Architekt

Tak jak z tą influencerską lambadziarą co to czaszki za 800zł sprzedawała w necie z ali za 50zł

Albo Bartek Bez Planu co gównozegarki sprzedawał

Afrobiker

@Architekt marketing i reklama to sztuka wciskania ludziom kitu że powinni przepłacać za towar bo ktoś zrobił fajne fotki produktu, wymyślił oryginalny opis czy zapłacił influencerce żeby robiła ochy i achy nad sprzedawanym produktem. Najgorsze jest to że to kurła działa ಠ⁠︵⁠ಠ

naziduP

@Afrobiker Odkryłeś, że handlarze od dawien dawna sprzedają "gówno" po zawyżonych cenach - gratuluję Następnym razem idź na wiejski festyn/odpust - może odkryjesz, że pierścionki po 5 zł, są warte 50 groszy, a pistolety 10 zł, zamiast 35 zł.

ZohanTSW

@Afrobiker to nie inflacja sprawia że ceny rosną tylko kiedy ceny rosną mówimy że jest inflacja. To trochę tak jakbyś napisał że wiatraki się kręcą i to sprawia, że jest wiatr

Afrobiker

@ZohanTSW w tym przypadku to inflacja sprawia że sprzedawca wciska towar po cenie 10 razy wyższej wiec wszystko się zgadza

Afrobiker

@naziduP a po co mam iść na odpust jak wystarczy wejść do MM, Media Ekspert czy zwykłego supermarketu i patrzeć jak ludzie biją się o chińskie towary bo są w promocyjnej cenie która i tak ma narzut liczony w setkach procent

ZohanTSW

@Afrobiker ech


a o zwykłym dymaniu klienta słyszałeś kiedyś?

Kazix

odkrycie na miare kolumba

dziękujemy

Krzakowiec

@Afrobiker to jeszcze delikatny przykład. Siedzę w rękodziele, więc w zasadzie 80% rzeczy które ludzie wykorzystują w swoich różnych pracach to chińskie półprodukty, choć często myślą że gdy kupią od Polaka czy Czecha to jest ich produkcja.


Największą przebitkę widziałem na drobnicy i jakiś końcówkach czy tam wkrętach. W polskim sklepie cena 2.99 za sztukę, ciężko dostępne i nigdzie nie ma, więc podejrzewam że schodzi.


W Hongkongu u hurtownika 1000 sztuk 16zł mniej więcej, więc policz sobie sam przebitkę :D

Afrobiker

@Krzakowiec moja żona obserwuje na FB babkę z pomorza która robi biżuterię i też kupuje półprodukty od chińczyka. Różnica polega na tym że sama to wszystko składa a tu mamy przykład jawnego cięcia w uja. Właściciel sklepu kupuje tandetę za psi uj narzuca marże i wciska to klientom pisząc że to produkt wysokiej jakości.

Afrobiker

@ZohanTSW im wyższa inflacja tym łatwiej się dyma klienta

lipa13

@Afrobiker Stary numer. Szczytem januszostwa są sklepy, głównie na allegro, które oferują wysyłkę z Chin. Czyli ich jednym zadaniem jest zamówienie za klienta produktu na ali i zgarnięcie za to ogromnej marży. Polecam każdy tego typu produkt wyszukiwać obiektywem google - przeważnie w kilka minut można znaleźć aukcję na aliexpressie.

Afrobiker

@lipa13 nie tylko na Allegro. Często kupuję w sklepach internetowych i jak widzę że wysyłka trwa od 14 do 30 dni a sklep jest z Polski czy Europy to od razu lecę obiektywem Googla

PaczeIok

@Afrobiker a ja wczoraj znalazłem towar tak taki jak z rok nie bylo

Afrobiker

@PaczeIok Zaintrygowałeś mnie. Pochwal się jaki

Krzakowiec

@Afrobiker Nie no, ja nie mam najmniejszego problemu z tym - sam robię biżuterię, sam korzystam z chińczyków i mam czasem zaporowe ceny.


Dla mnie problemem jest to, że wielokrotnie chciałem dać zarobić polskiej firmie, ale finalnie tak mnie chcą ruchać jeśli chodzi o cenę że finalnie i tak wracam do chińczyka, bo nie zapłacę 100x więcej tylko dlatego, że oclił hurtową przesyłkę i zapłacił VAT. - wolałbym sytuację w której chińczyk trochę zarabia, polak trochę zarabia bo robi przebitkę x2 albo x2.5 a ja mam produkt który mam szybko i bez problemów mogę wykorzystywać u siebie.


No ale rozumiem że tak to nie działa u nas, także już od lat wolę handlować z chińczykami jeśli chodzi o półprodukty + bardzo lokalne sklepiki w których znamy się od lat i wspólnie się wspieramy.

Zaloguj się aby komentować