Ziobro do Morawieckiego.
Mateusz, w @OficjalneZero powiedziałeś, że byliśmy w głębokim sporze. To prawda. W przeciwieństwie do Ciebie nigdy nie zgadzałem się na Zielony Ład, w tym zaostrzenie pakietu klimatycznego, kastrację reform sądownictwa, mechanizm warunkowości – czyli mechanizm szantażu wobec Polski. Nie zgadzałem się też na KPO z unijnymi podatkami i „kamieniami u szyi” naszej gospodarki. Wielokrotnie przestrzegałem Cię przed dramatycznymi skutkami ulegania Brukseli. Zawsze odrzucałeś te apele i w kluczowych chwilach zgadzałeś się na brukselskie szaleństwa. Dziś nagle odcinasz się od polityki, którą sam jako premier forsowałeś, a winę za porażkę wyborczą znów próbujesz zrzucać na mnie i Suwerenną Polskę. Dziś istotną część Prawa i Sprawiedliwości. Robisz to kolejny raz. Jako historyk wiesz, że w cywilizowanym świecie odpowiedzialność za porażkę bierze premier – tym bardziej, że to Ty byłeś twarzą kampanii, nadałeś jej kierunek, wizję i treść. Skoro wciąż wracasz do przyczyn utraty władzy i odpowiedzialność zrzucasz na innych, jestem gotów na publiczną debatę z Tobą o przeszłości i przyszłości. Po zwycięstwie Karola Nawrockiego cały obóz prawicy stoi bowiem przed wielką szansą przywrócenia w Polsce prawa i sprawiedliwości. Warunkiem jest jednak wyciągnięcie merytorycznych i personalnych wniosków z błędów, które popełniliśmy. Po bandyckich rządach Tuska, który pcha Polskę w stronę greckiej katastrofy i bankructwa, demoluje państwo oraz prowadzi do totalnej anarchii w sądach, naszym znakiem firmowym musi być najwyższa jakość rządzenia. Choć choroba sprawiła, że dotąd unikałem dłuższych dyskusji, jeśli uważasz, że publiczna rozmowa o przyczynach porażki Zjednoczonej Prawicy i przyszłości Polski jest potrzebna – to jestem gotów debatować z Tobą w miejscu, które wspólnie ustalimy.
#polityka #mhkradniezx