Właściciele psów i kotów szczególnie narażeni na choroby odkleszczowe. Nie decydują się jednak na profilaktyczne szczepienia

Eksperci ostrzegają, że Polska znajduje się w czołówce krajów Europy Środkowej pod względem liczby zachorowań na kleszczowe zapalenie mózgu, a mimo to poziom zaszczepienia przeciwko tej chorobie pozostaje dramatycznie niski. Tymczasem zmiany klimatyczne, coraz wyższe temperatury, migracje kleszczy i zanik sezonowości ich aktywności powodują, że ryzyko zakażenia jest coraz większe – nie tylko w lesie, ale i w mieście, parku czy ogrodzie, a nawet w domu, szczególnie tam, gdzie mieszkają zwierzęta.


– Właściciele zwierząt, szczególnie psów czy kotów, są w grupie większego ryzyka zarażenia się kleszczowym zapaleniem mózgu, bo właśnie te zwierzęta przenoszą kleszcze. One biegają po parkach i lasach, a kleszcze po prostu transportują się na ich sierści. One nie zawsze wbiją się w skórę zwierzęcia, a w ten sposób łatwo są przenoszone w inne miejsca, najczęściej jest to nasz ogródek, podwórko czy nawet dom. Przez to właściciele zwierząt są narażeni na dużo większe ryzyko złapania kleszcza i zarażenia się kleszczowym zapaleniem mózgu – mówi agencji Newseria Łukasz Durajski, lekarz, ekspert wakcynologii i medycyny podróży, dyrektor Instytutu Zdrowia Dziecka w Warszawie. [...]


#wiadomoscipolska #zdrowie #kleszcze #zwierzetadomowe #choroby #newseriapl

Newseria

Komentarze (0)

Zaloguj się aby komentować