Xerjoff Malesia - znacie? lubicie?
Mi przypadł do gustu od pierwszego wąchnięcia, choć na razie chyba nie jest to pełnowymiarowa miłość, ale jest za⁎⁎⁎⁎ście. Według mnie pachnie świeżo, ale nie w sensie że odświeża jak np. cytrusami z miętą, tylko jest to świeże podejście do perfum według mnie. Jest fajny zwierzęcy oud, trochę kojarzący mi się z zapachami wsi, ale całość jest bardzo leciutka i nie trzeba się wcale wysilać - umówmy się, chyba większość z nas ma takie zapachy gdzie trochę trzeba było udawać że jest to nasz 10/10
#perfumy
