(...) ży­cie jest je­dyną rze­czą, któ­rej nie można wy­mie­nić ani za­stą­pić, a sto­icy za­le­cają, by­śmy so­bie to uświa­do­mili. Szcze­gólną uwagę zwra­cają na sy­tu­ację ro­dzi­ców, któ­rzy po­winni zda­wać so­bie spra­wę, że na­tura, ob­da­rza­jąc ich dziec­kiem, może za­żą­dać jego zwro­tu (śmierć dziec­ka). Czas, w któ­rym to się sta­nie, nie za­leży od nas, jest w ge­stii na­tury. Nie ma też gwa­ran­cji co do tego, ja­kim czło­wie­kiem bę­dzie na­sze dziec­ko.

Se­neka mówi:

Do nas wszyst­kich mówi na­tura: „Nie czy­nię złu­dzeń ni­komu. Ty je­śli po­ro­dzisz sy­nów, (...) któ­ryś z nich może być rów­nie zbaw­cą, jak i zdraj­cą oj­czy­zny”. (...) Je­żeli przyj­miesz w tej for­mie przed­ło­żone ci prawa, je­żeli na ta­kich wa­run­kach ro­dzisz dzie­ci, uwal­niasz bo­gów od za­rzutu wro­go­ści, tych bo­gów, któ­rzy ni­czego pew­nego to­bie nie obie­cali"


Brigid Delaney, Zachowaj spokój 

#stoicyzm

98f8ca6e-aaf2-495f-a0c5-db71ded7ab33
a4cd0c50-16f9-4424-bee8-011af68bc4cd

Komentarze (0)

Zaloguj się aby komentować