Wstałem i... znowu nie wiem co ze sobą zrobić... pewnie będę się jak co dzień odbijał od pokoju do pokoju i się brandzlował dialogiem wewnętrznym odnośnie swojego życia.
#przegryw #bezrobocie #takaprawda #przemyslenia
JSON

@Pumbi nie, no nigdzie mnie nie chcą w it zatrudnić.

Zlasu

@JSON taki dzień, a jeszcze bardziej takie dni, przynoszą straty emocjonalne i psychiczne. Huop powinien mieć plan. Człowiek opiera się na regularności, nawykach, dążeniu do czegoś. Bez tego będzie coraz gorzej. Planuj dni. Pobudka o stałej godzinie, zaśnięcie o stalej. Sprzatanie, zakupy, spacerenk, okienka na kompa i tag.

JSON

@Zlasu problem w tym, że nie mam co robić… ehh, właśnie dzwonili do mnie z jednej firmy, że spodobał im się mój kod i w poniedziałek mam rozmowę, ale i tak odpadnę na angielskim…

Zlasu

@JSON jak się człowiek zastanowi, to zawsze się coś znajdzie. Np. ćwiczenie angielskiego. Trening, książka, prasowanie. Dziwne, ciekawe miejsce w okolicy, które chciało się zobaczyć.

JSON

@Zlasu probably i will be training my english skills, because in monday i want to present myself in the best light

Zlasu

@JSON ja jak "mi się nie chce" i trwa to trochę za dlugo zmuszam się do zajecia pierdolami które do tej pory schodzily na któryś tam plan i faktycznie trzeba się nimi zająć. Np. porządek w bagażniku, odstawienie elektrosmieci itd. Po tym już jest z górki. Tak samo z rzeczami istotnymi- im bardziej je odkladam, tym trudnej się za nie zabrać. Mogę to przełamać tylko zmuszając się do zajęcia nimi. Po tym jest z górki.

Zaloguj się aby komentować