#krolowezycia

0
3

Okazuje się, że Patryk Peretti nie tylko jechał przez centrum Krakowa z predkoscia ok. 145km/h czyli nieprzepisowa na zadnej trasie w Polsce, ale był również... pijany.

Myślę, że to ostatecznie zamyka wszystkie dyskusje odnośnie tego wypadku. Ten człowiek nie powinien był wsiadać do auta za kierownicę. Szkoda, że temu chłopakowi, który był trzeźwy zabrakło jaj, żeby go powstrzymać od prowadzenia. Tragiczna pomyłka, której już nigdy nie naprawi... Smutne.


#peretti #patrykperetti

#krakow #wypadek #mostdebnicki #krolowezycia #sylwiaperetti

3cb16d6e-d0fb-4a45-b64a-84a9eba76aac
kwiatek87

Uwielbiam dywagacje na temat pieszego. Lecieli 150 km/h, wszyscy pijani w 3 d⁎⁎y. JEB winny pieszy bo gdyby nie wszedł... xD

wrukwiony

Zycie ludzi przejmujacymi sie takimi newsami musi byc wspaniale proste. Chaialbym tak, zyc przez tygodnie jakims wypadkiem xD

GtotheG

@wrukwiony to czym Ty zyjesz na co dzien? Ja mam nudne spokojne zycie. Nie jezdze najebana, nafurana 150km/h przez centrum miasta.

GoferPrzeznaczenia

@wrukwiony wydaje mi się (a przynajmniej ja sam śledzę z tego powodu) że ludzie śledzą ten wypadek przez to że są ciekawi jakie fikoły na kiju będą odpierdalane żeby bronić Patryczka (a nie daj boże ścigać pieszego), bo przecież Patryczek grzeczny chłopiec był i dzień dobry mówił. A dzieje się tak dlatego że był kimś znanym... wróć. Był synem kogoś znanego... wróć. Był synem jakiejś babki która miała parcie na szkło. Więc śledzenie poczynań mediów po tym wypadku to takie próbkowanie poziomu gówna w jakim żyjemy w tym kraju.

koniqqq

Komentarz usunięty przez moderatora

Zaloguj się aby komentować