Witamina B1


Tiamina. Od niej się zaczęło. Witaminy z grupy B są zgrupowane razem ze względu na podobieństwo we właściwościach, źródłach występowania i funkcjach fizjologicznych.


A po co ona? Odgrywa zasadniczą rolę w procesach oddychania tkankowego, głównie w przemianie węglowodanów. Wzmaga czynność acetylocholiny (neuroprzekaźnik pobudzający mięśnie oraz współodpowiedzialny za uwagę i pamięć), działa synergicznie z tyroksyną (hormon ważny w trawieniu, wchłanianiu, odżywianiu) i insuliną, pobudza wydzielanie hormonów gonadotropowych (związane z płodnością). Przyspiesza gojenie się ran i wykazuje działanie uśmierzające ból.


Znaleźć można to przede wszystkim w: wątroba, serce, produktach zbożowych, ale takich pełnowartościowych, mięsie, strączkach, drożdżach, orzechach. 


Dzienne zapotrzebowanie to 1,1 mg dla bab i 1,2 mg dla chłopów.


Niedobór to: zaburzenia czynności OUN - osłabienie, zmęczenie, zaburzenia koncentracji i pamięci, depresja; zaburzenia krążenia, zaburzenia układu pokarmowego. Silniej - choroba beri-beri - a to se wyszukajcie xd

Normalnie jedząc, niedobór jest prawie niemożliwy. Za to przy chlaniu wódy - inna sprawa.

Nadmiar to: nic szkodliwego. Przestaje się wchłaniać przy dawkach >5 mg. Chyba że weźmiemy zastrzyki z B1. Wówczas objawy jak przy gorączce i szoku. Nawet można umrzeć, jak się doprowadzi do właśnie szoku tiaminowego.


#ciekawostki #witaminy

Komentarze (0)

Zaloguj się aby komentować