wziąłem sobie poranny prysznic, jestem tak pełen energii do życia że aż pójdę spać
Komentarze (3)
Zawsze jak wstawałem i brałem prysznic (ciepły) to potem kładłem się dalej spać
Chyba z rana lepszy jest taki chłodny na rozbudzenie. Albo po prostu iść pod prysznic z kawą. Od razu na kibel tez blizej
@Rudolf a ja nie lubię brać prysznica bo zawsze mi po nim zimno. Jak już to raczej biorę go około południa.
Zaloguj się aby komentować