Zamówiliśmy w robocie michę z dowozem. Ja wziąłem "pierś po góralsku", co w tym przypadku oznacza placki ziemniaczane z cyckiem kurzęcym w sosie grzybowym. Dobre to nawet, ale takie trochę jakby nie doprawione....
Bliżej końca zorientowałem się dlaczego. Kostka rosołowa się nie rozpuściła
#gastronomia #gownowpis #jedzenie

