XCII (CXV) dzień #wspinaczka w ramach #trenujzhejto
Ciężko nazwać to wspinaniem, ale w sumie trening wspinaczkowy i w miejscu, gdzie się ludzie wspinają więc...
Kolano nadal odpoczywa, ale na szczęście sprawne (przynajmniej częściowo) ramiona pozwoliły mi się doszczętnie zniszczyć na chwytotablicy, kampusie i po prostu na drągu. I odpychając się od gleby.
