Zawaliła się dość świeża turbina Nordex'a w Oklahomie.
Dość świeża, bo farma, na której WTG produkowała energię, nie miała nawet pełnych pięciu lat pracy. WTG były nowe bo nie widziałem jeszcze, żeby TS149 4.X chodziły jako używane.
Nieoficjalnie lata informacja, że "śpieszmy się kochać nasze bolty, bo tak szybko odchodzą".
Czy śruby na flanszach pękły i dlaczego to na pewno będą sprawdzać, choćby na tzw. elongacje.
W sumie ten wypadek mógłbym wygodnie kontynuować z opisem RCA ale zlamalbym wtedy lojalkę, więc będę dzielić się wyłącznie oficjalnym niusami.
#wtgjarezza
