Wyobraźmy sobie przez chwilę, że jakimś cudem taka rusofilska partia jak Unia Polityki Realnej Janusza Korwin-Mikkego zdobywa wpływ na polską politykę zagraniczną w latach 90. Polska rezygnuje z drogi do NATO i UE, nie usuwa wojsk rosyjskich z Polski, a minister spraw zagranicznych w rządzie JKM trzyma się dobrych relacji z Rosją "bo to nasz bliski sąsiad a z sąsiadem trzeba żyć w zgodzie, a Ameryka jest daleko i nie ma co wierzyć NATO". Jeśli trwałoby to dłużej, to albo doprowadziłoby to Polskę do sytuacji Białorusi i bycia kacapską kolonią, albo do sytuacji Ukrainy, która w końcu chciałaby zrzucić kacapską zwierzchność, ale, nie będąc w NATO zostałaby przez kacapów bezkarnie najechana.
Program Konfederacji w polityce zagranicznej to program JKM. Dlatego żaden myślący polski patriota nie zagłosuje na tę partię
#polityka #bekazkonfederacji #wojna #rosja #ukraina