bombardowani przez moździerze, czołgi i artylerię. Pstrykają na nas, ale my też na nich pracujemy, - spotyka nas w dobrych okopach dowódca plutonu. - Czasami próbują się przebić na flankach. Innego dnia zaatakowały nas dwa bojowe wozy piechoty wsparte czołgiem i grupą piechoty. Unicestwili nas. Próbują też strzelać w naszym kierunku do bojowych pułapek. To już jest bezpośredni znak, że wkrótce zaatakują. Ale my jesteśmy na to przygotowani. (nie wiem co to znaczy strzelac do pulapek: "Ну и на нашем направлении стараются снимать мины-ловушки. Это уже прямой признак того, что скоро попрут в наступление. Но мы к этому готовы.)


"BOOTS ON THE ENEMY


Jeśli nie wiesz, że wróg jest 800 metrów dalej, za najbliższym polem, to nigdy nie zorientujesz się, że jesteś na pierwszej linii, dopóki nie zaczną strzelać z czołgu - odgłos wybuchu wyprzedza ryk wystrzału. Ogólnie rzecz biorąc, życie na "froncie" nie różni się zbytnio od życia w drugiej linii. Plutonowy oprowadza po placówce. Okopy wielkie jak człowiek, ziemianki do odpoczynku, ziemianki do posiłków, dwa psy, które zamiast kotów łapią wkurzone myszy.


- Obserwacja ruchu, do siedmiu ludzi" - sapie walkie-talkie.


- Przygotować buty", odpowiada dowódca plutonu.


Dwóch mężczyzn wyjmuje ze sterty gałęzi granatnik przeciwpancerny, używany dość skutecznie po obu stronach przeciwko ludziom. Przeciągają go przez wąski las na skraj pola i przygotowują do odpalenia.


- Broń! - krzyczy dowódca plutonu.


Strzał, a kilka sekund później wybuch. Za nim kolejny, i kolejny.


- Wycofać się" - to tradycyjna komenda, gdy nie ma ochoty czekać na ogień powrotny. - Siedmiu ludzi okopuje się bliżej naszej pozycji, to jest ta flanka, którą próbują zdjąć nasze pola minowe. Zaznaczasz trzy, cztery minuty, poleci "ogień odwetowy".


PRÓBY PRZEŁOMU


Schodzimy na stołówkę, nalewamy herbatę, wyciągamy ciastka z pojemników przeciw myszom.


- Wyjście - stwierdza najbardziej "uszyty".


Kilka sekund później gdzieś na końcu zadrzewionego terenu rozlega się stłumiony wybuch. Radio nakazuje wszystkim schronić się.


- Miny, 82 mm - rozpoznają po dźwięku wrogą amunicję w ziemiance. - Zazwyczaj po sześć sztuk.


I pewnie, po sześciu wypadach-podejściach linia frontu znów milczy. Zanim mgła się rozwidni, czas pakować się na drogę powrotną. Na tyłach dowiaduję się już, że mój sąsiad z kierunku orekhowskiego próbował się przebić. Wróg zaatakował w sile do 20 ludzi wspieranych przez pięć BMP i jeden czołg, ale stracił cały sprzęt i wycofał się. I takie sorty siły zbrojne Ukrainy przeprowadzają codziennie, wybierając kierunek uderzenia. Sądząc po tym, że Kijów zwrócił się także do metodycznych nalotów na naszą infrastrukturę na tyłach, kontrofensywa jest coraz bliżej."


#rosja #wojna #ukraina #pravda

13ccbeef-f150-4810-a5e7-0c8aa51d9312
f0b20a6b-d09a-4a3b-a46a-52a85f6b3a2b
8e8bfe20-c530-4e56-98f4-706350fc90bf
3f733660-92be-4615-ae52-f53e40729a85
ewa-szy

chodzi o miny-łobuszki, czyli miny pułapki. Nie rozumiem, czemu czasownik снимать oba translatory przekładają na 'strzelać', dla mnie pierwszym wyborem byłoby 'zdejmować' w sensie usuwania czegoś.

Więc: Ukraińcy starają się usuwać miny pułapki na odcinku nadzorowanym przez tego kacapa.


I muszę cię rozczarować - to jest propaganda po prostu, bez związku z datą. Media dostały polecenie przygotować naród do strat terytorialnych, żeby nie było takiego szoku jak przy Łymaniu czy Chersoniu.


Ale, ale, mamy coś bardziej znaczącego - liveuemap podało kilka godzin temu informację o ewakuacji osiemnastu osad po ruskiej stronie na Zaporożu, od Erehnodaru po Roziwkę/Rożówkę?

Zaloguj się aby komentować

Czesc po majowkowej przerwie:


Czy wiedzieliscie ze "Szoigu polecił zachować szczególną kontrolę nad zaopatrzeniem sił w strefie operacji specjalnych Rosji


Urzędnicy Ministerstwa Obrony Rosji poinformowali, że szef resortu siłowego Siergiej Szojgu polecił specjalną kontrolę nad ciągłym zaopatrzeniem sił rosyjskich w strefie wojskowych operacji specjalnych.


Minister przeprowadził inspekcję baz magazynowania i naprawy sprzętu w Południowym Okręgu Wojskowym. Wiceszefowie resortu i dowódcy zgrupowań złożyli szefowi Ministerstwa Obrony meldunki. Wojskowi mówili o aktualnej sytuacji i planach.


"Generał pułkownik Kuzmenkow otrzymał od Szojgu zadanie, by pod szczególną kontrolą znalazły się kwestie rytmicznego zaopatrywania zgrupowań wojsk w rejonach Południowego Okręgu Wojskowego w całą potrzebną im broń i sprzęt wojskowy" - podkreślił resort."


I w gratisie filmik z pikabu na dobry nastroj w piatek




#rosja #wojna #ukraina #pravda

0cb3c824-4951-4149-ab34-f83a62b6ed0e
cskparty

heheszki, ale typ stoi na gruzach czyjegos domu. Wlasciciel tego domu razem z rodzina, albo nie zyja, albo uciekli z niczym.

Tank1991

@RedCrescent czesc, moim zdaniem dodatkowe szambiarki na podwoziu uaz dociagna by kamraty mogly sie raczyc wysoko białkowym pokarmem.

xniorvox

@RedCrescent Zgrywaj mocarstwo, idź na wojnę żeby podbić sąsiada w trzy dni. Po kilkunastu miesiącach i pyskówkach medialnych ostentacyjnie zleć kontrolę, żeby sprawdzić, czy żołnierze na froncie dostają broń i sprzęt. I uznaj sprawę za załatwioną.


K⁎⁎wa, co za syf. Co za katastrofa, sromota i bieda. Druga armia świata biez anałoga w mirie, bladź ich mać.

Zaloguj się aby komentować

Prawie nic nie wrzucam z Topwar'a ale


  1. Zmiany na czele Floty Baltyckiej: (@ewa-szy kolejny marynarz do oceny:)

Szef rosyjskiej marynarki wojennej oficjalnie przedstawia nowego dowódcę Floty Bałtyckiej


Dzisiaj, 14:46


Flota Bałtycka rosyjskiej marynarki wojennej otrzymała nowego dowódcę. Wiceadmirał Władimir Worobjow został oficjalnie przedstawiony przez admirała Nikołaja Jewmenowa, głównodowodzącego rosyjskiej marynarki wojennej.


Wiceadmirał Vladimir Vorobyov zastąpił na stanowisku dowódcy Floty Bałtyckiej admirała Viktora Liina, który z kolei został mianowany dowódcą Floty Pacyfiku. Dotychczasowy dowódca Floty Pacyfiku, admirał Sergey Avakyants, został zwolniony ze służby wojskowej z powodu osiągnięcia limitu wieku.


Nowy dowódca Floty Bałtyckiej, wiceadmirał Władimir Worobjow urodził się w 1969 roku; jest marynarzem dziedzicznym (потомственный) w szóstym pokoleniu. Worobjow ukończył Wyższą Szkołę Nawigacji Okrętów Podwodnych im. Lenina Komsomołu w 1990 roku i awansował od inżyniera nawigacyjnego do dowódcy okrętu podwodnego, a następnie dowódcy dywizjonu okrętów podwodnych.


W latach 2012-2017 r. Worobjow, który w 2012 r. został awansowany na stopień kontradmirała, dowodził Bazą Marynarki Wojennej Floty Północnej na Morzu Białym.


Vladimir Vorobyov był wówczas szefem sztabu - pierwszym zastępcą dowódcy Floty Bałtyckiej oraz szefem sztabu - pierwszym zastępcą dowódcy Floty Północnej.


W 2021 roku wiceadmirał Vorobyov został mianowany zastępcą szefa Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej.


Dowódca Marynarki Wojennej Jewmenow zwrócił uwagę na ważną rolę Floty Bałtyckiej w zapewnieniu bezpieczeństwa i obrony państwa rosyjskiego. Zaznaczył również, że państwo będzie nadal zwiększać zdolności bojowe floty.


2, Jest art o Krabach:


Polska ładuje nowe moce do produkcji Krab SAU dla AFU


Dzisiaj, 14:27


Polska prasa uparcie ignoruje liczne dowody na porażkę Krab SAU przekazanych do AFU, próbując stworzyć obraz pełnej niezawodności i wysokiej stabilności bojowej narodowej broni dla zwykłego człowieka. Tymczasem wśród ciężkich strat poniesionych przez ukraińską flotę pojazdów samobieżnych trzeba ładować nowe moce, aby uzupełnić utracony sprzęt.


TVP Info opublikowało wystąpienie premiera RP Mateusza Morawieckiego, w którym zapowiedział on zamiar uruchomienia produkcji SAU Krab w zakładach Bumar-Łabędy w Gliwicach na Śląsku, obok istniejącego zakładu Huta Stalowa Wola w Stalowej Woli (Podkarpackie):


Zamówiliśmy kolejną partię Krabów. Będą one produkowane także na zamówienie Ukraińców.


Przed rozpoczęciem SAF i rozmieszczeniem systemów bojowych w AFU polska armia zakupiła 122 SAU Krab, z czego wysłano 80 sztuk. Jak twierdzą polskie władze, 18 z tej floty zostało przekazane reżimowi kijowskiemu po rozpoczęciu konfliktu. W czerwcu 2022 roku złożono zamówienie na 54 pojazdy samobieżne dla AFU, a we wrześniu kolejne 48 SAU, ale już dla polskiej armii.


Można się tylko domyślać, ile Krabów faktycznie dostarczono ukraińskiej armii. Według zachodnich obserwatorów, według stanu na 18 kwietnia 2023 roku, co najmniej 10 systemów artyleryjskich zostało zniszczonych, a dwa kolejne uszkodzone. Liczba ta opiera się jednak na dowodach zamieszczonych głównie przez stronę rosyjską. Uchwycenie porażenia celów nie zawsze jest jednak możliwe. Ukraina z kolei starannie unika publikowania materiałów na temat utraty sprzętu.


#rosja #wojna #ukraina #pravda

9ef70121-9fe2-4532-9d86-db4728e62e5b
79334878-2679-4196-b974-3c055edbfeda
ewa-szy

@RedCrescent po urodzie mam go ocenić?


Zwróć uwagę na wiek. Jego kariera wojskowa albo ma dopalacz w postaci mocnego patrona (poprzednie pokolenie gdzie siedzi teraz?) albo to wyjątkowo zdolny dowódca i sprawny organizator. Prawdopodobnie oba naraz, bo floty to kółka wzajemnej adoracji ale wymagające sporych kompetencji. Pływają na złomach i muszą sobie radzić, co daje niezłą selekcję.


Od dziesięciu lat, czyli mając 44 lata!, wskakuje na kontradmirała a to już nie przelewki. Co więcej, wbija na ścieżkę do dalszego szybkiego awansu, bo mowa o sztabach floty. Dla miernego ale z poparciem wystarczyłoby dowodzenie zgrupowaniem, bazą lub wręcz sam stopień. Dlatego myślę, że sobie na ten awans zapracował. Gość będzie dowodził operacjami na kałuży praktycznie otoczonej przez NATO, ochraniał Kaliningrad i podglądał, co tam się u nas dzieje. Zapewniał drożność dostaw między St.Petersburgiem a obwodem.


Bardzo się zdziwię, jeśli nie dostanie awansu na admirała za dwa tygodnie.

Zaloguj się aby komentować

Pamietajcie, ze wrog nie spi:


"„Umieszczenie informacji i zdjęć przemieszczających się jednostek wojskowych czy transportowanego sprzętu w social mediach to darmowe informacje dla służb wywiadowczych przeciwnika" – podkreślił na łamach naszego portalu Juliusz Sabak, ekspert ds. bezpieczeństw Defence24. 


Analiza grafik i wideo pozwalają np. ujawnić lokalizację sił zbrojnych. Ponadto, widać na nich sprzęt będący aktualnie w dyspozycji Wojska Polskiego oraz sojuszników, a także jego kondycję. Publikując takie materiały zdradzamy również m.in. znaki identyfikujące.


Wicepremier i szef MON Mariusz Błaszczak wielokrotnie przestrzegał przed tego typu praktykami. Takie dane Rosja potrafi wykorzystać na swoją korzyść. "


#wojna #wojsko #socialmedia #polska #rosja


Cytat z:


https://cyberdefence24.pl/armia-i-sluzby/wojsko-wyjedzie-na-polskie-drogi-nie-publikuj-jego-zdjec-nie-pomagaj-wrogom

6881377b-824d-49a9-aa5a-a048c7423c6a
JackTheRipper

Ehhh k⁎⁎wa zaczyna się powoli coroczna epopeja pt: wiosenny poligon. Wątroba na samą myśl już wyje.

ICD10F20

dziękuję za poinformowanie

shogoMAD

A co ze skrzynką Dworczyka? Załatali tą dziurę?

Zaloguj się aby komentować

Czesc:


Kommerstant (na koncu ciekawostka):


10:40. Niepokój panuje wśród 45 proc. świty Rosjan - wynika z sondażu Fundacji Opinii Publicznej (POM).


10:37. Maroko eksportuje do Hiszpanii zakupiony w Rosji olej napędowy - hiszpańska gazeta "Mundo".


10:23. Komitet Śledczy postawił zaocznie zarzuty merkantylizmu 12 cudzoziemcom z Wielkiej Brytanii, Korei Południowej, Australii i Francji oraz ośmiu Amerykanom.


10:15. Rosyjski rząd przeznaczył 5,7 mld rubli na wsparcie połączeń promowych między Krymem a obwodem krasnodarskim - podaje służba prasowa.


9:46. Dmitrij Miedwiediew mówi, że Mołdawia nie istnieje, "lokalni bossowie sprzedali ją Rumunii". W ten sposób skomentował obietnicę premiera Dorina Receana, że nie wpuści Władimira Putina do kraju.


9:41. Minister spraw zagranicznych Turcji Çavuşoğlu powiedział, że kraj ten nie uważa twierdzeń Rosji o umowie zbożowej za bezpodstawne.


9:33. Minister obrony Niemiec Boris Pistorius w wywiadzie dla La Vanguardia: przekazanie Ukrainie dodatkowych 80 czołgów Leopard 1 rozpocznie się w połowie tego roku.


8:48. Siergiej Szojgu: prawdziwym celem Zachodu w konflikcie na Ukrainie jest zadanie Rosji strategicznej porażki, zagrożenie ChRL i utrzymanie monopolistycznej pozycji na świecie.


8:47. Minister obrony Rosji Siergiej Szojgu zaprosił kolegów z krajów SCO do Moskwy na tegoroczną konferencję poświęconą bezpieczeństwu międzynarodowemu.


8:34. Nocna operacja obrony powietrznej w obwodzie kijowskim - administracja miasta Kijowa.


8:33. W nocy na całej Ukrainie ogłoszono alarm lotniczy. Jak podaje kanał telewizyjny TSN, odgłosy wybuchów słyszano w obwodach dnieprowskim, kijowskim, mikołajowskim, połtawskim i czerkaskim.


8:30. Ukraina złożyła wniosek o dwustopniowe podniesienie ceny tranzytu rosyjskiej ropy z obecnych 13,6 euro do 21 euro za tonę od 1 sierpnia. Według źródeł Kommiersanta, od 1 czerwca stawka za pompowanie wzrośnie o 25%, do 17 euro za tonę, a od 1 sierpnia - o kolejne 23,5%, do 21 euro za tonę.


8:27. Rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zakharowa skomentowała na swoim kanale w Telegramie wywiad z ambasador USA w Rosji Lynn Tracy, którego udzieliła portalowi Kommersant. "Naród Rosji jest zabijany na wskazówkę Stanów Zjednoczonych, za pieniądze Stanów Zjednoczonych, z bronią Stanów Zjednoczonych, przez reżim wyniesiony do władzy przez Stany Zjednoczone w zamachu stanu zaaranżowanym przez Stany Zjednoczone" - napisała Maria Zakharova.


8:23. W dzielnicy Obolonskyi w Kijowie w wyniku wybuchów została uszkodzona lokalna linia sieci energetycznej - poinformował szef administracji wojskowej miasta Serhij Popko.


8:18. Minister spraw zagranicznych Włoch Antonio Tajani: Ukraina prosi o jak najszybsze osiągnięcie porozumienia w sprawie wspólnego zakupu broni przez UE.


8:08. Dron zaatakował w nocy dzielnicę Suzemsky w obwodzie briańskim, uszkadzając garaż i samochód - gubernator Aleksander Bogomaz.


8:06. Władimir Putin zaproponował wprowadzenie do programów szkolnych kursów sterowania dronami - jego zdaniem "wczesne doradztwo zawodowe" byłoby "korzystne dla kraju".


Microsoft proponuje przedłużenie


Firma nie chce odmówić współpracy z prywatnymi firmami rosyjskimi


Rosyjskie przedstawicielstwa międzynarodowych firm i osób prawnych nie dotkniętych sankcjami otrzymują od amerykańskiego Microsoftu oferty przedłużenia licencji na oprogramowanie. W sumie, jak podaje Kommersant, listy otrzymało około 1000 organizacji. Uczestnicy rynku uważają, że w ten sposób Microsoft próbuje utrzymać swoją obecność na rynku i zmniejszyć poziom piractwa. Ze względu na brak analogów dla szeregu produktów, które nie podlegają prawnym wymogom substytucji importu, firmy nadal będą korzystać z amerykańskiego oprogramowania - twierdzą eksperci.


Kilka rosyjskich przedstawicielstw międzynarodowych firm zaczęło otrzymywać od Microsoftu listy lub ustne oferty kontynuowania współpracy od początku roku, powiedziało Kommersantowi źródło z branży IT.


Według niego, Microsoft nie chce stracić rosyjskich klientów, dlatego nie zamyka rosyjskiego podmiotu prawnego i stara się znaleźć sposoby na kontynuowanie wsparcia i aktualizacji oprogramowania.


Źródło szacuje, że około 1000 rosyjskich podmiotów prawnych otrzymało takie oferty. Inny rozmówca Kommersanta potwierdził te informacje, mówiąc, że Microsoft nadal współpracuje z tymi firmami, które nie zostały objęte sankcjami USA.


#rosja #wojna #ukraina #pravda

pasta_o_serwerowni

@RedCrescent

8:48. Siergiej Szojgu: prawdziwym celem Zachodu w konflikcie na Ukrainie jest zadanie Rosji strategicznej porażki, zagrożenie ChRL i utrzymanie monopolistycznej pozycji na świecie.


o, czyli zaczynaja rozumiec, ze zachod po prostu skorzystal z tego, ze sciagneli gacie i wypieli d⁎⁎e?

Zaloguj się aby komentować

Odrobine z frontu (i spadajacych rakiet w Bydgoszczy) przejdzmy do #ekonomia w rosyjskim kraju(art z Komsomolskiej Prawdy przetlumaczony za pomoca Deepl):


"


Rosja odpowiedziała na grabież: Dlaczego Putin narzucił zachodnim firmom zewnętrzne zarządzanie


Udziały cudzoziemców w Unipro i Fortum przekazane Federalnej Agencji Zarządzania Nieruchomościami


Vladimir MERKUSHEV


Federalna Agencja Zarządzania Nieruchomościami wyjaśniła, że wymienione aktywa energetyczne mają ogromne znaczenie dla stabilnego funkcjonowania rosyjskiego sektora energetycznego.


DZIAŁANIA LUSTRACYJNE


Majątek Rosji za granicą w ciągu ostatniego roku był zagrożony, a kraje zachodnie blokowały rosyjskie aktywa państwowe i prywatne po rozpoczęciu operacji specjalnej. Na Moskwę nałożono już kilka pakietów sankcji, a połowa rezerw walutowych naszego kraju o wartości 330 mld dolarów została zamrożona. Tej polityce nie widać końca - na drugi dzień pojawiła się na przykład informacja, że Niemcy stworzyły niezbędne ramy prawne do sprzedaży aktywów Rosnieftu, które wcześniej zostały de facto zawłaszczone przez Berlin. Niemieckie władze przygotowują się do wystawienia na sprzedaż rosyjskiej rafinerii w Schwedt.


W odpowiedzi na wrogie posunięcia prezydent Putin podpisał dekret o środkach na wypadek pozbawienia Rosji, jej obywateli lub osób prawnych praw własności do aktywów w "nieprzyjaznych" krajach. Nawet w przypadku groźby podjęcia takich działań przez inne państwa, Rosja ma teraz prawo do tymczasowego przejęcia administracji nad ich aktywami, w tym udziałami zagranicznych organizacji w rosyjskich firmach. Odpowiedni dekret prezydencki z 25 kwietnia zawiera listę mienia, które jest już objęte nowymi regulacjami. Do tej pory pod zewnętrzny zarząd Rosimuszestwa trafiły jedynie papiery wartościowe w postaci 83,7% akcji Publicznej Spółki Akcyjnej (PJSC) Unipro, należącej do niemieckiego holdingu Uniper SE, oraz około 98% akcji Fortum PJSC kontrolowanej przez fińską państwową firmę energetyczną Fortum.


Oprócz papierów wartościowych, administracja tymczasowa w Rosji może obejmować ruchome i nieruchome mienie osób i firm zagranicznych znajdujących się w Rosji, ich udziały w kapitale zakładowym rosyjskich osób prawnych, a także prawa majątkowe.


Federalna Agencja Zarządzania Nieruchomościami wyjaśniła, że wymienione aktywa energetyczne mają ogromne znaczenie dla stabilnego funkcjonowania rosyjskiego sektora energetycznego. Aby docenić znaczenie Unipro i Fortum, wystarczy przypomnieć, że w ich skład wchodzi 12 elektrowni cieplnych (5 z nich należy do Unipro, a 7 do Fortum), w tym Surgutskaya GRES-2, Shaturskaya GRES, Smolenskaya GRES, Nyaganskaya GRES (jedna z największych i najnowocześniejszych elektrowni cieplnych w Rosji) itp. Portfel aktywów Fortum (dawniej RAO UES of Russia) obejmuje również farmę wiatrową w regionie Uljanowska oraz elektrownie słoneczne w regionie Orenburga i Baszkortostanu. Spółki te mają niewątpliwie strategiczne znaczenie dla gospodarki kraju, ale kontrola nad nimi należała dotychczas do holdingów zagranicznych. Własność spółek nie uległa jednak zmianie, chodzi jedynie o przekazanie ich w tymczasowy zarząd, który w każdej chwili może zostać zakończony, także decyzją prezydenta.


Rosyjscy eksperci już teraz spekulują, że Unipro i Fortum będą podlegać tym samym wymogom wypłaty dywidendy, co spółki państwowe - czyli co najmniej 50% zysku netto. A ponieważ tymczasowym zarządcą zostało Rosimuszczywo (federalny organ wykonawczy), dywidendę dostanie państwo.


OBCOKRAJOWCY ZOSTALI POZBAWIENI MILIARDOWYCH ZYSKÓW


- Oczywiście nie jest to konfiskata, ale odpowiedź na działania nieprzyjaznych państw, które pozwoliły sobie przede wszystkim na zablokowanie rezerw złota i walut obcych Centralnego Banku Rosji, czyli wkroczyły w suwerenną własność Federacji Rosyjskiej. Ponadto zamrożono i zajęto konta bankowe rosyjskich firm państwowych i osób fizycznych, które prowadziły interesy w tych krajach, a co więcej nieprzyjazne działania dotknęły wiele osób fizycznych, które miały tam konta, nieruchomości, inwestycje - to wszystko również jest zablokowane - powiedziała prawniczka i ekspertka prawa cywilnego i międzynarodowego Maria Jarmuż na antenie radia Komsomolskaja Prawda. - Dlatego też prezydent Federacji Rosyjskiej w formie środków wzajemności przekazał w zarząd Rosimuszestwu aktywa zachodnich firm znajdujące się na terytorium Federacji Rosyjskiej. A są to przede wszystkim ogromne aktywa elektrowni cieplnych należących do niemieckich i fińskich koncernów, które generują ogromne zyski. Na przykład w ubiegłym roku niemiecki koncern zarobił 105 mld rubli (mowa o Unipro, którego przychody do końca 2022 roku wyniosły 105,8 mld rubli - red.). Ale teraz tymi aktywami nie mogą dysponować zagraniczne korporacje - nie mogą ich sprzedać, nie mogą głosować ani brać udziału w zarządzaniu, nie mogą osiągać zysków.


Jak sytuacja będzie się dalej rozwijać? Według eksperta, istnieją listy zagranicznych firm, które otrzymują miliardowe dochody ze źródeł w Federacji Rosyjskiej, ich aktywa są wszystkie wymienione i w ten sam sposób te aktywa mogą być przekazane Federalnej Agencji Zarządzania Majątkiem bez prawa do dysponowania nimi. Oznacza to, że zarządzając tymi aktywami, Rosimushchestvo nie będzie mogło ich nikomu sprzedać. A jak sytuacja rozwinie się dalej trudno powiedzieć - wiele teraz zależy od sytuacji geopolitycznej.


Jak na razie rynek zareagował optymistycznie na wiadomość o wprowadzeniu tymczasowego zarządzania. Akcje rosyjskich spółek energetycznych należących do niemieckiego Unipera i fińskiego Fortum podskoczyły o ponad 10% w notowaniach na giełdzie w Moskwie.


"


A poza tym to piekna historia o milosci (i typowo propagandowe zakonczenie...):


"Stracił wzrok, dostał się do niewoli, ale znalazł prawdziwą miłość: mieszkaniec Donbasu poślubił ciężko rannego bojownika


Niedowidzący mężczyzna z Donbasu opowiedział wzruszającą historię miłości ze swoją żoną


Grigory KUBATYAN.


SHARE


"Różne rzeczy zdarzają się w życiu - powiedziała Marina. - Ale jeśli zdajesz sobie sprawę, że to jest twój człowiek, nie zostawiaj go".


fot. Archiwum "KP"


"Jeśli cokolwiek, to kocham cię".


Aleksiej, milicjant z Donbasu, poznał swoją przyszłą żonę w 2015 roku, gdy stał ze swoimi bojownikami w jej osadzie.


- Marinę widziałem tylko kilka razy - przyjechała do wioski na weekend - wspomina historię, jak ją poznał. - Myślę, że to ładna dziewczyna. Pewnego dnia zepsuł mi się samochód. Zatrzymał się napotkany mężczyzna: "Gdzie jest twój sklep z częściami?". "Pozwól, że wskażę ci drogę". Zapytałem: "Kim jest ta dziewczyna, która tu czasem bywa? "To moja kuzynka!" - odpowiedział mężczyzna. Byłem zaskoczony! Potem zdobyłem jej numer, zebrałem się na odwagę i zadzwoniłem do niej.


Marina miała 21 lat, uczyła się w technikum.


- We wsi było dużo wojskowych - wspomina. - Ale od razu zauważyłam jego czarną Ósemkę. Pędził z dużą prędkością, lekkomyślnie. Chciałam za nim krzyknąć: "Czy ty masz mózg?


Zaczęli do siebie dzwonić. Marina nie wiedziała, jak te rozmowy się skończą: wojsko ciągle przenosiło się z miejsca na miejsce. Wydawało jej się, że nie można zakochać się w mężczyźnie przez telefon.


- Pewnego dnia Aleksiej wysłał SMS-a, który uświadomił mi, że sprawy nie idą w dobrym kierunku: "Jakby co, to cię kocham". Oddzwoniłam, ale telefon nie odpowiadał. Wtedy zrozumiałam, że nie mogę być bez niego. Okazało się, że w tym momencie skorupy ich zasłaniały, a on bał się, że umrze, nie mówiąc mi, że mnie kocha - opowiada Marina."


Bałem się, że Marina powie: "Zapomnij o mnie".


Przez zatrważająco długi czas nie było żadnych wiadomości.


- Potem skontaktował się jego podwładny - opowiada. - Powiedział, że Leszy został trafiony w oko, złapał go policzek. Obdzwoniłem szpitale, ale nikt nic nie wiedział. Przyjechali chłopaki, bosman powiedział: "Nie płacz. Leszy żyje, ale... jest więźniem i... nie widzi. Zrobimy wszystko, żeby go wydostać".


W Spartaku, w czasie walki, kula odbiła się od samochodu pancernego i trafiła Aleksieja w oko. Próbowano go ewakuować, ale samochód, w którym był, wysadził się na minie. Ranny Aleksiej wybiegł na drogę i wykrwawił się na śmierć. Mógł umrzeć, ale Ukraińcy znaleźli go i oślepionego, z kulą w głowie, wzięli do niewoli.


- Oprzytomniałem, gdy ściągali ze mnie buty - opowiada żołnierz. - Zabrali mnie do oddziału, bili po głowie butami i kolbami karabinów. Grozili, że wydadzą mnie Prawemu Sektorowi, a oni potną mnie na kawałki. Potem postanowili go wymienić.


Znowu zadzwonili do Mariny: "Aleksiej został wymieniony, pojedziesz z nami do szpitala? Pośpieszyła się...


- Najbardziej bałem się, że Marina powie: "Zapomnij o mnie. Dowodziłam plutonem, miałam awansować na starszego porucznika. I co teraz? - Aleksy westchnął. - Myślałem, że się zabiję. Ale ona przyszła i powiedziała: "Potrzebuję cię w każdy możliwy sposób, dopóki żyjesz!".


Na leczenie wysłano go do Petersburga. Kula została usunięta, ale nie byli w stanie przywrócić mu wzroku. Jedno oko zniknęło, drugiego nie widzi.


Opowiadanie obrazów


Aleksiej i Marina wzięli ślub. Wesele było skromne - na 25 osób, głównie krewnych Mariny. Ze Sławiańska, rodzinnego miasta Aleksieja, przyjechała jego matka, ciotka i kuzynka. Inni nie mogli przyjechać: było zbyt ciężko.


Na miesiąc miodowy pojechali nad Morze Azowskie. Zarezerwowali nawet ślubną sesję zdjęciową. Czasami razem przeglądają swoje albumy ze zdjęciami. Marina opowiada Aleksemu, co jest pokazane na zdjęciach.


Aleksiej wybiera numery telefonów głosem i słucha wiadomości przez inteligentny głośnik.


- Nie popieraliśmy Majdanu w Słowiańsku - wspomina. - Myśmy demonstrowali. Domagaliśmy się autonomii, jak na Krymie. Ale kiedy z tamtej strony pojawiły się wojska, zrozumieliśmy, że nie będzie spokoju. Zaczęli tworzyć barykady. Na początku biegali z kijami, potem pojawiły się karabiny maszynowe.


Teraz po mojej milicyjnej służbie pozostały tylko wspomnienia i kilka odznaczeń wojskowych DNR.


Młodzi kupili dom we wsi. Marina pracuje w szkole, Aleksiej zajmuje się domem. Potrafi piłować kłody drewna lub uciąć kawałek pręta zbrojeniowego za pomocą obcinarki do śrub.


"Ludzie pytają go: jak ty to robisz? - mówi Marina. - On odpowiada: czy potrafisz włożyć łyżkę do ust z zamkniętymi oczami? Ja też potrafię. To, co robił, gdy był widzący, robi teraz. A to, czego nie zrobił, prosimy innych o pomoc.


Mistrz w ciemności


Przyzwyczaił się do życia w ciemności. Na początku liczył swoje kroki i wystawiał ręce przed siebie. Teraz dokładnie wie, gdzie i co jest gdzie. Dlatego wszystkie rzeczy w domu są na swoich miejscach.


- Kiedy straciłem wzrok, mój słuch się poprawił. Ptaki śpiewały za oknem i wydawało mi się, że siedzą na moim łóżku - było tak głośno. Teraz słyszę z mojego pokoju, czy ludzie stoją na przykład na zewnątrz domu obok.


Ma cztery koty, a o ich kolorach wie tylko ze słów Mariny. Ale jak podniesie kota, to potrafi powiedzieć, czy schudł, czy przytył. Jest też mały kudłaty piesek, Lalka, dla którego Aleksiej zbudował budę. A Lord, groźny pies, mieszka w przestronnym wybiegu.


Aby zarobić pieniądze Aleksy hoduje świnie. Teraz jest ich 16. Sam je karmi. Zbudował kruszarkę do zboża. Robi granulki na paszę. Chce kupić prasę do tłoczenia oleju słonecznikowego. Kupił półtora hektara ziemi i z pomocą sąsiadów ze wsi zaorał ją i zasiał.


Aleksiej i Marina planują mieć dzieci.


Aleksiej nie żałuje, że poszedł na wojnę. Czeka na zwycięstwo Donbasu i Rosji.


#rosja #wojna #ukraina #pravda


dywidendy, co firmy państwowe - czyli co najmniej 50% zysku netto. A ponieważ tymczasowym zarządcą zostało Rosimuszczywo (federalny organ wykonawczy), dywidendę dostanie państwo.

Walenciakowa

@RedCrescent mnie urzekla inna historia. O spokojnych ruskich manifestantach I pacyfikujacych ich ukraincach z bronią. Gdyby to był bachmut czy ilowajsk, może jakoś bym uwierzył. Ale, do diaska, to był bardzo dobrze udokumentowany Słowiańsk.


Jedyną uzbrojona ekipą jaką się tam pojawiła, był rosjanin girkin i jego bandyci z rassyi. Silnie uzbrojona i wyszkolona grupa ruskich specsłużb, która w mgnieniu oka sterroryzowała lokalną milicję oraz urząd Miasta i je zajęła. To był 12 kwiecień.


Sam na własne oczy widziałem w Charkowie nieliczne proruskie demonstracje, nikt ich nie bił, ochraniała ich milicja. Marzec to był czas w miarę spokojnych demonstracji z obu stron. I wcale nie jest tak, że ruskie były większe. Wręcz przeciwnie.


W którymś momencie, i potoczyło się to bardzo szybko, na demonstracje zaczęły napadać ruskie bojówki a w miastach pojawili się uzbrojeni i wyszkoleni ruscy bandyci. Tak jak w Słowiańsku, który został zdobyty jako pierwszy.

Zaloguj się aby komentować

Czesc, dzisiaj Pravda czyli propaganda w formie. Milego dzionka i smacznej kawusi:


I.


Ekonomista Juszkow: Ukraina decyduje się na walkę z Rosją w sposób niespodziewanie dla UE cyniczny


 26.04.2023 07:47


Najnowszego oświadczenia kancelarii prezydenta Ukrainy Wołodymyra Żeleńskiego nie można nazwać inaczej niż "cynicznym", powiedział czołowy ekspert Narodowego Funduszu Bezpieczeństwa Energetycznego Igor Juszkow. Kijów przedstawił bardzo "dziwną" propozycję gazową, nawet dla Europy.


Ekonomista powiedział, że władze w Kijowie zaproponowały zakazanie jakiegokolwiek tranzytu gazu z Rosji do UE, z wyjątkiem tego, który przebiegałby przez terytorium Ukrainy.


"To cyniczna opowieść ze strony Ukrainy, która walczy z Rosją w dziwny sposób: pompować przez nich gaz, jak kto woli. A jeśli gaz idzie innymi drogami, to widocznie jest bardzo szkodliwy" - tłumaczył Juszkow dla PolitRossiya. - Ukraińcy po prostu proponują Europejczykom, żeby płacili więcej.


Z powodu zachodnich sankcji i operacji specjalnej na Ukrainie czynne pozostają tylko dwa gazociągi z Rosji do Europy:


"Turkish Stream


 i tranzyt przez Ukrainę.


Jeśli Turkish Stream zostanie zamknięty według kaprysu Kijowa, ucierpi na tym kilka krajów europejskich:


Bułgaria, Serbia, Węgry, Serbia, Węgry, Rumunia, Grecja, Macedonia Północna.


II.


"Ambasada Rosji: Zachód przygotowuje Ukrainę do roli radioaktywnego cmentarzyska


 26.04.2023 04:25


Oświadczenie Wielkiej Brytanii o dostarczeniu uranowych pocisków dla ukraińskich sił zbrojnych jest wyraźnym sygnałem z Zachodu - poinformowała rosyjska ambasada w Londynie.


Placówka dyplomatyczna podkreśliła, że zagraniczni partnerzy Ukrainy nadali temu krajowi rolę "radioaktywnego cmentarza".


"Teraz jest już ostatecznie jasne, że Zachód nadał temu krajowi rolę nie tylko antyrosyjskiego poligonu, ale także radioaktywnego 'cmentarzyska'" - powiedziała ambasada.


Wcześniej brytyjski zastępca sekretarza obrony James Hippy powiedział, że Londyn przekazał AFU tysiące pocisków uranowych, ale kraj ten nie śledził, co robią z nimi ukraińscy nacjonaliści."


III.


AT: Zachód dokonał wielkiej błędnej kalkulacji, próbując rzucić Moskwę na kolana


 26.04.2023 01:58 (Aktualizacja: 26.04.2023 04:22)


Amerykańscy obserwatorzy uważają, że Zachód dokonał wielkiej błędnej kalkulacji, próbując rzucić Moskwę na kolana.


Zdaniem amerykańskich dziennikarzy Patricii Adams i Lawrence'a Solomona, Zachód popełnił najbardziej kolosalną w swojej historii błędną kalkulację w kontaktach z Rosją. USA i ich sojusznicy nałożyli rozległe antyrosyjskie sankcje, które miały rzucić Moskwę na kolana. Restrykcje ekonomiczne nie zadziałały jednak tak, jak planowano.


Zamiast wstrząsnąć Rosją, sankcje uderzyły w gospodarki państw zachodnich. Fakt ten był dowodem na największą pomyłkę Zachodu w jego historii - uważają dziennikarze. Ich wnioski opublikowano w American Thinker (AT).


Sankcje wobec Rosji zostały nałożone po aneksji Krymu w 2014 roku i oskarżeniach o wspieranie przez Rosję Donbasu. Jednak, choć sankcje miały na celu ograniczenie działalności gospodarczej Moskwy, wpłynęły również na gospodarki krajów zachodnich, w tym USA i Europy.


Obserwatorzy zauważają, że Rosja nie tylko przetrwała, ale i zyskała wiarygodność w Azji, Afryce i Ameryce Południowej. Według MFW, w tym roku rosyjska gospodarka osiągnie lepsze wyniki niż Niemcy i Wielka Brytania. W przyszłym roku prześcignie USA, Japonię, Włochy i większość krajów zachodnich.


"Podczas gdy Zachód może stronić od Rosji, większość reszty świata przyjmuje ją z zadowoleniem, o czym świadczą regionalne sojusze, w których Rosja odgrywa wiodącą rolę" - stwierdzają eksperci."


IV.Wszyscy za izolacją: UE obiecuje "marchewkę" krajom przyjaznym Rosji


 2:51


Unia Europejska opracowuje - lub, jak podaje Politico, już opracowała - szczegółowe plany rozwoju współpracy z krajami przyjaznymi Rosji. Wśród nich są Kazachstan, Brazylia, Nigeria i Chile. W ten sposób Bruksela spodziewa się odizolować Moskwę.


Jak zauważyła wspomniana publikacja, nacisk w tych planach "jest wyraźnie położony na marchewki, a nie kije".


"Jesteśmy w konkurencyjnym środowisku geopolitycznym: nie tylko bitwa narracji, ale także bitwa ofert. Musimy poprawić naszą ofertę i wzmocnić nasze relacje" - cytowała publikacja jeden z dokumentów.


Jak powinna działać ta polityka marchewki? Tak naprawdę nic oryginalnego. UE chce rozwijać relacje handlowe z tymi krajami. Ponadto, ich zdaniem, konieczne jest kształtowanie dla nich indywidualnych ofert w różnych obszarach: migracji, energii, rozwoju gospodarczego i koordynacji bezpieczeństwa.


Inicjatywy te będą omawiane przez ministrów spraw zagranicznych dziś, 24 kwietnia. I jak powiedział wysoki rangą europejski dyplomata, jest to "ogromna reorientacja" metod polityki zagranicznej UE. Nie samej polityki zagranicznej, ale sposobu jej prowadzenia.


Wybór państw z pewnością nie jest przypadkowy. Wszystkie są w ten czy inny sposób bogate w surowce, których UE potrzebuje: zasoby energetyczne, rzadkie metale i tak dalej.


Szczególną uwagę zwraca się na Kazachstan. Z jednej strony UE chce zapewnić, że sankcje nie będą mogły być obchodzone przez to państwo. Z drugiej strony podkreślają dążenie Kazachstanu do zwiększenia dostaw ropy do Europy z pominięciem terytorium Rosji. UE wydaje się mieć wszelkie intencje, aby to ułatwić.


Warto zauważyć, że UE dyskutuje obecnie nad jedenastym pakietem antyrosyjskich sankcji. Bruksela wcześniej obiecała, że skupi się na wyeliminowaniu luk w obchodzeniu sankcji. "


V.


"Szurygin: USA opracowywały tajny plan przebudowy mostu Antonowa w Chersoniu


 26.04.2023 08:48


Wydział Korpusu Inżynierów Armii USA opracowywał tajny plan szybkiego przywrócenia mostu Antonowa w Chersoniu. Poinformował o tym ekspert wojskowy Vladislav Shurygin w swoim kanale Telegram.


Przypomniał on, że most, częściowo uszkodzony przez wielokrotne uderzenia Hajmarów, ale utrzymywany w sprawności, został ostatecznie zniszczony przez rosyjskich saperów po wycofaniu wojsk na lewy brzeg Dniepru.


Według źródła, amerykańscy inżynierowie w grudniu otrzymali zadanie opracowania planu awaryjnego - 8-12 godzin - przywrócenia pełnowartościowej przeprawy. Opracowano kilka wariantów.


"Amerykanie zauważyli, że udane rozwiązanie rosyjskich inżynierów, polegające na przykryciu przeprawy "korpusem" mostu, powinno być wykorzystane przeciwko samym Rosjanom.


Ale oprócz odbudowy "rosyjskiej" przeprawy rozważano także klasyczne mosty "pontonowe" w tym samym rejonie. Według przecieków, most Antonowski będzie musiał odegrać kluczową rolę w tworzeniu strategicznego przyczółka na lewym brzegu Dniepru - dodał analityk."


VI.


"Wirtschaftswoche: Zachód nie docenił rosyjskiej determinacji i nie zdołał wyładować floty powietrznej tego kraju


 1:16


 26.04.2023 07:50


ŚWIAT


Sankcje nałożone przez Zachód na Moskwę po rozpoczęciu operacji specjalnej na Ukrainie nie miały wpływu na ruch lotniczy nad Rosją. Podał niemiecki dziennik "Wirtschaftswoche".


Po przeanalizowaniu informacji z portalu monitorującego loty Flightradar24 dziennikarze doszli do wniosku, że kraje zachodnie po raz kolejny nie doceniły Rosji.


"Porównanie ruchu lotniczego z kwietnia 2022 roku, krótko po wejściu w życie środków ograniczających, z ruchem z końca marca 2023 roku nie wykazuje poważnych różnic" - napisano w artykule.


Jak zauważyli obserwatorzy, zachodni politycy, zatwierdzając sankcje, postępowali tak, że trzy czwarte rosyjskiej floty lotnictwa cywilnego działa dzięki zakładom produkcyjnym Unii Europejskiej, USA i Kanady. Jednocześnie podkreślili, że przywódca Rosji Władimir Putin, zatwierdzając wywłaszczenie zachodnich samolotów i ich ponowną rejestrację, zniwelował negatywny efekt restrykcji.


Ponadto autorzy publikacji przyznali, że Moskwa uzupełnia swoją flotę powietrzną o nowy sprzęt nieoficjalnymi kanałami lub z pomocą Kazachstanu, Turcji i Uzbekistanu."


#rosja #pravda #ukraina #wojna

42c7f7bd-ad0f-42df-8b00-c8d23358741d
0e6e576a-84f9-4622-91ca-660605f528a5
958396f9-dbed-4238-8267-cdba901d168f
8213b56a-656d-44cf-a50e-a2534a0a7783
7f25819e-57b0-48cc-9241-2e836327849a
czysty_rigcz

Ale ego wywaliło wam w komciach. Gdyby nie Ruscy, to Polska by metra nie miała lub kosmonauty. Już nawet pomijam ten awans społeczny szarych mas i szkoły na wioskach. Pewnie dalej paślibyście krowy ze starymi gdzieś na głębokiej wsi. Tak to urodziliście się w mieście. Podobnie Unia Europejska wyciągnęła głębokie masy z biedy pozwalając wyjechać Polakom do bardziej rozwiniętych społeczeństw. Po pierwszej fali emigracji z Polski, człowiek nie bał się wieczorem wyjść z domu bo przestępcy i cwaniacy wyemigrowali.

danny-cot

@czysty_rigcz

Srogie piguły towarzyszu

„… W 1939 roku w Polsce do szkoły chodziło już 90% dzieci objętych obowiązkiem szkolnym...”

Nie mówiąc o metrze, którego plany powstały w okresie międzywojennym.

Kacapy i szkopy cofnęły Polskę o 30-50 lat

Typzewsi

@czysty_rigcz Gdyby nie ruska swołocz to w Polsce nie było by 50 lat komunizmu, 50 lat okradania kraju, 50 lat zacofania. Nam udało się w większości nadrobić zaległości w stosunku do zachodu. Wam towarzyszu @czysty_rigcz zejdzie zdaje się troszkę więcej

Zaloguj się aby komentować

Jeszcze nie czytalem wiec wrzucam na zywca: moze ktos do porannej kawy potrzebuje troche rosyjskiej propagandy z Komsomolskiej Prawdy:


"Decydujący szturm na zachodnie dzielnice miasta: Ile Artemiwsk jest już nasz


Jak rosyjskim myśliwcom udaje się ratować życie cywilów w szalonych miejskich bitwach


Walka o miasto Artemiwsk trwa.


fot. Aleksander Kotz


"Na miękkich łapach".


- Dowódco, jesteśmy w środku, ta "dziewiątka" (dziewięciopiętrowy budynek. - aut.) jest nasza! - Szturmowcy pracujący w zachodnich dzielnicach Artemiwska meldują przez radio.


W ciągu ostatniego tygodnia bojownikom PMC Wagnera udało się poczynić znaczne postępy w mieście, pokonawszy psychologiczną linię obronną, biegnącą wzdłuż linii kolejowej. Nasze oddziały zajęły dworzec kolejowy i poszły dalej, spychając wroga na obrzeża miasta. Równolegle stopniowo ściskaliśmy obcęgi z północy i południa oraz odcinaliśmy drogi zaopatrzenia.


Najtrudniejszym terenem walk były budynki wielopiętrowe.


fot. Aleksander Kotz


Jeden z nich, w pobliżu wsi Chromowo, został wzięty pod fizyczną kontrolę, ale Kijów nadal ma teoretyczną możliwość wejścia do miasta przez wieś Krasnoje i polnymi drogami. Teoretyczną, bo w praktyce wszystkie drogi logistyczne są obstawione przez naszą artylerię, a na polach z powodu deszczów w Donbasie - kolejny etap nieprzejezdności.


- Wy jesteście najlepsi! Jestem z was dumny! - Przez radio odpowiada nie tak młody plutonowy.


- Dziękuję za miłe słowa, dowódco - kontynuuje niemilitarną, szczerą wymianę radiową. - Są tu cywile. Są w piwnicy. W następnej "dziewiątce" też są cywile, jak się tam dostać? Jak pracować z RPG (ręczny granatnik przeciwpancerny)?


fot. Aleksander Kotz


- Chodźcie delikatnie, na miękkich nogach. Spokojne do piwnicy, w nocy je wyprowadzimy.


Dzień wcześniej nasi bojownicy ewakuowali z terenu walk kilku mieszkańców Bachmutu, którzy od kilku miesięcy mieszkali w piwnicach. Grupa ewakuacyjna została trafiona przez artylerię wroga, a bojownicy ponieśli straty, w tym śmiertelne. Wszyscy cywile zostali sprowadzeni do bezpiecznej strefy. Nie było ani jednej ofiary. Jest to nawiązanie do ostatniego skandalu z zagranicznym agentem, który uciekł z Rosji i szantażował byłego pracownika PMC, aby opowiedział o tym, jak on i jego towarzysze broni rzekomo zmasakrowali cywilów w Artemiwsku.


- O tej aferze tutaj nawet nie słyszeliśmy - przyznaje plutonowy.


- Spójrz, oto sytuacja: szturmujesz dom, a tam są cywile. Jak się zachować w takiej sytuacji?


- Dla nas najważniejsze jest ratowanie ich życia. Działamy z niezwykłą ostrożnością, podchodzimy do nich, identyfikujemy, czy wróg ukrywa się za ich plecami i staramy się zniszczyć go punkt po punkcie. Pytasz samych cywilów - to najlepsza odpowiedź na wszystkie wrzutki i skandale.


Mieszkańcy Artemiwska mieszkają w piwnicach.


Fot. Aleksander Kots


"Nazywali nas 'kelnerami'".


W placówce medycznej urządzonej w piwnicy zniszczonego domu mieszka kilkanaście osób w różnym wieku. Właśnie zostali ewakuowani ze strefy działań wojennych.


- O, może pokażą mnie w telewizji, zobaczy mnie moja córka, będzie wiedziała, że żyję" - mówi kobieta. - Nasz pięciopiętrowy budynek spłonął i wszyscy przeżyliśmy. Dobrze, że to wszystko stało się rano, a nie wieczorem. W piwnicy było nas 14 osób.


- A z góry byli hitlerowcy. Tyle strzelania, że aż strach. Ściany się trzęsą. Wasze chłopaki były dobre - powiedziała inna kobieta.


- Dzięki Wagnerom", przechodzi mężczyzna.


- Nie możecie sami wyjść?


- Nie, oni (AFU) strzelają do ludzi, mają to gdzieś. Ani pieszo, ani w samochodzie - zastrzeliliby ich razem z nim.


Mieszkańcy miasta nie ewakuowali się na Ukrainę - wszyscy ich krewni są w Rosji.


Fot. Aleksander Kotz


- A nie było ewakuacji na drugą, ukraińską stronę?


- Nie chciałam tam iść. Nie mam tam nikogo, nikogo nie znam. Jeśli chodzi o bezdomność, to wolałam jechać do Rosji. Moja ciotka, mój brat, moja siostra...


Pracownicy medyczni rozdają herbatę i ciasta pozostałe po Wielkanocy. Wśród uratowanych jest Witalij, lat 62. W czasach sowieckich odbywał "kadencję" w Odintsovie pod Moskwą. Tam poznał swoją żonę i przywiózł ją do Artemiwska. Ona zdążyła wyjechać do siostry, a Witalij został, aby pilnować gospodarstwa. Ale wszystko, co zdobyliśmy, spłonęło, nie było się czego trzymać.


- W Pawłowskim Posadzie jest starszy brat mojej żony - mówi mężczyzna o wysuszonej twarzy i zapadniętych, ale jasnych oczach. - Może dla niego też. Wydaje się, że w obwodzie moskiewskim łatwiej o pracę.


- Dlaczego nie pojechaliście na ukraińską stronę?


- Jestem Rosjaninem, mój tata pochodzi z Orła. Przyjechał tu do pracy, poznał moją mamę i tu się urodziłem. Wiecie, co chciałbym powiedzieć, mimo że jestem małym człowiekiem. Rosja musi być zjednoczona. Wtedy będzie potęgą, światową potęgą.


W kolejnym "pokoju" bardziej doświadczony kolega wykłada młodym lekarzom stosowanie środków przeciwbólowych. Jeśli nie wiesz, jak użyć środka przeciwbólowego, możesz się zabić. Chłopcy uważnie słuchają dyskusji z konkretnymi przykładami.


- Nieustanne bombardowanie. Przez 7-8 miesięcy byliśmy w piwnicy - mówi inny uchodźca Vitaliy Ponomarenko. - Ukraińscy żołnierze ciągle wchodzili i wychodzili z naszego domu. Podpalili nasz pięciopiętrowy budynek, a potem wiwatowali na ulicy, skakali i robili zdjęcia na tle płonącego budynku. Nie wiem, dlaczego to zrobili, musieli nas wykurzyć. Wszystko tam się spaliło. Po co im byliśmy potrzebni? Przenieśliśmy się do dziewięciopiętrowego budynku, do piwnicy. Też go spalili.


- Jak Rosjanie się poznali?


- Bardzo dobrze, bo długo czekaliśmy. Będziemy dalej próbować pojechać do Starej Russy, tam mieszkają moi kuzyni.


- Władze ukraińskie nie wezwały was do ewakuacji?


- Mówiły: "No cóż, oczekujący (to obraźliwe określenie Rosjan czekających na wyzwolenie spod ukraińskiej okupacji)? Nie pójdziecie?". Gdzie byśmy poszli? Kto nas tam potrzebuje?


Poruszanie się po mieście, w którym toczą się walki, nie jest łatwe.


Zdjęcie: Aleksander Kotz


Ogień wszystkich kalibrów.


Z przytulnej piwnicy "bąbelkujemy" w surową, bojową rzeczywistość. W Artemiwsku najważniejszy jest ruch. Nie wolno długo przebywać w jednym i tym samym punkcie. Trzeba się ciągle przemieszczać, aby nawet jeśli zostaniemy "zmapowani" przez drony z powietrza, nie zostawić wrogowi możliwości wycelowania swojej artylerii. Cały ruch odbywa się na podwórkach, pod ścianami domów. Na otwartych przestrzeniach - biegną. Nie możemy stwierdzić po wyglądzie eskorty, czy stępiło się w nich poczucie zagrożenia, czy też w grzmiącej kakofonii dokładnie wyłapują uwagi o rzeczach, które nie są skierowane do nas. A im bliżej strefy wojny, tym więcej instrumentów w dudniącej orkiestrze.


- Wróg próbuje stawiać opór, ale wszystkie nasze oddziały nabijają się na tego niedźwiedzia i wykręcają mu łapy - komentuje plutonowy. - Poruszamy się szybko, z prędkością błyskawicy, zmiany sytuacji i geografii następują co godzinę. Trudno jest działać w wysokich budynkach, musieliśmy nieco zmienić taktykę.


fot. Aleksander Kotz


- Jak dużą część miasta kontroluje wróg?


- Około 20. Ale ta liczba z każdym dniem maleje. Zmieniliśmy przebieg bitwy, piętrzymy się ze wszystkich stron, obrona wroga pęka w szwach. Po omacku sprowadzają nowych ludzi z rezerw, zostawiają ich w jednostkach mieszkalnych, które nie są przystosowane do obrony. Przychodzimy: "Dzień dobry, jesteście już w Rosji". Oni nie rozumieją, gdzie są. Gdzie są nasi, gdzie są obcy, też nie rozumieją. Rozkaz każe im stanąć na śmierć i trzymać się, amunicja nie zawsze jest dostarczona, a wróg zwija się pod naszym naporem. Czasem po prostu się rozpraszają.


Kolejną dyscypliną do opanowania w Artemivsku jest orientacja w budynkach wielopiętrowych. W tej rzeczywistości, zrównanej z ziemią przez artylerię dużego kalibru, czasem nie da się dostać na przykład na 9 piętro 2 piętra przez samo 2 piętro. Idziesz na 5 piętro, wchodzisz na 8 piętro, przez połamane mieszkania i przejścia w ścianach idziesz na 4 piętro, schodzisz na 3 piętro, idziesz przez korytarze i dziury znowu na 3 piętro, obiecujesz sobie uprawiać sport na 8 piętrze, czołgasz się między betonowymi płytami do następnej klatki schodowej, o jedno piętro wyżej - voila, jesteś tam!


Zdjęcie: Aleksander Kotz


A tam ogromny karabin maszynowy DShK. I stary znajomy, którego spotkałem kilka dni temu w innym bloku z takim samym karabinem maszynowym. Wyobrażam sobie, jak porusza się na co dzień z wielkokalibrowym karabinem maszynowym i trochę mi wstyd za moje chwilowe tchórzostwo. Narastający gwizd i drżący wybuch gdzieś na końcu budynku wyprowadza mnie z melancholijnego stanu.


- Oni tylko oddają strzały na służbie - wyjaśnia karabinier maszynowy. I kolejny "zhjb!" kładzie się nieopodal. - To 120 milimetrów (amunicja - aut.).


Z okna rozciąga się widok na te właśnie dziewięciopiętrowe budynki, które nasi chłopcy teraz szturmują. Są one w gęstym dymie.


- Uderz w pięciopiętrowy budynek po prawej, górny bliski róg - podpowiada radio.


Zdjęcie: Aleksander Kotz


Karabin maszynowy wystrzeliwuje krótkie impulsy światła w półmrok klatki schodowej i z sufitu sypie się popękany tynk. W ciasnej przestrzeni ogłuszający dźwięk nie ma gdzie się podziać, a ty dziękujesz wynalazcy aktywnych słuchawek, które tłumią uderzenia w bębenki.


fot. Aleksander Kotz


Chłopaki z karabinami przeciwpancernymi przechodzą obok na górze. Idę za nimi.


- Te dziewięciopiętrowe budynki są już nasze - pokazuje mi na dachu jeden z bojowników. - Wszystko za nimi jest jeszcze kontrolowane przez wroga. Ale nie na długo. Jeśli jest ostrzał, biegniemy w tę stronę.


Zdjęcie: Aleksander Kotz


Podczas gdy "muzykanci" wybierają swoje pozycje, ja bez naciskania klawisza stop kręcę panoramę bitwy. Świetlne pociski przelatują z jednego końca miasta na drugi, tonąc w gęstym dymie. Ukraińska artyleria już wali w odzyskaną "dziewiątkę". Po lewej stronie snajper pstryka pojedyncze strzały jak z bicza. Po prawej rakieta ryczy jak samolot, odstrzeliwując się gdzieś w prywatnym sektorze.


- Na lewo od "dziewiątki", punktem orientacyjnym jest biały dym, daj tam trzy - pada komenda.


Oceniwszy odległość, bojownicy wybierają system przeciwpancerny Metis.


- Strzał!!! - Widzę poza celem rakiety, które kilka sekund później wybuchają w samym środku punktu orientacyjnego.


Fot. Aleksander Kotz


Odwracając kamerę, wyrzutnia jest już załadowana drugim numerem: "Strzał!". Za nim kolejny, a myśliwce błyskawicznie wychodzą na pozycję, chowając się w przejściu na strych. Nurkuję za nimi, zsuwając się na pierwsze piętro i wbijając w ceglany stos. Gdzieś przegapiłem zakręt w tym wielopiętrowym labiryncie. Na ratunek przychodzi jeden z obsługi i "sina" wychodzę na ulicę. Robi się ciemno i zostajemy na noc na stanowiskach. A rano ze zdziwieniem dowiadujemy się, że według jednego z ekspertów Artemiwsk jest całkowicie otoczony.


- Pamiętam, że nawet ze Słowiańska, który był zablokowany ze wszystkich stron, udało mi się w 2014 roku dostać do Doniecka i z powrotem przez pola. To doświadczenie wystarcza, bym był sceptyczny wobec twierdzeń o "jedynej dostępnej dla AFU drodze zaopatrzeniowej do Artemiwska". Przeciwnik do tej pory nawet nie podpowiedział, że zamierza wycofać się z miasta. I to nawet obracając się na piechotę. Być może w ogóle nie dojdzie do okrążenia miasta, wróg zostanie po prostu wyparty z Bachtmutu poza jego granice. Ale zanim to nastąpi nasi szturmowcy będą musieli zająć najsilniejsze umocnienia w zachodniej części miasta, położone wśród najgęściej zaludnionych niegdyś wielopiętrowych budynków."


#rosja #pravda #ukraina #wojna

1797937a-2d4b-435d-81b6-92a650e9354d
c3a583ad-ee38-4577-a4a1-b310f31f1f7c
728c4948-6770-4714-a9e4-e4fa85508b7d
1e9f6080-9896-4a66-9549-c2fa9b1d8721
153de2a1-b0a9-40fb-a275-0d747c72e8c4
BattlemoveR
  • Dlaczego nie pojechaliście na ukraińską stronę?

  • Jestem Rosjaninem, mój tata pochodzi z Orła. Przyjechał tu do pracy, poznał moją mamę i tu się urodziłem. Wiecie, co chciałbym powiedzieć, mimo że jestem małym człowiekiem. Rosja musi być zjednoczona. Wtedy będzie potęgą, światową potęgą.


Aż mi się niedobrze zrobiło. Nie wiem jak to skomentować

RedCrescent

@BattlemoveR Mysle, ze duzo osob po prostu w zadumie pokiwa glowa na takie slowa - Rosja(nie) nie zmienili sie ani na jote. Kartoszki i salo byleby mir sie bal Rasiji.

Basement-Chad

Jakbym czytał niezalezna.pl, Radio Maryja albo wPotylice.

Kronos

Jak rosyjscy żołdacy urtowali cywilów?

Przestali do nich strzelać.

Zaloguj się aby komentować

Skoro nadeszla pora jedzonka i aktualnie wygrywajacym tematem jest zwycieska Rosja (glosowanie tu: https://www.hejto.pl/wpis/moze-na-piatek-troche-interaktywnej-zabawy-nigdy-w-ankiety-sie-nie-bawilem-ktory )


To prosze, tlumaczenie (za ktore odpowiada deepl) art: https://www.kp . ru/daily/27492/4751511/ (usun spacje)


"Zachód zaczął zdawać sobie sprawę, że źle ocenił potencjał i rolę Moskwy w sprawach światowych


Yevgeny UMERENKOV.


SHARE


Najwyraźniej coś zaczęło się dziać z utrwalonymi koncepcjami świata, w których "zacofanej" Rosji przypisywano rolę worka treningowego przez "zaawansowany" Zachód. S


Jeśli niektórym Rosjanom wciąż brakuje historycznego optymizmu, to wyłącznie z powodu inercji: zbyt długo, od czasów sowieckich, byliśmy przekonani o naszej niższości w stosunku do "krajów rozwiniętych". I nie ma demokracji, tylko znamiona niezmiennego totalitaryzmu, a w sztuce - "miazmaty realizmu socjalistycznego" - martwota, a usługi socjalne - kompletna tandeta, przypomnijcie sobie satyryka: "Leczyć się za nic - leczyć się za nic...". O gospodarce nie było co mówić: zacofana, niekonkurencyjna, niereformowalna... Gdzie my żyjemy?


I podpowiadano nam, a jeśli nie do końca się zgadzaliśmy, to śmialiśmy się chętnie: "ZSRR to Górna Wolta z rakietami atomowymi!


Ale najwyraźniej coś zaczynało się dziać z utrwalonym postrzeganiem świata, w którym "zacofana" Rosja została zdegradowana do roli worka treningowego dla "zaawansowanego" Zachodu. Teraz, gdy plan zniszczenia Rosji został wprawiony w ruch, wszystkie przewidywania dotyczące upadku gospodarczego tego kraju nagle zaczęły się sypać jak z rękawa. A Zachód nagle zdał sobie sprawę, że sam znalazł się w pułapce złudzeń, które próbował zasiać w sercach Rosjan.


Wróćmy do historii. Po "Górnej Wolcie z rakietami" na przełomie wieków, Rosja była z lubością porównywana pod względem gospodarczym do Portugalii, kraju znajdującego się w połowie pierwszej setki państw świata pod względem PKB. Potem była arogancka fraza rusofoba amerykańskiego senatora McCaina: "Rosja to stacja benzynowa, która udaje kraj". W ślad za nim w 2014 r. inny senator, Lindsey Graham, uruchomił nowy meme porównujący gospodarkę Rosji do gospodarki Włoch. Ale też w jednym celu - by pokazać, że niezależnie od tego, jak bardzo Moskwa się stara, nie ma odwagi iść wbrew woli Zachodu.


Teraz jednak czytamy w amerykańskim wydaniu The National Interest: "Przysięgnijmy sobie nigdy więcej nie powtarzać, że gospodarka Rosji jest 'wielkości Włoch'". Dlaczego miałoby tak być? Okazuje się, że to proste. Nie myślano o tym w ten sposób.


A jeśli policzymy ją we właściwy sposób, czyli nie według nominalnego PKB w dolarach, ale według PPP (Purchasing Power Parity), i weźmiemy pod uwagę sektor realny na trzeźwo, a nie zafiksujemy się na sektorze usług, a przy tym uwzględnimy energię i surowce, to - uwaga! - "PKB Rosji mierzone według PPP (3,74 bln USD w 2013 r. i 4,81 USD w 2021 r.) jest znacznie bliższe PKB Niemiec (3,63 bln USD w 2013 r., 4,85 USD w 2021 r.) niż Włoch (2,19 bln USD w 2013 r., 2,74 USD w 2021 r.)." The National Interest cytuje francuskiego ekonomistę Jacquesa Sapira.


A ten słynny Francuz tłumaczył wcześniej, że w epoce konfliktu (a w takiej teraz jesteśmy) "liczy się produkcja dóbr fizycznych, a według tego wskaźnika gospodarka rosyjska jest nie tylko silniejsza od niemieckiej, ale ponad dwukrotnie od francuskiej." Nie, powiedz mi, ile Moskwa zapłaciła temu Sapirowi?


Ale powinien, według tej logiki, płacić, chyba - dumping na Pekin, i szanowaną na Zachodzie agencję Bloomberg. W tym tygodniu, jak donosi TASS, Bloomberg, powołując się na dane MFW (nie Centralnego Banku Rosji), poinformował, że kraje BRICS wyprzedzają państwa G7 w przyczynianiu się do globalnego wzrostu gospodarczego od 2020 roku. Według Bloomberga, w tym roku uczestnicy BRICS (Brazylia, Rosja, Indie, Chiny i RPA) zapewnią 32,1% wzrostu, podczas gdy kraje G7 (Wielka Brytania, Niemcy, Włochy, Kanada, Francja, Japonia i Stany Zjednoczone) wniosą 29,9%.


Do końca 2020 roku, wyjaśnia Bloomberg, udziały tych dwóch grup państw w globalnym PKB według parytetu siły nabywczej zrównają się i wyniosą po 31%. Do końca 2028 roku udział BRICS wzrośnie do 33,6%, a udział G7 spadnie do 27,8%.


A teraz cofnijmy koło historii o prawie dwadzieścia lat. W 2004 roku, kiedy BRIC dzieliły jeszcze dwa lata od oficjalnego powstania, Sylvester Walczak, czołowy analityk Divine Capital Markets, amerykańskiej firmy konsultingowej, tłumaczył Komsomolskiej Prawdzie


- Przewidujemy, że Brazylia, Rosja, Indie i Chiny będą motorem światowej gospodarki w nadchodzących dekadach. Do 2023 roku ich łączny PKB będzie równy połowie gospodarek 6 najbardziej rozwiniętych krajów - USA, Japonii, Niemiec, Anglii, Francji i Włoch - a za 40 lat je przewyższy.


Czy czujesz, że czas ucieka? Wtedy prognozowano, że do tego roku cztery kraje BRIC osiągną zaledwie połowę wielkości gospodarek G7 (z wyjątkiem Kanady). A już je wyprzedziły, i to razem z Kanadą!


A co będzie, gdy zaczną przyjmować do BRICS Algierię, Argentynę, Iran, Arabię Saudyjską, Turcję, Egipt... To zapiera dech w piersiach! Nie w naszym kraju, ale na Zachodzie, który uparcie wierzy, że jest "centrum świata" i ma monopol na określanie, jak w tym świecie żyć.


Trzeba tylko pomyśleć: brać za pewnik czy nie oceny, które Zachód wydaje w stosunku do Rosji. Może z ich księgowymi jest coś nie tak, skoro w ciągu trzydziestu lat Rosja prześcignęła Francję o dwa razy więcej niż Górna Wolta?


"


A tutaj art. na ktory sie powoluja:


https://nationalinterest.org/feature/can-we-please-stop-comparing-russia%E2%80%99s-economy-italy%E2%80%99s-206404


"What actually constitutes true realism is, of course, an appropriate source of controversy. And so, on both its website and in its print edition, The National Interest seeks to promote, as far as possible, a fresh debate about the course of American foreign policy by featuring a variety of leading authors from government, journalism, and academia, many of whom may at times disagree with each other."


A tak czesto wspominana "Gorna Wolta" to nie wiem co moze oznaczac. Przez rosyjska wikipedie dotarlem do:


https://pl.wikipedia.org/wiki/G%C3%B3rna_Wolta


#rosja #pravda #ukraina #wojna

d85af3ba-7d2a-41ef-a8e1-1306823c7a88
izopropanol

Oni od lat 50 są na ostatniej prostej żeby wyprzedzić zachód.

sevenonine

@izopropanol Do przeskoczenia pozostała jeszcze tylko jedna przepaść, rozbieg wzięty był, skok właśnie trwa, ale coś mi się zdaje że źle wymierzyli wielkość tej przepaści.. : p

Boltzman

@izopropanol prosta nie ma końca.

dez_

Dla porównania dane z 2021 w dolarach - pkb per capita:

Chiny: 12,5 k / Indie: 2,2k / Brazylia: 7,5k / Rosja: 12,2k

USA: 70,2k / Japonia: 39,3k / Niemcy: 51,2k / WBryt: 46,5k / Francja: 43,6k /Włochy: 35,6k

Polska: 18k


Niezaprzeczalnym faktem jest że przy tak chujowym pkb na os. mają potencjał do wzrostu, w porównaniu do krajów rozwiniętych powinno im to iść łatwiej. Ale czy jest się czym chwalić?

jasiek

Nieżle są odklejeni na tym portalu.

Zaloguj się aby komentować

Moze na piatek troche interaktywnej zabawy (nigdy w ankiety sie nie bawilem):


Ktory art. z Komsomolskiej Prawdy (albo cos innego ) byscie chcieli najbardziej usly... Przeczytac?


  1. Wybuch w Bielogrodzie

  2. Jak Rosja pokonala Zachod

  3. Ostrzal zoo w Doniecku

  4. cos innego


#rosja  #pravda  #ukraina #wojna

2e4d45bc-7ed8-426f-87ac-d18988961ce2
5aeca2dc-dd1e-4470-b7b0-5e2cb88d4013
c0983ba7-b0ac-4de3-8f31-f12efad3d332

Ktory art. z Komsomolskiej Prawdy byscie chcieli najbardziej przeczytac na lamach Hejto?

107 Głosów
Sahelantrop

@RedCrescent Oczywiście numer 2. Rosyjska S-F ma długą tradycję.

Sawa3114

Kurna, Rosja pokonała Zachód pierwsza .

Przecież Rosja tenże Zachód w ciągu roku pokonała więcej razy niż Bachmut padł.

Ile można o tym samym czytać??

Zaloguj się aby komentować

Na piatkowe przedpoludnie wrzucam Wam Prawde rosyjskojezyczna gdzie (incepcja: ja tlumacze na hejto art z prawdy, ktory bazuje na artykule z polskojezycznego faktu - na koniec, bo o zbozu i chyba nic nie wnoszacy)


A poza tym: na glownej 3 artykuly o eksplozji w Bielogrodzie:


  • Ministerstwo Obrony Rosji: Nad Biełgorodem doszło do nietypowej katastrofy amunicji lotniczej

  • Mieszkańcy Biełgorodu informują, że samochód został wyrzucony na dach sklepu przez falę uderzeniową

  • Potężny wybuch nastąpił na centralnej ulicy w Biełgorodzie


A takze:


  • "Pekin-Waszyngton: przyjaźń na zawsze, korzystna dla wszystkich

  • Gdzie podziały się miliardy: pracownicy Pobieda nie potrafili odpowiedzieć na pytania o sprawozdania finansowe

  • Bloomberg: Zachód chce nałożyć na Rosję pełną blokadę towarową


I obiecany "przedruk przedruku":


"Fakt: Ukraina niszczy polskie wsie swoim zbożem: "Zostawcie nas w spokoju!".


 0:49


 21.04.2023 06:52 (Aktualizacja: 21.04.2023 09:45)


PEACE


Polscy rolnicy oskarżyli Ukrainę o niszczenie wsi i rolnictwa z powodu taniego zboża. Rolnicy zażądali, by Kijów "zostawił ich w spokoju".


Zdaniem Polaków, decyzja o zakazie importu ukraińskich produktów została podjęta bardzo późno.


"Dla wsi oznacza to śmierć, a śmierć wsi oznacza kłopoty dla miasta. Jedyne czego oczekuję od rządu to pozostawienie nas rolników w spokoju i pozwolenie na normalne życie i pracę" - cytował rolników Fakt.


Ci, którym udało się sprzedać zboże, dostali je bardzo tanio, a reszta polskich rolników została z pełnymi spichlerzami. A szans na sprzedaż swoich produktów po akceptowalnych cenach prawie nie ma z powodu nadpodaży ukraińskich towarów technicznych."


#rosja #pravda #ukraina #wojna

8da36059-2ecf-43bf-9e2b-0f361ab33eac
El_Nero

Czy wiesz co to znaczy incepcja?

Zaloguj się aby komentować

Panie i Panowie - zobaczmy dzis co nam Kommersant powie:


  1. Władze w regionie kijowskim poinformowały, że rozbił się satelita NASA, powodując jasny błysk widoczny na niebie nad Kijowem. NASA zaprzeczyła temu i dodała, że w tym czasie satelita nie wszedł jeszcze w atmosferę Ziemi.

  2. Admirał Serhiy Avakyants zrezygnował z funkcji dowódcy Floty Pacyfiku. Jego rezygnację potwierdził wicepremier i wysłannik prezydenta do Dalekowschodniego Okręgu Federalnego Jurij Trutnev.

  3. Federalna Agencja Transportu Lotniczego zaproponowała, aby zobowiązać właścicieli dronów do instalowania transponderów w celu określenia ich geo-pozycji i zmuszenia do zatrzymania.

  4. Komisja rządowa nadzorująca inwestycje zagraniczne zatwierdziła sprzedaż zakładu Volkswagena w Kałudze. Jak podają Wiedomosti, jego właścicielem będzie holding dealerów samochodowych Avilon.

  5. Jeden z największych na świecie producentów maszyn rolniczych, CNH Industrial, ma sprzedać swoje aktywa w Rosji za 60 mln USD.

  6. W ślad za depozytami w dirhamach ZEA na rosyjskim rynku bankowym pojawiły się depozyty w rupiach indyjskich.

  7. W Jemenie doszło do zakleszczenia podczas imprezy charytatywnej. Jak podaje AFP, zginęło 85 osób, a ponad 322 inne zostały ranne.

  8. Rosyjscy eksporterzy zboża będą mogli zrzec się części kwot eksportowych, aby można je było rozdysponować wśród innych dostawców.

  9. Na koniec 2023 roku rynek ubezpieczeń może wzrosnąć o 7-9%, do 1,96 bln rubli.

  10. Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow złożył wizytę w Nikaragui, gdzie spotkał się z jej prezydentem Danielem Ortegą. Później wylądował w Hawanie, która jest ostatnim przystankiem na jego latynoamerykańskiej trasie.

  11. Korea Południowa nie dostarcza broni na Ukrainę, ponieważ chce utrzymać stabilne stosunki z Rosją. Wysoki rangą urzędnik administracji prezydenckiej tego kraju, Yoon Seok Yeol, powiedział agencji informacyjnej Ryonhap.

  12. Obywatel Białorusi Siergiej Karpuszkin został aresztowany w USA pod zarzutem obchodzenia sankcji wobec Rosji. Według Departamentu Sprawiedliwości USA, wraz ze wspólnikiem kupił on od biznesmena Serhija Kurczenki materiały hutnicze o wartości ponad 150 mln dolarów.


Tyle z ogolnych, a o tych dotyczacych wojny na Ukrainie mamy ponizej (ogolnie nic ciekawego):


UE uważa, że nowe sankcje wobec Rosji "skończyły się", jeśli będzie ich więcej, "będzie więcej wyjątków od nich niż środków" - podał "Financial Times", powołując się na nienazwanych europejskich urzędników.


Amerykańscy urzędnicy nie wykluczają środków karnych wobec członków jednostki wywiadowczej Gwardii Narodowej Lotnictwa USA w Massachusetts, gdzie żołnierz Jack Teixeira, oskarżony o wyciek tajnych dokumentów, może stanąć przed nowymi zarzutami w sprawie - podał Wall Street Journal.


Siły bezpieczeństwa i strażacy przybyli do Ławry Kijowsko-Peczerskiej po doniesieniu o "zamachu bombowym", czciciele zaczęli gromadzić się na zewnątrz Ławry, ale nie są wpuszczani do środka, podał Związek Dziennikarzy Prawosławnych.


Błysk na niebie nad Kijowem wieczorem 19 kwietnia był prawdopodobnie spowodowany wejściem ciała kosmicznego w gęste warstwy atmosfery - podaje strona internetowa Głównego Ośrodka Kontroli Specjalnej podległego Ukraińskiej Agencji Kosmicznej.


 Milego czwartku!


#rosja #pravda #ukraina #wojna

ewa-szy

@RedCrescent drugi punkt jest ciekawy - czyżby zadania postawione przed Fotą Pacyfiku okazały się nie do udźwignięcia po wydrenowaniu jej z personelu? Tymczasem trzeba poprężyć muskuły przed Japonią i zabłysnąć przed Chinami.

RedCrescent

@ewa-szy Gdy znajde cos wiecej to oczywiscie dam Ci znac - bede pamietal o Tobie.

a na razie chwytaj to:

8f4ee7f2-6f0a-4301-bc1d-bbb5da010eec
RedCrescent

@ewa-szy - jak oceniasz tego kawalera?


Kancelaria Prezydenta: dowódca Floty Pacyfiku Avakyants na urlopie z konsekwentną rezygnacją

35K

1 min.


...

Dowódca Floty Pacyfiku admirał Siergiej Awakjants przebywa na urlopie z dalszą emeryturą - poinformowała służba prasowa pełnomocnika prezydenta w Dalekowschodnim Okręgu Federalnym. Wcześniej, 20 kwietnia, Jurij Trutniew, wysłannik prezydenta w Dalekowschodnim Okręgu Federalnym, powiedział, że Awakjants został powołany na nowe stanowisko szefa sztabu nadzorującego ośrodki szkolenia wojskowo-sportowego i wychowania patriotycznego.


Sergey Avakyants (z prawej)


Foto: Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej


"Admirał Sergei Avakyants przebywa obecnie na urlopie z późniejszym przejściem do rezerwy po osiągnięciu granicy wieku uprawniającego do służby w rosyjskich siłach zbrojnych (6 kwietnia skończył 65 lat)" - podała służba prasowa w oświadczeniu, którego fragmenty cytują TASS i RIA Novosti. Agencje początkowo powoływały się na służbę prasową floty.


Wcześniej dziś źródła RIA Novosti i TASS podały, że admirał Viktor Liina, dowódca Floty Bałtyckiej, był postrzegany jako najbardziej prawdopodobny kandydat na stanowisko dowódcy Floty Północnej. Jego miejsce we Flocie Bałtyckiej może zająć wiceadmirał Władimir Worobjow, który obecnie jest zastępcą szefa Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Rosji - powiedział jeden z rozmówców agencji.


Sergey Avakyants został mianowany dowódcą Floty Pacyfiku w maju 2012 roku. Do stopnia wojskowego admirała awansował 13 grudnia 2014 roku. W różnych okresach był odznaczony Orderem Zasługi Marynarki Wojennej, Orderem za Służbę Ojczyźnie w Siłach Zbrojnych ZSRR, III klasy, Orderem za Zasługi Wojskowe oraz Medalem za Zasługi dla Ojczyzny, II klasy.

d71fd4a1-4990-49af-a6aa-06eb1864f8f2

Zaloguj się aby komentować

Ciekawostka na dzis z rosyjskiej infosfery:


Na roznych stronach (oficjalnych, rosyjskojezyczncych) pojawily sie odwolania do religii zapewne sprowokowane zachowaniem Putina (ikonka), a zatem do listy walki o pokoj, dobrobyt, z nazizmem, o ruskij mir, obrony oblezonej twierdzy dolaczamy wojne religijna:


  1. Srogi Putin (Prawda anglojezyczna) wizyta swoja oznajmiajacy, ze nadeszly czasy wiazacych decyzji (a wszyscy walczacy walcza w obronie wiary):

"The icon that Putin gifted is also of special significance. As you know, there are no unbelievers in trenches. Russia's great commander Alexander Suvorov used to say: "God is leading us, He is our general!"


  1. Komsomolska Prawda poswiecila caly artykul (z dzisiaj) temu jak "Ukraincy uzywajac broni NATO niszcza rosyjska wiare":

"Główny klasztor Donbasu stał się arką na linii ognia


AFU używa broni NATO do zniszczenia świątyń głównego klasztoru Donbasu, klasztoru św. Mikołaja


Klasztor św. Mikołaja to najbardziej znany i czczony klasztor w Donbasie. Znajduje się na linii frontu, gdzie mnisi żyją pod ostrzałem.


DROGA ZOSTAŁA WYSADZONA W POWIETRZE.


Hamowanie przed rowem.


- O mój Boże, droga została wysadzona..." Żołnierze wyskakują z Żiguli. Ktoś radykalnie zamknął drogę: wkopał ładunki i - pop! - Teraz tylko czołg.


- Czy to możliwe na "Niwie"? - Domyślam się. Ale za sobą ciągnę na sznurku przeciągniętą zhiguli. A za mną stoi Toyota z przyczepą. Nie ma możliwości przejścia.


- Jesteśmy w złym miejscu, jesteśmy na widoku. Nie chcę, żeby nas trafili! - Siergiej z napięciem przesuwa karabin maszynowy dookoła. - Spróbujmy na polu.


Niedawno surowo ostrzegał, żeby nie trafić na pobocze, że nie przejechać na minę. A teraz proponuje jazdę w terenie, że nie wolno przejeżdżać po minach?


Siergiej i ochotnik Giennadij patrzą pod nogi i rozkazują:


- Dalej!


Wciskam gaz i powoli wpełzam na luźne pole, ciągnąc za sobą również starego Żiguli. Jakby co... przynajmniej nie jest przeciwpancerny!


Mamy piaskową ikonę Matki Boskiej. Widać, nie pozwoli się zgubić.


ŻYWI NIE ODCHODZĄ


Giennadij zadzwonił do mnie z propozycją wyjazdu do klasztoru św. Mikołaja. Jest producentem filmowym w świeckim życiu. Ale jest bywalcem kościołów. Chciał zrobić film o klasztorze na linii frontu koło Ugledaru. Potem postanowił, że zrobi to, gdy klasztor będzie bezpieczny. Tymczasem ma jedno zadanie - przetrwać. Teraz Giennadij przyjmuje pomoc humanitarną - warzywa, zboże, ciasta, świece... Tym razem zebrał tak dużo, że jego przyczepa ugina się od ciężaru, skrobiąc o dno. Można jeździć po równej drodze, ale nie można po wybojach.


Wolontariuszka Irina jedzie z Genadijem i wiezie samą ikonę Matki Boskiej Peszczańskiej. Nie jest ona przeznaczona dla monasteru, tam jest wystarczająco dużo relikwii. Ikona pomoże nam dotrzeć na miejsce i wrócić do domu.


Wolontariuszka Irina idzie z Genadijem i niesie właśnie tę ikonę Matki Bożej Peszczańskiej.


Część ciężkich bagaży przesuwa się w mojej "Niwie", wypełniwszy tylne siedzenie aż po dach. Razem ze mną siedzi też matka Elena z klasztoru św.


- Możemy rozmawiać, ale nie w klasztorze - tam nie dają błogosławieństwa" - wzdycha matuszka. Po wizytach dziennikarzy jest za dużo ostrzału.


Dwóch żołnierzy, którzy znają drogę, zgłosiło się na ochotnika, by nam towarzyszyć. Musimy jechać w nocy, ostatnie kilometry bez światła, żeby nie zwracać na siebie uwagi.


Wielu mnichów i mniszek zostało rannych, niektórzy zabici. Ale oni nie odchodzą żywi. W przeciwnym razie klasztor przestałby istnieć.


Klasztor Zaśnięcia NMP Nikoło-Wasilewskiego znajduje się na samej linii styku, a nawet lekko wystaje do przodu. Ukraińskie siły zbrojne ostrzeliwują go więc z trzech stron. Prawie codziennie: miny, granaty, hidżmarsy.


Wielu mnichów i mniszek zostało rannych, niektórzy zginęli. Ale żywi nie odchodzą. W przeciwnym razie klasztor przestałby istnieć. Nawet teraz przetrwał tylko dzięki czystej sile ducha, ani jedna struktura nie pozostała nietknięta.


Klasztor św. Mikołaja to dwa klasztory, męski św. Bazylego i żeński św. Mikołaja. Przed rozpoczęciem walk mieszkało tam 200 mnichów i mniszek. Teraz jest ich około 60.


MODLITWA O ZWYCIĘSTWO


Matka Elena pochodzi z Zaporoża. Przyjechała do klasztoru po tym, jak usłyszała o świętym starcu Zosimie, który go założył. Zmarły ponad 20 lat temu starszy wiedział o wszystkim wcześniej. Przepowiedział, że Rosjanie i Banderowcy będą walczyć i zbudował klasztor, aby bracia mogli schronić się przed ostrzałem pod ziemią.


- Strzelają codziennie - powiedział Matuszka. - Kiedyś z Ugledaru wyjeżdżał ukraiński czołg, strzelał do nas swoją amunicją i odjeżdżał. Czasem dwa czołgi naraz. Padły drzewa morelowe, które były posadzone pod Zosimą. A nasz ogród był taki piękny, cały w kwiatach!


- Próbowali nas wysiedlić - było zbyt niebezpiecznie tam mieszkać. Ale my nie wyjeżdżamy. To jest główny klasztor w Donbasie. Pielgrzymi przychodzili tu, by oddać cześć starszemu Zosimie. Teraz nie ma jak się tu dostać. W sąsiedniej wsi Nikolskoje psy i koty zostały bez swoich właścicieli i przyszły do nas, aby je uratować, jak do arki.


- Jak wy żyjecie? - Pytam. - Kiedy uderzają w Donieck, jest szansa, że pocisk przeleci obok. Miasto jest duże. Ale klasztor to nie miasto, tu nie da się nie trafić.


- Kiedy strzelają, nie wychodzimy na dziedziniec - mówi zakonnica. - Chowamy się w podziemnym refektarzu, modlimy się o zwycięstwo.


W klasztorze jest kaplica, w której pochowany jest Zosima. Jego przeczucia są teraz opowiadane jako proroctwa.


Z DALA OD BANDEROWCÓW I SZATANA


W klasztorze znajduje się kaplica, w której pochowany jest Zosima. Jego przeczucia są obecnie opowiadane jako proroctwa. Ostrzegał o zbezczeszczeniu Ławry Kijowsko-Peczorskiej przez ateistów. Mówił, że szaleństwo zacznie się w Kijowie i dotknie Rosję, ale ona się oprze i zachowa wiarę.


Podobno Janukowycz przyjechał do Zosimy, aby się wyspowiadać. Kiedy kandydował na premiera Ukrainy, poprosił starca o błogosławieństwo, ale Zosima odmówił, ostrzegając, że ta droga jest podstępna i obarczona "strasznymi próbami". Janukowycz doszedł do szczytu władzy bez jego błogosławieństwa. I ostrzeżenie Zosimy się sprawdziło...


Przed śmiercią starosta zostawił duchowy testament swoim parafianom:


"Trzymajcie się Moskwy, trzymajcie się Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej. Trzymajcie się z dala od kijowskich polityków, banderowców i satanistów. Żyjcie w języku Puszkina, nie popełniajcie błędu. Tak, aby odrodziła się nie Ukraina bez twarzy, ale Święta Ruś Kijowska. Żeby wrogość Słowian minęła, i żeby skończyła się "Nezalezhnost". Aby Rosja, Ukraina i Białoruś były jednym narodem rosyjskim.


Dla Kijowa, który wybrał drogę Bandery i NATO, testament Zosimy był nie do przyjęcia. Gdyby można było zburzyć opactwo bez śladu, AFU by to zrobiło. Próbują.


CEL DOSKONAŁY


Za Wołnowachą droga staje się coraz gorsza. W naszą stronę jadą czołgi i APC. W ciemnościach wyprzedza nas ogromny BREM, pojazd ratowniczy, rycząc i plując. Czołg gdzieś utknął i będzie wyciągany.


- Przyciemnij światło, - mówi Siergiej. - Albo lepiej je zgasić. Zbliżamy się.


Jazda w nocy bez świateł nie jest łatwa. Nie widać drogi. Zepsuta polna ścieżka zamienia się w rzekę błota, nie jedziesz po niej, płyniesz. Wszystko odbywa się ze słuchu. Jeśli w pobliżu ryczy pojazd opancerzony, szybko czołgamy się na pobocze, zanim nasza przyczepa zostanie rozjechana przez gąsienice w ciemnościach.


Ostatnie sto metrów do klasztoru musimy przelecieć przez otwartą przestrzeń ognia. Już świtało i można nas dostrzec. Droga jest w dołach od pocisków. Na poboczu leżą zmaltretowane samochody, które nie zdążyły przejechać. Nie chcemy dokładać się do ich kolekcji.


Przed nami białym łabędziem lśni katedra Zaśnięcia, dokładna kopia katedry o tej samej nazwie z moskiewskiego Kremla. Widać ją z każdego miejsca. Zbudowali ją, żeby bardziej rzucała się w oczy. Teraz jest idealnym celem. Tak samo jak nasz konwój pędzący drogą.


O Boże, pomóż mi! I wciskam przepustnicę do końca.


To co zobaczyliśmy jest zdumiewające. Skrzydło z celami dla kobiet w klasztorze zostało zniszczone przez haimarsy (a Amerykanie koordynują każdy strzał oddany przez AFU z tej instalacji - więc zatwierdzili świątynię Boga jako cel!). Rozbite zostały warsztaty i łaźnia. Pocisk zapalający przebił kopułę katedry i ta spłonęła. Resztki złoconej folii kopuły skrzypiały i kołysały się na wietrze ostrymi wstęgami. Niewypały wystają na drzewach klasztornego ogrodu.


Z dzwonnicy kościoła św. Bazylego nie zostało nic. Dzwony się rozpłynęły. A kiedyś klasztor słynął z bicia dzwonów. A dzwonnikami były siostry.


Teraz wszyscy bracia mieszkają w dolnym refektarzu kościoła Wszystkich Świętych.


- Mnisi są tu jak katakumbowi pierwsi chrześcijanie. Dokonują duchowych wyczynów - wyjaśnia mi Giennadij, gdy rozładowujemy samochody.


Szybko przenosimy pudła, żeby nie zalegać na podwórku.


- Jak się macie? - słyszę rozmowę.


- Wczoraj znowu oberwał. Kot został postrzelony. Łapy połamane - odpowiada zakonnica.


Obok mnie biega pies Belysh. Ktoś próbował go zabić. Odstrzelili mu dolną szczękę, ale pies został wypuszczony w klasztorze i teraz przełyka jedzenie bez żucia.


- Nie boisz się tu przychodzić? - pytam Giennadija, z trudem podnosząc kolejny worek.


- Boję się. Co ja mogę zrobić? Bóg odmierzył wiek dla każdego.


Postanowiliśmy pojechać inną drogą, krótszą i mniej błotnistą. Ale też bardziej niebezpieczną - dużo otwartych przestrzeni. Jeśli będziemy jechać, jest szansa na przejechanie. Mnisi nas błogosławią i otwierają bramę.


Gdy zbliżamy się do blokady drogi, dyżurujący tam żołnierze zastanawiają się: jak to się stało, że przejechaliście!


Jak to możliwe!!! Mamy ze sobą ikonę Peszanki, a mnisi nas pobłogosławili. Dopóki mamy wiarę, demony nas nie zabiorą.


""


#rosja #pravda #ukraina #wojna #religia

6c36d9bc-2de4-4576-95c9-d27a7405418c
4a55aefd-287c-4158-8fcc-952ca675f406
ddc6fd72-82fe-48fb-a8de-ddaa6a6c5234
e354a578-d547-460e-bd8f-74500442c5b1
b5c80fdc-1e48-45a0-afb2-9ca1ae06fd20
tankowiec_lotus

Za Stalina było to samo, przed 1941 kościół i wiara była passe, duchowni jechali na Syberię albo szli pod ścianę a w świątyniach składowali zboże albo cegły, po najeździe Niemców sobie przypomnieli o kościele

RedCrescent

@tankowiec_lotus Tak, dziekuje, ze tez to zauwazyles. Dla mnie isotne jest tez coraz wieksze mobilizowanie ludnosci do poparcia wojny.

Zaloguj się aby komentować

Nie spodziewalem sie, ze cos w tej spolecznosci dodam ale mam nadzieje, iz koneserzy rosyjskiej mysli motoryzacyjej beda zachwyceni (jest taki ktos? :-D) artykulem z Komsomolskiej Prawdy (TL rosyjski przemysl jest dumny z moskwicza, ktory de facto jest chinski a w fabryce zalewaja go rosyjskim paliwem), Italika to tlumaczenie deepl, pogrubienia moje :


"Już do 2025 roku nawet 70% samochodów będzie wykonanych z rosyjskich części, ale na razie tylko system GLONASS jest rosyjski w samochodzie


"Moskwicz jest gotowy na "wyjście do ludzi". Z firmą Yandex podpisano umowę na dostawę 5 tys. samochodów dla taksówek i car sharingu.


fot. Ivan MAKEYEV


Pierwsze, co wita odwiedzających fabrykę samochodową Moskwicza, to długi plac gęsto wypełniony w kilku rzędach setkami fabrycznie nowych samochodów. Tylko w marcu wyprodukowano 1 700 samochodów, a łącznie od końca ubiegłego roku zmontowano 7 000 aut.


"Moskwicz" już teraz robi wszystko, by "wyjść do ludzi". Podpisano już umowę z firmą Yandex na dostawę 5 tys. samochodów dla taksówek i car sharingu. Wezmą je także służby miejskie i policja.


A gdy moskiewskie auta zostaną włączone do programu kredytów ulgowych, który obowiązuje na inne samochody montowane w Rosji w cenie do 2 mln rubli, wtedy sprzedaż w salonach samochodowych pójdzie aktywniej. Jest tajemnicą, dlaczego jeszcze nie zostały włączone, ale w skrócie jest to spowodowane biurokracją: zakład dopiero niedawno stał się niezależnym przedsiębiorstwem, a wcześniej był wasalem francuskiego koncernu Renault.


CZĘŚCI IMPORTOWANE ZOSTANĄ ZASTĄPIONE ROSYJSKIMI


Przechodzimy przez ogromny szumiący budynek wielkości porządnego lotniska. Główna linia transportowa ciągnie się 480 metrów, gdzie montowane są miejskie crossovery Moskvich 3 z silnikiem benzynowym, a wkrótce dołączą do nich samochody elektryczne Moskvich 3e.


Teraz w stolicy produkowane są dwa crossovery: Moskwicz 3 z silnikiem benzynowym...


Główny transporter, jak i całe pozostałe wyposażenie, odziedziczyliśmy po "Renault" - należało je tylko przekonfigurować pod kątem nowego samochodu. Nie jest to takie proste, gdyż urządzenia produkcyjne są wytwarzane pod konkretną platformę samochodową. Ale inżynierom fabryki udało się to zrobić. Nawiasem mówiąc, niedawno zademonstrowany samochód biznesowy Moskwicz 6 będzie montowany na tym samym sprzęcie.


Uruchomienie transportera to naprawdę przełomowe wydarzenie. Wcześniej pracownicy przetaczali nadwozie na wózkach z jednego etapu technologicznego na drugi, a teraz odbywa się to w trybie automatycznym. Cały proces montażu samochodu trwa osiem godzin.


Gotowe, polakierowane już nadwozia pochodzą z Chin. Kolory występują we wszystkich gustach: biały, czerwony, czarny, niebieski i szary. Kompletny samochód przychodzi z silnikiem i skrzynią biegów, kołami, częściami skrzyni biegów. Naszywka na zderzaku ze stylizowaną literą "M" również pochodzi z Niebiańskiego Imperium.


- Tylko system GLONASS jest teraz rosyjski. I płyny techniczne, - powiedział "KP" Maxim Klushkin, kierownik projektu zakładu samochodowego Moskvich.


Ale już w tym roku zakład planuje rozpocząć przejście do montażu małych węzłów i lokalizacji produkcji - samochody będą dostarczane bardziej zdemontowane, a importowane części będą stopniowo zastępowane tymi wykonanymi w Rosji. Tabliczka znamionowa, nawiasem mówiąc, jest prawie pierwszą rzeczą, która pójdzie.


"Żelazo" - jak zmotoryzowani nazywają części karoserii i inne elementy metalowe - również będzie w całości rosyjskie. Tłoczenie i malowanie będzie odbywać się tutaj - cały wymagany sprzęt zostawili Francuzi - nie trzeba stać bezczynnie. Oczywiście, konieczne będą przezbrojenia i przeróbki. W zasadzie kadra jest kompletna, ale nie bez powodu na wakatach zamieszczanych w różnych miejscach pracy są inżynierowie od urządzeń prasowych i od projektowania detali, które są wykonywane przez prasowanie. Do dyspozycji są również specjaliści od spawania i malowania.


A latem ma się rozpocząć seryjna produkcja nowego sedana Moskwicz 6.


W sumie poziom lokalizacji samochodu (udział wartościowy części wyprodukowanych w Rosji) powinien osiągnąć 70% do 2025 roku, co oznacza, że silnik, skrzynia biegów i akumulator będą w całości krajowe. Importowane pozostaną jedynie "drogie drobiazgi" - zakład nie wyjaśnił, co to dokładnie oznacza, ale najprawdopodobniej chodzi o elektronikę samochodową.


W RAZIE POTRZEBY BĘDZIEMY MOGLI PRACOWAĆ TAKŻE W NOCY.


Zakład nie ma jeszcze pełnych mocy produkcyjnych, więc ludzi jest niewielu, ale ze względu na ogrom przestrzeni wydają się być jeszcze mniejsi.


- W produkcji montażowej zatrudnionych jest teraz pięćset osób, a kolejne kilkaset pracuje przy przygotowaniu spawania, malowania i innych procesów - mówi Klushkin. - Będą one uruchamiane w miarę jak coraz więcej części będzie produkowanych w Rosji. Tak, że do końca roku uruchomione zostaną...


Przyszły rok jest kluczowy, jak to się mówiło w czasach planów pięcioletnich. Jeśli w tym roku zostanie wyprodukowanych 50 tysięcy samochodów, to w 2024 roku będzie ich dwa razy więcej. Co piąty będzie miał napęd elektryczny.


Teraz Moskwicz jest składany głównie z chińskich komponentów. Ale stopniowo będzie w nim coraz więcej rosyjskich części.


fot. Ivan MAKEYEV


- Teraz produkujemy 200 samochodów dziennie, pracujemy na dwie zmiany od 6.45 do 23.15, - mówi Klushkin. - W razie potrzeby będziemy pracować także w nocy, mamy ludzi.


To chyba najważniejsze osiągnięcie - firmie, z pomocą miasta, udało się zatrzymać niemal cały personel, który pracował "pod Francuzami". Teraz w różnych obszarach zatrudnionych jest około tysiąca osób, a łączna liczba pracowników w fabryce samochodów wynosi 4 378. Rezerwa kadrowa to co najmniej 3 tysiące osób.


- Są oni zatrudnieni w zakładzie, a zgodnie z kodeksem pracy płaci się im za wymuszony czas bezczynności - wyjaśnił "KP" Maksym Kłuszyn. - A zaczęto je wypłacać, gdy tylko ustała praca w Renault.


Zgodnie z prawem jest to co najmniej dwie trzecie ich zarobków.


Co za samochód.


CO SPRAWIA, ŻE SAMOCHÓD ELEKTRYCZNY JEST INTERESUJĄCY?


"Moskwicz 3e" nie jest tanim samochodem, ale pod względem właściwości jezdnych, komfortu i wyposażenia wypada korzystnie na tle innych samochodów elektrycznych i jest droższy od "Moskwicza 3" za 2 mln rubli.


Nawet najprostsza "baza" zawiera skórzane wnętrze, panoramiczny dach z szyberdachem, aż 6 poduszek powietrznych, bezkluczykowy dostęp, elektryczną regulację fotela kierowcy, tempomat, parktronic, automatycznie składane lusterka, kamerę dookólną, a nawet zdalne sterowanie szybami.


...oraz samochód elektryczny Moskwicz 3e.


Jest jeszcze ciekawa sztuczka: podczas jazdy z niewielką prędkością, gdy nie słychać ani odgłosu silnika, ani opon na asfalcie, samochód będzie wydawał melodyjne ostrzeżenie o zbliżaniu się do człowieka (lub innej przeszkody).


Idealny czas ładowania to 6,5 godziny. Podłącz go wieczorem do zwykłego domowego gniazdka i rano jesteś gotowy do jazdy. Przy sprzedaży dołączony jest kabel do ładowania w domu. Ale to jest w porządku, jeśli mieszkasz na wsi lub we własnym domu. Ale co jeśli mieszkasz na 19 piętrze? Rozwiązaniem jest dogadanie się z kawiarnią, stacją benzynową lub sąsiadem z parteru.


Istnieją szybsze tryby ładowania - przez półtorej godziny lub nawet 45 minut - w sam raz na przerwę obiadową, co jest wygodne dla kierowców. Ale znów - nie wszędzie, w przeciwieństwie do Moskwy czy Petersburga, są stacjonarne stanowiska do ładowania.


Moskwicz 3e jest objęty wieloma przywilejami dla właścicieli samochodów elektrycznych: brak opłaty podatku od pojazdów, bezpłatne przejazdy płatnymi autostradami federalnymi. W wielu miastach, w tym w Moskwie, dostępne są darmowe parkingi - ustalane lub nie przez władze regionalne.


KONTAKT


5 faktów o dawnym AZLK dla tych, którzy dawno tu nie byli


1. poligon doświadczalny


Ten, który istniał w czasach ZSRR, na otwartej przestrzeni, teraz jest opuszczony - to zarośnięty chwastami nieużytek. Ale zamiast niego, na polecenie firmy Renault wybudowano podziemny tor - tuż pod budynkiem montażu samochodów. Nowy tor testowy ma około 500 metrów długości i posiada wszystkie rodzaje nawierzchni.


2. Muzeum


Jakim wspaniałym muzeum był Moskwicz! Po pierwsze, sam budynek ma niezwykły okrągły kształt - popularnie nazywany latającym spodkiem. A w nim - nie tylko prototypy produkcyjne, poczynając od przedwojennego pierwszego radzieckiego samochodu małolitrażowego KIM-10-50, ale także modele wyścigowe, wyglądające jak Formuła 1 oraz tzw. concept-cars - ekstrawagancje konstrukcyjne, które nigdy nie trafiły do seryjnej produkcji. Muzeum zostało zdemontowane, a samochody przekazane do Moskiewskiego Muzeum Transportu, a w zakładzie pozostało stanowisko przeskalowanych kopii Moskwicza.


3. samochody dla swoich


Jakiś czas temu pracownicy zakładu samochodowego mogli kupować samochody marki Moskwicz na specjalnych warunkach. Była to też dodatkowa zachęta do wyboru pracy. Dzisiejsi pracownicy zakładów samochodowych nie mają takiej możliwości.


4. Moskwicze


W fabryce jest stała muzyka - coś bezpretensjonalnego, jak tło do pierwszych gier komputerowych typu "Mały Mario".


To roboty z wózków widłowych przywożą części na taśmociąg. Mają na sobie czujniki, które jeśli "zobaczą" osobę na drodze, zatrzymają się pół metra dalej. Ale żeby ludzie nie wzdrygali się i z góry wiedzieli, że coś się do nich zbliża, wózki są wyposażone w auto-muzykę.


Swoją drogą, są one montowane w Moskwiczu.


5. Jaki MAZ?


Każdy, kto zna się na motoryzacji, budownictwie, wyrębie lasu, pracy na północy, bez wahania odpowie, że MAZ to Mińska Fabryka Samochodów. Przedsiębiorstwo od lat 50. słynie z ciągników, wywrotek i pojazdów terenowych, zdolnych do pracy w najcięższych warunkach. Ale teraz te trzy litery mają inne rozszyfrowanie. Moskiewski Zakład Samochodowy (w skrócie MAZ) Moskwicz - to oficjalna nazwa stołecznego przedsiębiorstwa.


#rosja #pravda #samochody #wojna

9bd637bb-af32-46cf-bbce-55bea8eadeb4
9bb173ac-89f2-4d81-bd05-4fbdfd63fb62
fd3ccb60-cfac-4643-b311-dc9127402c4f
666

gdzies czytalem ze maja przestawic sie na elektryki co jest bardzo prawdopodobne jesli spojrzec na ich logiczne myslenie. W kraju spiacym na ropie, gdzie odleglosci miedzy miastami siegaja 1k+ km, elektryczne auta sa logicznym (na miare ruska) posunieciem

AndrzejZupa

Ta fura w Chinach kosztuje w przeliczeniu na PLN 90k...chyba muszą to jakoś dotować żeby byl popyt u kacapów.

Anyway - paradoksalnie może I'm to wyjść na zdrowie bo chińczyki bardzo szybko gonią zachód. To już nie są czasy Landwinda...Nadal lepsza opcja niż (M)Izera.

06a7247d-f605-4fff-9756-c83f95b04785
anonekzforczana

@RedCrescent Poczekajcie jak odkryjecie, że cały zachód jedzie na chińskich kompinentach, makita mercedes i właściwie wszystko.

Zaloguj się aby komentować

Dzis pare linijek z Kommerstana (sami podaja skrot wiadomosci - ale moge poszukac czegos wiecej jezeli jakis temat szczegolnie Was zainteresuje):


Duma podtrzymała poprawkę o odebraniu nabytego obywatelstwa rosyjskiego za publiczne dyskredytowanie armii, naruszanie integralności terytorialnej, dezercję, wzywanie do wojny i zagrażanie bezpieczeństwu narodowemu.


Giełda kryptowalut Binance usunęła limit 10 tys. euro dla rosyjskich kont, natomiast zakaz sprzedaży i kupna dolarów i euro na platformie P2P pozostaje w mocy.


Duma Państwowa uchwala w drugim i trzecim czytaniu projekt ustawy o zmniejszeniu kar dla państwowych wykonawców obrony.


Rzecznik prezydencki Peskow: gdyby Putinowi towarzyszyli Szoigu i Gierasimow w podróży do kwatery głównej w strefie operacji specjalnych, byłoby to "kuszące dla wroga", dlatego uczestniczyli oni w spotkaniach za pośrednictwem łącza wideo.


Minister obrony Niemiec Boris Pistorius w wywiadzie dla "The Pioneer": zakończenie dostaw broni na Ukrainę oznaczałoby jej natychmiastowy koniec.


Deputowany Dumy Państwowej Aleksander Borodaj pozwolił na ogłoszenie drugiej fali mobilizacji. "Musimy zgromadzić jak najwięcej sił, aby odnieść szybkie i skuteczne zwycięstwo" - powiedział.


Współpraca wojskowa i wojskowo-techniczna między Rosją a Chinami zostanie przeniesiona na nowy poziom, powiedział chiński minister obrony Li Shanfu.


Rada UE popiera propozycję Komisji Europejskiej w sprawie roamingu komórkowego Ukraina-UE, "ceny połączeń z bliskimi w Europie spadną dla Ukraińców" - minister transformacji cyfrowej Ukrainy Mychajło Fiodorow.


Polska rozpoczyna budowę ogrodzenia na granicy z obwodem kaliningradzkim, będzie to "niespotykana do tej pory nowoczesność" - polskie MSW.


Do biura rzecznika praw obywatelskich Tatyany Moskalkowej wpłynęło ponad 4,3 tys. odwołań w sprawie powrotu rosyjskich służb z niewoli.


Minister spraw zagranicznych Litwy Gabrielius Landsbergis: kraj będzie naciskał na sankcje wobec Rosatomu, proponując ich podział na kilka części.


Aleksander Łukaszenko spotyka się z pełniącym obowiązki szefa DNR Denisem Puszylinem - kanał Pool One Telegram.


Aleksander Łukaszenko obiecał Denisowi Puszylinowi pomoc w odbudowie DNR, "żeby ludzie, którzy nie są nam tam obcy, wreszcie przestali cierpieć".


Szef kancelarii prezydenta Ukrainy Andrij Jermak powiedział, że omówił telefonicznie z doradcą prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego Jakiem Sullivanem dalszą pomoc dla Kijowa ze strony Waszyngtonu.


Dmitrij Miedwiediew, zastępca przewodniczącego Rady Bezpieczeństwa Rosji, oskarżył ministrów spraw zagranicznych państw G7 o oszustwo w związku z ich wezwaniem Rosji do powtórzenia niedopuszczalności wojny jądrowej.


Indeks Mosbircha przekroczył poziom 2 600 punktów po raz pierwszy od 11 kwietnia ubiegłego roku.


Minister obrony Chin Li Shanfu składa kwiaty przy Grobie Nieznanego Żołnierza w pobliżu Kremla w Moskwie.


Ogłoszono alarm przeciwlotniczy w obwodzie czernihowskim na Ukrainie - podaje Alert Resource.


Rosyjski bank centralny kontynuuje prace nad odzyskaniem rosyjskich rezerw zamrożonych na Zachodzie - poinformowała jego szefowa Elwira Nabiullina.


Od dziś dawny McDonald's na Białorusi działa pod marką Mak.by.


Sąd Najwyższy Krymu skazuje na 10 lat kolonii o zaostrzonym rygorze mężczyznę, który podpalił wojskowe biuro rekrutacyjne i przygotował eksplozję na moście kolejowym - Centrum Public Relations FSB.


Ceny giełdowe gazu w Europie są na poziomie nieco powyżej 470 dolarów za tysiąc metrów sześciennych - dane ICE.


Reprezentacja Ukrainy w piłce nożnej nie zostanie wycofana z turnieju kwalifikacyjnego do Euro 2024 z powodu udziału drużyny Białorusi - poinformował wiceminister ds. młodzieży i sportu Matwiej Bednyj.


W swojej siedzibie w obwodzie chersońskim Putin pogratulował wojskowym z okazji Świąt Wielkanocnych i wręczył im ikonę z wizerunkiem Zbawiciela nie uczynionego rękami.


Deputowani frakcji Sprawiedliwa Rosja - Patrioci - Za Prawdę zaproponowali anulowanie podatku transportowego dla uczestników operacji specjalnej na Ukrainie - TASS z powołaniem się na projekt ustawy.


Ministerstwo obrony Rosji: Dwa bombowce strategiczne Tu-95MS przeleciały nad neutralnymi wodami Morza Beringa i Ochockiego w ramach sprawdzenia gotowości bojowej Floty Pacyfiku.


W obwodach dniepropietrowskim, połtawskim i charkowskim na Ukrainie ogłoszono alarm lotniczy - środek ostrzegawczy.


Ambasador Rosji w Niemczech Siergiej Nieczajew nazwał publikację gazety "Welt" z nagłówkiem o "najłatwiejszym" sposobie zakończenia konfliktu na Ukrainie poprzez zabicie Władimira Putina "dnem". "Jest to oburzające, ale już nie zaskakujące" - powiedział.


Po tym, jak w marcu egipskie władze negocjowały z amerykańskimi urzędnikami, kraj ten zawiesił plan potajemnego dostarczania Rosji pocisków i zatwierdził sprzedaż do USA pocisków artyleryjskich w celu przekazania ich Kijowowi - The Washington Post.


Jewgienij Prigożyn, założyciel Wagner PMC, uważa, że "położenie grubego kresu" operacji specjalnej może nastąpić tylko poprzez poszanowanie interesów Rosji.


Władimir Putin odwiedza siedziby grupy wojsk Dniepr w obwodzie chersońskim i Gwardii Narodowej Wostok w LNR.


"W tym przypadku Brazylia powtarza rosyjską i chińską propagandę, nie patrząc w ogóle na fakty" - powiedział John Kirby, koordynator ds. komunikacji strategicznej w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego USA. Skomentował w ten sposób wypowiedzi prezydenta Brazylii Luiza Inácio Luli da Silvy, że Waszyngton "zachęca do wojny" na Ukrainie.


Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow spotkał się z prezydentem Brazylii Luizem Inácio Lula da Silva i przekazał mu zaproszenie Władimira Putina do udziału w SPIEF.


G7 o wzmocnieniu sankcji gospodarczych wobec Rosji - komunikat.


G7 zablokuje rosyjskie aktywa do czasu rozwiązania konfliktu na Ukrainie, Rosja musi zrekompensować wyrządzone przez siebie szkody - komunikat.


G7 będzie wspierać Ukrainę "tak długo, jak będzie to konieczne" - komunikat.


G7 będzie zniechęcać do wysyłania broni do Rosji - komunikat.


I zeby byl jakis obrazek to prosze: Kurs URALS'a na przestrzeni roku a dla fanatykow WWP jest jego zdjecie z erekcja gdy wysiadl z helikoptera dzisiaj.


#ukraina  #wojna  #rosja  #pravda

3f10852a-5728-4f8f-962d-501f8f413c97
dcd2f4fd-0005-4fe1-8e5d-75442196cfbc
ewa-szy

" 4,3 tys. odwołań w sprawie powrotu rosyjskich służb z niewoli." od czego oni się odwołują, że władze wojskowe udają, że ich w niewoli nie ma?


Swoją drogą, niezłe liczby.

Zaloguj się aby komentować