Zaczynam XCOM2 i do końca nie wiem jak podejść do kwestii DLC. Zacząć podstawkę, podstawkę + Aliens Hunters + Shen’s Last Gift, War of the choosen, czy War of the choosen + poprzednie DLC? A może w ogóle zacząć od moda Long war of the choosen?

Czytam dyskusje i głupieje, bo opinie są skrajnie różne. Nie przeszkadza mi przejście gry więcej niż raz (nawet jeżeli fabuła się specjalnie nie zmienia), o ile są różne ścieżki/rozgałęzione misje.

Biorę po jednym martwym kosmicie z konta każdej drużyny i słucham państwa.

#gry #xcom2 #kiciochpyta
micin3

@TheLastOfPierogi IMHO Long War jest przeraklamowanym paździerzem (do dwójki, jedynka jest perełką).

Lepszy jest mod Covert Infiltration, który nie wprowadza aż tylu zmian, jest bardziej dopracowany, pozwalany na wrzucenie innych modów.

A ogólnie zaczął bym na czysto War of the Chosen + DLC, bo to jest podstawowa gra na sterydach - nie ma sensu grania w inny sposób, ewentualnie właśnie zacząć z Covert Infiltration.

TheLastOfPierogi

@micin3 dzięki! Do tego się skłaniam (i ew. drugie przejście zrobić na modach). To jeszcze jedno pytanie - zastosować opcję integrate DLC i stracić misje fabularne, kosztem lepszego balansu, czy jednak je zachować. Skłaniam się do opcji numer dwa.


A może w ogóle zrobić krok w tył i zagrać w XCOM: Enemy Unknown? Problem jest taki, że dodanie modów będzie ciężkie (gram na Steam Decku).

WolandWspanialy

@TheLastOfPierogi Mi się War of the Chosen nie podobało, jest strasznie chaotyczne na początku i w losowych momentach wyśrubowuje poziom trudności. Ja bym ograł podstawkę na początek.

SuperSzturmowiec

@TheLastOfPierogi ja mam całą serie w planach zaliczyć , odpaliłem 1 na SD. Spoko śmiga jedynie natrudziłem się zanim znalazłem układ sterowania gdzie jest obracanie kamery. Modami się nie bawiłem

TheLastOfPierogi

@SuperSzturmowiec dwójka też ma problemy z dobrym schematem sterowania. To w ogóle ciekawy przypadek, bo nie spotkałem się jeszcze z grą, która nie wykrywałaby kontrolera (a to IMHO najwygodniejsza metoda sterowania) przy domyślnym, stworzonym przez twórców, systemie sterowania.


Trzeba trochę pokombinować ze zmianą układu sterowania, tymczasowym mapowaniem lewego kliknięcia myszki, ale da się to zrobić.

DiscoKhan

@TheLastOfPierogi przy strategiach/faktycznych myszka + klawiatura jest znacznke wygodniejszym połączeniem.


Na kanapie też się da, bezprzewodowe + taca śniadaniowa

TheLastOfPierogi

@DiscoKhan Steam Deck ma to bardzo dobrze rozwiązane, bo większość takich gier działa super z gładzikiem i gra się tak samo jak na myszce (ja przez ten rok wbiłem z kilkaset godzin w grach Paradoxu, Panzer Corpsie i innych grach strategicznych, bo to w zasadzie mój ulubiony gatunek). W przypadku XCOMa niestety działa to tragicznie.

micin3

@TheLastOfPierogi IMHO misje fabularne w tych mniejszych DLC (Spark, Alien Hunters) są bardzo, ale to bardzo słabe - ot, dostajesz superżołnierza, dzięki któremu na pewno ją przejdziesz, jedyny plus jest taki, że jak ich nie zrobisz, to nie ma funkcji w grze (jakbyś chciał np. opóźnić pojawienie się super-obcych).

Jak będziesz używał moda Covert Infiltration to nawet opcji nie ma - musisz je pominąć.

A może w ogóle zrobić krok w tył i zagrać w XCOM: Enemy Unknown?

XCOM2 uważam za grę lepszą pod każdym względem od pierwszego XCOMa Firaxisu - jest wolniejsza, nawet MELD nie jest jakimś wyzwaniem, całość opiera się na overwatchu w każdej turze i nie da się przegrać. XCOM2 wprowadził właśnie większą presję, co uważam za plus - będziesz się wlókł, to przepadnie cały team, będziesz szedł za szybko/zbyt odważnie, to będziesz walczył ze zbyt wieloma przeciwnikami.

DiscoKhan

@TheLastOfPierogi może tak samo jak się skrótów klawiszowych nie używa, jak ja gram w strategię to jakbyś pianistę oglądał. O ileż szybciej się wszystko robi w taki sposób.


Jak grasz na SD to ci nie będę radził ale uczysz się jednego skrótu klawiszowego dziennie. Po dwóch miesiącach wygoda z grania jest znacznie wyższa.

rakokuc

@TheLastOfPierogi jeśli o mnie chodzi, to Long War mi się akurat podobał w obu częściach, ale chyba najlepiej zacząć od War of the Chosen + DLC bez żadnych modów, a dopiero na drugi raz doinstalować sobie LG. Dzięki temu drugie podejście ma trochę inny klimat i gra się ciekawiej/lepiej, bo pojawia się coś nowego.

TheLastOfPierogi

@rakokuc tak, zdecydowałem, że tak zagram. Następne przejścia zrobię ew. na modach. Jakbym poszedł w vanille to chyba nie dałbym rady zrobić trzech-czterech nowych przejść.


Dzięki!

Zaloguj się aby komentować