Na Macu, do prostej edycji, iMovie jest bardziej niż wystarczający

@awokado Dzięki chłopie!, o to mi chodziło, piękno w prostocie!

Rób filmiki jak Wini. Ustaw telefon na statywie i gotuj. Wini robi filmy po 2h bez żadnego cięcia i ma oglądalność xd taki format przynajmniej się wyróżni :-) jednakże, pewnie go nikt nie zobaczy

@mBank jak publikujesz na YT, to tam też można poprzycinać w przeglądarce, nie wiem jak z operacją na dźwięku

@JonesMajoness Ja nie chce tego publicznie wrzucać, po prostu jak będę coś robił i będę pamiętał o tym by to nagrać to chce wrzucić to na hejto i tylko tyle

@5tgbnhy6 już mam to co polecił awokado, bardzo przyjemny program i nie muszę sie pierdolic z sterownikami pod format pliku, darmowy i prosty jak budowa cepa, a maczek aż przyjemnie go obsługuje.

Na yt będę wrzucał ale tylko w prywatne by moc tu udostępnić

@awokado jeszcze raz dzięki, ułatwiłes mi życie tym programem mega, a ja sie pierdolilem z iPhone na Windows, konwenter na MP4, wtedy dopiero mogłem odpalić premiere.. no i oczywiście na moim stacjonarnym to on max wiedźmina 3 na średnich uciągnie to sie domyśl co przechodziłem jak załóżmy z wyjazdu gdzieś filmik godzinny montowałem XD

Pozdro!

@mBank hehe, cieszę się, że mogłem pomóc, polecam się! Wiele razy mi pomógł coś na szybko zmontować no i działa super z ekosystemem apple + jest dobrze zoptymalizowany. Jak będziesz potrzebował bardziej zaawansowanych rzeczy, kolorowania, efektów itp to się potem bez problemów przesiądziesz na Final Cut Pro