Witam,
Anon a czy można mieć 2 pary...
Zgadnij.
Gdzieś tam wspomniałem że najbardziej uniwersalnym kolorem butów nie jest żadna z prostych, przychodzących nam do głowy barw, najciekawsze że szary, kolor którego nie widzimy jako kolor więc z żadnym innym się nie gryzie w przypadku butów wygląda chujowo.
Otóż najbardziej uniwersalny kolor butów jest?
Chujwiejaki.
A dokładniej kolor który nie da się w prosty sposób opisać i nawet maksymalnie upraszczając musimy do jego określenia użyć 3 albo nawet więcej słów (chujwiejaki to 3 słowa, czyż nie).
Działa to mniej więcej tak :nasz mózg ustawicznie i perfidnie oszukuje nas w kwestii tego co naprawdę widzimy, Niektóre zestawienia kolorów wydają się nam ładne a niektóre fatalne bo kiedyś tam na drodze ewolucji oraz pracy własnej mózg doszedł do wniosku że pewne sąsiadujące ze sobą plamy barw oznaczają bezpieczeństwo albo żarcie a inne na odwrót.
Na widok koloru tak po⁎⁎⁎⁎nego że mózg nie jest go w stanie skategoryzować następuje zwiecha podprocesora rozpoznawania kolorów i tym sposobem mózg nie ma zdania na temat jego komponowania się z resztą barw.
Mamy więc jedną z bardzo niewielu okazji żeby się zrewanżować mózgowi za jego nieustanne oszustwa, tylko głupi by nie skorzystał.
Wg niektórych takim uniwersalnym kolorem jest ciemno-oliwkowo-zielony mat.
No już widzę jak kupicie w Polsce takie buty
Ja sobie znalazłem takie jak na zdjęciu, jak na oszukanie mojego mózgu wystarczą (ale mojemu to w ogóle niewiele potrzeba) jeśli na czyjś jeszcze też to można je znaleźć u Wojasa.
#modameska
#buty
Stay tuned&laced
Gx



