Wzięło mi się zachorowało i stoję sobie w kolejce w aptece. Nagle jakiś koleś sie odwraca i mówi "o cześć, wchodz przede mnie, dzisiaj ja mam dużo". Myślę sobie wtf, nie znam gościa.
A mi przypomniał, że mu się spieszyło kiedyś w sklepie i go przepuscilem, a on to zapamiętał i teraz mi oddaje.
No nie powiem, kozacka pamięć. Myślałem, że nikt na takie rzeczy uwagi nie zwraca, a co dopiero zapamiętać.
#gownowpis