Wiecie co to nawet nie kobiety są najgorsze.
To chuopy, które dały się uwikłać w tę mistyfikację.
Niektóre beciaki myślą że coś osiągnęły, ale w podświadomości mają że są wykorzystywani. Dlatego czują potrzebę wyzywania innych od toksykow itp.
Eh huopy, normictwo na hejto to jest gorsze ścierwo niż na wykopie....