#wroclaw #nakretki #ekologia
Mam kilka kilo nakretek, zbierane jak jeszcze "mozna bylo"? Teraz nikt nie przyjmuje, pojemniki (2500 kazdy i to przed covid) zakleili by nie wrzucac. Nawet kosztu pojemnika "serce" nie odzyskali.
A ja mam spore wiadro tego. I co z tym? Na plastiki szkoda bo odsortowane, gotowe do przetworzenia. Ktos jeszcze wezmie na terenie miasta W-w?
cebulaZrosolu

@marsjanin2012 to już nie ma tych koszy takich do wrzucania? Kurde nawet nie obczaiłem a też zbieram :p

marsjanin2012

@cebulaZrosolu ciekawe czy PRAWO zakazuje odrywania nakretki? Byly odsrotowane, szly bezposrednio do zakladow ktore je potrzebuja (a nie reszte PET butelki). Mogli ta akcje jeszcze pociagnac bo po domach tego siedzi, ktos zbiera jak sie wiaderko wypelni to szukali miejsca zrzutu. A teraz co? Dlaczego zamkneli... mniej bedzie ich to pewne ale nadal przez jakis czas by byly dostarczane do zakladow.

Half_NEET_Half_Amazing

@marsjanin2012 

a to już nie można zbierać nakrętek?

marsjanin2012

@Half_NEET_Half_Amazing sam nie wiem pewnie mozna, to nie gandzia, dzialki kupowac za bezcen od ksiedza tez mozna, problem z tym zbieraniem a mam juz gotowy surowiec do oddania komus... eh

Zaloguj się aby komentować