Wpis z kanału Generał SVR, z dnia 18-01-2023
Drodzy subskrybenci i goście kanału! Mimo zapowiedzi niektórych parlamentarzystów, prezydent Rosji Władimir Putin raczej nie ogłosi dziś żadnych globalnych decyzji. Standardowe rundy gróźb nuklearnych nie potrwają długo, plus poparcie dla propozycji ministerstwa obrony w sprawie zwiększenia liczby i wieku poborowych, z podpowiedzią dalszych kroków. Oczywiście Prezydent powinien uczcić sprawność wojsk rosyjskich walczących na froncie i ogłosić ogromny i długo oczekiwany wynik zdobycia przez USO Soledaru. Cyniczne i niestosowne porównanie "mieszkańców LDPR" do ocalałych z oblężenia Leningradu znalazło się także w przygotowanym wcześniej wystąpieniu prezydenta. I oczywiście "wszystko nie jest takie złe, jak się wydaje" i "zadania zostaną wypełnione" stały się ostatnio nieodłącznym elementem każdego prezydenckiego przemówienia.
Teraz dlaczego jest prawdopodobne, że Putin powstrzyma się od ogłoszenia "decyzyjnych i wielkich planów". Prezydent nie czuje się ostatnio najlepiej i nie widać poprawy. Zły stan zdrowia jest odpowiedzialny za obniżony nastrój. Każdy bliski prezydentowi wie, że ważne jest, aby był w dobrym nastroju i buńczuczny przy ogłaszaniu kluczowych decyzji, co w tej chwili nie ma miejsca. Z rozmarzonym i nieprzekonującym powietrzem można wygłaszać nudne, rutynowe przemówienia, ale nie można wzywać milionów na pewną śmierć. Jest oczywiście opcja, gdy zrozumienie braku postępu w poprawie zdrowia w najbliższym czasie zmusi Putina do podejmowania i ogłaszania decyzji poprzez "nie chcę", ale prezydent jest tak niezdecydowany, że prawdopodobnie przekaże taką inicjatywę np. Szojgu. Zwróćcie uwagę na ostatnie wypadnięcie prezydenta z agendy informacyjnej i drastyczne zmiany w harmonogramie, tempie pracy i udziale Putina w wydarzeniach. Prezydent ograniczył do minimum osobisty udział w negocjacjach, spotkaniach i naradach, przechodząc niemal całkowicie na komunikację wideo i telefoniczną. Sobowtór prezydenta jest obecny na rzadkich spotkaniach i wydarzeniach częściej niż prawdziwy Putin. Te "miliony", które półgłówek wysyła i ma zamiar wysłać na pewną śmierć, powinny przyjrzeć się bliżej i zastanowić, co się dzieje. Najbliżsi doskonale zdają sobie sprawę, że Putin jeszcze długo nie będzie mógł w pełni wypełniać swoich obowiązków i wciąż czekają na uruchomienie przez niego kontrolowanego tranzytu. Ale jeśli w najbliższym czasie nie będzie żadnych decyzji, to świta zacznie działać na własną rękę. "Miliony" Rosjan z rezerwy mobilizacyjnej siły roboczej, którą trup Putina próbuje zniszczyć, powinny uciec się albo do buntu, albo do sabotażu, utrzymując siebie i swoich bliskich przy życiu, a zmiana reżimu nie będzie kazała im czekać, albo walczyć i ginąć, przedłużając agonię reżimu, czekając na jakiekolwiek inne rozwiązania, które umierający starzec może z siebie wycisnąć, timingując je, aby się wydarzyły. Istnieje możliwość wyboru.
<br />
#ukraina #rosja #wojna
kobiaszu

Putin umiera po raz 2137

Zaloguj się aby komentować