Wieczorami chłopcy wychodzą na ulicę

Szukają czegoś co wypełni im czas

Rzucają kamieniami w koła samochodów

I patrzą na spódnice dziewczyn które nie chcą ich znać


Wieczorami chłopcy wychodzą na ulicę

Bo wieczorami nie widać szarości

Nie widać brudnych ulic a latarnie nie świecą

I można udawać że można na spacer pójść


Wieczorami chłopcy wychodzą na ulicę

Marzą o życiu w dalekich krainach

Spoglądając w puste lornetki butelek

Dyskutują o amerykańskich filmach


Wieczorami chłopcy wychodzą na ulicę

Siadają na chodniku i palą jointy

Robią wszystko żeby stąd uciec

Kiedy wreszcie mogą to wtedy nie mogą się ruszyć


#spiewajzhejto

39630019-3c49-4207-af9b-845a8ea02f68

Komentarze (3)

bori

@Half_NEET_Half_Amazing Próbowałeś wyjść pobiegać?

dziki

Bardzo lubię tę piosnkę

Zaloguj się aby komentować