Właśnie ukończyłem ukorzeniarkę do winogron. Poza wkrętami, styropianem przewodrm grzewczym i termostatem zrobiony z rzeczy jakie popozostawały z innych projektów i rzeczy jakie robiłem do ogrodu.
Niektórzy zapytają dlaczego zbudowałem ukorzeniarke. A po to że jak robimy sadzonkę ze sztobra w warunkach domowych najpierw rusza pąk liściowy który zużywa substancje odżywcze zgromadzone w sztobrze i przeważnie je zużywa przez co nasza sadzonka zamiera.
Cały myk w ukorzeniarce jest taki że grzejemy stronę sztobra która będzie korzeniem i najpierw się nam tworzy korzeń a później z dużym opóźnieniem pąk czyli defacto oszukujemy roślinę Ukorzeniarke będe trzymał w zimnym garażu przez co opóźni start pąkow.
Potem taka sadzonka która już pobiera substancje z ziemi rośnie bardzo szybko i zdrowo.
#ogrodnictwo #zainteresowania #lifehack #winogronadeserowe #winoroby

