Zawsze tak sobie myśle że jakbym miał gówniaka to chciałbym go wychować tak żeby nie popełnić błędów moich rodziców i wychować go na pewnego siebie chada który zawsze będzie miał oparcie w rodzinie, ale wiem że realisttycznie pewnie bym rozjebał mu psyche tak że 10 pokoleń psychiatrów by później studiowało ten przypadek.

e9055fc8-da8f-44bc-b07c-cc88c455bc67

Komentarze (8)

Andromeda

Fakt, że zdajesz sobie sprawę ze swoich słabości już oznacza, że dziecko miałoby dobrą przyszłość, ponieważ uczyłbyś się na błędach wychowawczych, wyciągał wnioski, a jednocześnie mógł się podzielić swoją wiedzą i doświadczeniem ze swoim kaszojadem. Będzie dobrze!

serwer

Zrób gówniaka. Przejmować się będziesz póżniej.

wstreczyciel

@PrzegralemZycie Nie masz pojęcia ile pewności siebie daje SAMODZIELNE pokonanie swoich demonów. Ktoś, kto od urodzenia był pewny siebie i wszystko mu się udawało, nie osiągnie tego levelu, który osiągnie ktoś, kto sam wydobędzie się z dna. Przemyśl to.

PrzegralemZycie

@wstreczyciel Tak tak, a pieniądze szczęscia nie dają.

wstreczyciel

@PrzegralemZycie Brawo. Nie dają. Prawdziwe szczęście to na przykład brak wyrzutów sumienia (mi zniknęły wszystkie gdy tylko wyszedłem z depresji) albo życie w zgodzie z samym sobą. Do tego pieniądze nie są potrzebne.

wstreczyciel

@PrzegralemZycie Szkoda, że tego nigdy nie zobaczysz, ale wchodzę do klubu pełnego Julek i Oskarków, biorę piwo, staję pod ścianą i zaczynam się rozglądąć. Po kilku minutach Oskarki nie mogą nic wyrwać. Wszystkie Julki ukradkiem zerkają w moją stronę. Ja sam pokonałem depresję. Mam więcej pewności siebie niż wszystkie Oskarki razem wzięte.

depresyjnydziad

@Andromeda Wow, Ciebie bym sie tu niespodziewal.. Jestem fanem contentu:)

Zaloguj się aby komentować