
MathiasRaven
- 4wpisy
- 5komentarzy
@MathiasRaven He-he-he-he...
Zaloguj się aby komentować
Dzień dobry w ten mokry poranek
#dziendobry
#pokazpsa

Zaloguj się aby komentować
#chwalesie I trochę #pokazpsa
Od dłuższego czasu walczę nad poprawieniem czystości znoszonych jaj od moich kurek. Rezultat dzisiejszej pracy na zdjęciach - nowe gniazda półautomatyczne. Podłoga jest pochylona i zniesione jajko ma stoczyć się do osłoniętej z tyłu rynienki. Muszę tylko jeszcze wykminić czym wyścielić podłogę, żeby była przyjemne dla kur, łatwe w czyszczeniu i jednocześnie na tyle gładkie żeby jajko mogło się po nim toczyć.
#majsterkowanie



@MathiasRaven za kurze historię zawsze piorun xd ale to brzmi
@alicja_po_zlej_stronie_lustra
10-15 sztuk i wszystko przejadamy z bliższa i dalsza rodzinką
@MathiasRaven Szczere zazdro, bo muszą być pyszne (。◕‿‿◕。)
Zaloguj się aby komentować
Ja zawsze robię tak: podchodzę do dziewczyny w autobusie i wkładam jej do ręki linijkę - Trzymaj. - mówię. Wtedy rozdziawia buzię i bada mnie spojrzeniem jakby zastanawiała się, czy przypadkiem nie chcę zjeść jej ojca. A ja, oparty o szybę autobusu mówię, że Andrzej jestem. - O c⁎⁎j tu chodzi? - pyta ona. - Ściśnij linijkę i odmierz 22 centymetry - z nonszalanckim uśmieszkiem pod nosem przenoszę wzrok z jej przestraszonej twarzy na migające za szybą sosny i mieniące się złotem pola pszenicy. Przez 7 sekund odpowiednio marszczę brwi, żeby wyglądać jak groźny amerykański aktor, po czym spoglądam jej głęboko w oczy. Zdążyła wszystko pojąć. Z nutką podniecenia i szczyptą żądzy pyta zaskoczona: - Tak długi jest twój penis?! A ja wtedy odpowiadam: - Nie, mała - robię krok w kierunku drzwi - Tak długa jest moja stopa. Po czym wychodzę, bo oczywiście zagadałem do niej 34 i pół sekundy przed przystankiem, jak zawsze. Schodzę wolno po schodkach nie oglądając się za siebie, wkładam ręce w kieszenie drogiego, pedalskiego płaszcza i odchodzę pogwizdując. Ona podbiega do okna aby spojrzeć raz jeszcze, wiem to. Tajemnicza sylwetka oddalającego się podróżnika przeszywa jej ciało spazmem pożądania. Homo viator, myśli. Nie wie, że za rogiem zrzucam pedalski płaszcz, którego kieszenie pełne są linijek. Po powrocie do domu dziewczyna masturbuje się jedną z nich, jedynym, co jej po mnie pozostało. Któregoś dnia świeci na linijkę ultrafioletem i znajduje tam numer, oczywiście napisany słownie po łacinie. Odszyfrowuje go i dzwoni, a to numer do znajomego pedofila, umawiają się i dziewczyna zostaje gwałcona. Znajomy pedofil przywozi jej poroże, które wieszam w piwnicy, wyciągam z kontenera następną linijkę i opuszczam pomieszczenie...
Czas rozpocząć polowanie...
Tak, to ja, Linijkarz, jeden z ocalałych członków załogi greckiego tankowca Lotus.
#pasta #heheszki
22 centymetry to bardzo mała stopa
Zaloguj się aby komentować
