Właśnie usłyszałem od jednego gościa, że TUSK zatrzymał lot w kosmos POLSKIEGO NARODOWEGO ASTRONAUTY, bo to zasługa PiS. Wcześniej chcieli się tym pochwalić jak Czaskoski wygrałby wybory, że niby to oni załatwili, ale ludzie przejrzeli na oczy, wygrał Karol, więc teraz TUSK się mści. Więc pytam: Czy USiA są sojusznikami Karola? Tak. Czy Sławosz miał lecieć rakietą Mózga? No tak. Wiec czemu posłuchał Tuska a nie pomógł koledze? Bo nie miał wyjścia.
Ręce mi opadają, nawet takie sprawy nie są wolne od teorii chłopskiego narodowego rozumu, jak w jakiejś kreskówce, Tusk główny zły, multimiliarder który włada światem a po drugiej stronie bohaterski PiS który z nim walczy siłą przyjaźni xD
#polityka