Zawsze lubiłem ciepły głos Eleni, piosenkarki trochę dzisiaj już zapomnianej albo kojarzonej z występami w Telewizji Trwam a przyznam się że miałem kiedyś ciotkę która wyglądała niemal identycznie i to może dlatego tak lubię jej piosenki
Mówiąc o Eleni nie sposób nie pamiętać o tragedii która ją spotkała, a mianowicie w 1994 roku straciła jedyną córkę - 17-letnią Afrodytę, przez chorobliwą zazdrość jej 21-letniego chłopaka Piotra który nie mógł pogodzić się z ich rozstaniem i zastrzelił ją, a mimo to Eleni mu wybaczyła...
#muzyka #winyle
