Zawaliła się dość świeża turbina Nordex'a w Oklahomie.

Dość świeża, bo farma, na której WTG produkowała energię, nie miała nawet pełnych pięciu lat pracy. WTG były nowe bo nie widziałem jeszcze, żeby TS149 4.X chodziły jako używane.


Nieoficjalnie lata informacja, że "śpieszmy się kochać nasze bolty, bo tak szybko odchodzą".

Czy śruby na flanszach pękły i dlaczego to na pewno będą sprawdzać, choćby na tzw. elongacje.


W sumie ten wypadek mógłbym wygodnie kontynuować z opisem RCA ale zlamalbym wtedy lojalkę, więc będę dzielić się wyłącznie oficjalnym niusami.


https://reneweconomy-com-au.cdn.ampproject.org/c/s/reneweconomy.com.au/wind-turbine-collapses-on-calm-day-in-oklahoma-another-is-struck-by-lightning/amp/


#wtgjarezza

Komentarze (9)

myoniwy

No faktycznie wygląda jakby puściło łączenie sekcji. Ktoś dał śrubki z Chinium albo innego Biedonium klasy 2.6

jarezz

@myoniwy zdarza się, że prz pomocy pompy i dymka na kilkanaście tysięcy Nm, technik jeden z drugim "przekręcą" śrubę /śruby.


Są dwie techniki skręcania:

- torque (do zadanego momentu)

- stretch (dokrecanieni rozciąganie sruby; tak to rozumiem)


Dlaczego raz tej, raz tamtej używają to mnie nie pytaj bo nie wiem.

Może jest na sali jakiś MSV co wytłumaczy mi łopatologicznie o co chodzi.


Nie, nie chce tej kurwy M64 wnosić na topa, żeby zrozumieć. Teoria wystarczy 😁

myoniwy

@jarezz Chyba nie muszę tłumaczyć że śruba działa jak sprężyna. Dokręcanie z pewnym momentem jest ograniczone tarciem gwintu i skręceniem poosiowym samej śruby, co finalnie może dać siłę inną niż projektowaną. A napinanie daje od razu odpowiednią siłę rozciągającą. I wg mnie ta metoda jest najpewniejsza.

jarezz

@myoniwy jednak da się zrozumiałe opisać i wyjaśnić.


Jeszcze może wyjaśnisz czemu raz jedną, a raz drugą metodę się stosuje to już w ogóle sztos.

myoniwy

@jarezz obstawiam że to już wybór projektanta/technologa.

jarezz

@myoniwy mądrego to i fajnie poczytać

myoniwy

@jarezz Ja? Skądże znowu.

kamyk1984

Raczej niemożliwe jest, że jedna śruba uległa awarii i cała gondola poszła się j⁎⁎ać. Podejrzewam, że konstruktorzy zakładają do 10% awarii wszystkich śrub i nadal powinno działać. Może cała partia śrub była wadliwa i nikt tego nie wyłapał.

jarezz

@kamyk1984 owszem. Z tego co kojarzę to chyba 15-20% jest zawyżona liczba bóltow, w stosunku do tej, która by utrzymała łączenie. . Teraz czy to kwestia fabryki czy techników jest do wyjaśnienia.

Zaloguj się aby komentować