Jestem chamem i prostakiem bo oczekuje podstawowej wiedzy o tym co dana persona sprzedaje? Jak ja bym poszedł na rozmowę kwalifikacyjną i odpowiadał takimi ogólnikami jak pracownicy SMOOKE to bym nigdy nie dostał pracy. Oczekuje jedynie PODSTAWOWEJ znajomości tematu. I nie odbierzesz mi prawa do nazywania tępych cip tępymi cipami ani tępych chujów tępymi Chinami jeśli na to zasługują. Myślisz że bez powodu na pytanie "w czym mogę pomóc" od pracownika takiego miejsca jak SMOOKE odpowiadam "nie, jedynie się rozglądam"? Czy myślisz że przychodzę tam z innego powodu niż cynk od znajomego że mają dostawę tytoniów fajkowych? A podsumowując, masz problem z tym że oczekuje od pracownika trafiki znajomości tematu? Może i mam niewyparzoną gębę, ale przynajmniej szanuje siebie i moje zainteresowania. Tak, kurwa, można się interesować jebanym tytoniem. Dobranoc. Bez odbioru.

@dziki nie oznaczyłeś mnie w komentarzu, nie wiem czy specjalnie czy przypadkiem, ale skutek taki ze odpowiadam dopiero teraz.

Co do twoich wymagań to miej sobie jakie chcesz, możesz nawet bojkotowac te sklepy bo ci się coś nie podoba, chuj mnie to boli ale nie wyzywaj ludzi bo ci nie mają specjalistycznej wiedzy która jak się okazuje nie jest potrzeba (jakby była to pracodawca by dbał żeby mieli). Widać jesteś tak wyjątkowy, tak niezwykły że te sklepy nie są dla ciebie co zauważyłeś bo pytasz we wpisie o inne sklepy. Ale po co obrażać ludzi? To nie jest kwestia niewyparzonej gęby, nie nazywajmy szamba perfumerią. Jesteś po prostu prostakiem i wieśniakiem. Ale mam nadzieję że jest w tobie iskra zrozumienia i ogarniesz swoją wyjątkową i narcystyczną dupe