YEAH!!!
Parę lat temu jak szukałem hobby to oglądałem filmiki o lutowaniu itp. I kupiłem zestaw ze szkoleniem, stację lutowniczą i w uj więcej gratów (tak już mam).
I dziś się przydało. Cały na biało, zlutowałem urwany kabel od światełek choinkowych XD. Bohater domu kurfa. Zapomniałem wszystkiego co się nauczyłem. Skręciłem kable ze sobą, podgrzałem i zalałem cyną, a na to termokurczka. Nawet nie robiłem fotki tej popeliny. Dam fotki tego (częci tego) co kupiłem do nauki lutowania i dziś stargałem ze strychu.
Chyba wracam sobie odświeżyć naukę.
Trochę #diy

