Wrzucam ciekawą wypowiedź kolegi @Shagwest
Utrzymanie się na stanowisku, że ułaskawiać można tylko skazanych (wydawałoby się oczywiste...) jest ważne w kontekście rozliczeń. Nie ma wątpliwości, że w obliczu kończącej się kadencji Adrian zacząłby ułaskawiać byle zdążyć - od razu po postawieniu zarzutów albo nawet i przed.
Ciekawa spojrzenie. Możesz mieć sporo racji. Sam sobie „zamknął” drogę do tych swoich neo ułaskawień.
Tym bardziej, że jak widzimy pokaz siły wygrała chyba partia rządząca. Koniec końców pokazali swój „posybilizm”, a ilość zarzutów od teraz się będzie tylko powiększać. Wchodzące kolejne komisje śledcze, czy obecna już kopertowa będą przynosiły co chwilę nowe ciekawostki
Co to może oznaczać? Dla pisowcow dużo i nie zbyt ciekawych kwestii.
Wiedzą, że Duda ich już nie ułaskawi, bo przecież na pewno w ciągu 1,5 roku nie dostaną wyroków. To może będą chętniej sypać xD
\
#polityka