Wymowny obrazek przedstawiający kawałek cerkwii w Chersoniu. Przypominam że papież Franciszek nie pojawił się jeszcze z wizytą w Ukrainie a według jego wypowiedzi wojna w Ukranie być może była sprowokowana.
"“Someone may say to me at this point: but you are pro-Putin! No, I am not,” Francis said. “It would be simplistic and wrong to say such a thing. I am simply against reducing complexity to the distinction between good guys and bad guys, without reasoning about roots and interests, which are very complex.”
The pope also recalled a conversation he had before the war with an unnamed head of state — a “wise man” — who told Francis he was concerned about NATO and Russia.
“He said, ‘They are barking at the gates of Russia. The situation could lead to war,’” the pope said. “That head of state was able to read the signs of what was happening.”
https://www.politico.eu/article/pope-francis-says-war-in-ukraine-perhaps-provoked-or-unprevented/
853e1a1f-3d06-4b46-b165-ae1afca38b44
JamesOwens

Skoro Jezis na kiju ich nie obronił to znaczy, że bóg tak chciał.

anervis

@Wall Szacunek dla Franciszka za wzorowe rozsadzanie Kościoła od środka!

jbc_wszystko

@Wall wygląda zupełnie jakby bóg nie istniał lub miał kompletnie w dupie czy w niego wierzysz czy nie

sofad1993

Ludzie, zauważcie że na zachodzie ludziom nie po drodze z kościołem. Tam gdzie jest bieda, ucisk władzy, i chujowe życie tam ludzie łażą do kościoła żeby się pomodlić i zrobić dla głowy dobrze w tym syfie. Dlatego jednoznacznie Papież nie potępi Rosji, bo wie, że jak Ukraina wygra i przejdzie na model zachodni to stanie się tam z kościołem to samo co w UK np. - będą zamknięte na kłódkę i zasypane śmieciami.

Zaloguj się aby komentować